yo , nic nie modzę hehe a tyu zonk sie szykuje. Oto efekt jeżdżenia na zjebanym gwincie , po obu stronach poodginało mi nadkola , przez dłuuuuuugi czas nic się nie działo z lakierem , a tu po kilku dniach deszczu patrzę , a tu lakier odpadł (podejrzewam że ktoś go celowo odłupał) , po obu stronach jest tak samo , da radę to jakoś zrobić czy malowanie całego elementu się szykuje??!!