Nie chodzi tu o AGM tylko o system zarządzania energią akumulatora, który nie tylko nadzoruje bilans energii ale także decyduje o tym jak i kiedy ładować aku. System zarządzania energią jest inteligetnym systemem i jest w stanie się także sam przyuczyć, tyle że trwa to trochę. Z tego powodu powinno się po wymianie aku na nowo go zakodować. Teoretycznie można tego nie robić ale tak jak pisałem, trwa to trochę.
Po takim ładowaniu poza autem nic nie zepsujesz ale potrzeba czasu, zanim system się przyuczy. Alternatywnie możnaby po każdym ładowaniu poza autem, na nowo przypisać aku do systemu, zmieniając ostatnie cyferki numeru seryjnego.