TOM3K

aż tak delikatny lakier ze przy takim przebiegu odpryski? Czym uzupełniasz te ubytki?

staram się. jeszcze musze trochę popracować nad robieniem zaprawek

Jak dobrze pójdzie to w następną też Maciek o kim Ty mówiłeś ze lampami się zajmuje ? Drugie pytanie. Wymieniałem ostatnio opony i mi gościu wszystkie felgi porysował jak zdejmował odważniki bo robił to nożem. Potrzebuje kogoś kto zajmuje się regeneracją z rachunkiem . Albo samym rachunkiem

chemia nie poszła by w ziemię gdyby panie z firmy w której zamówiłem garaż dogadaly się między sobą i przywiezli go na czas a nie po miesiącu czekania. Mógłbym przerzucić wszystkie graty do blaszaka. wtedy zrobił bym ten garaż jak należy z odpływem itp. dzięki za miłe słowa FUSSO zawsze w dwóch warstwach kładę czaje się na set od zymola z woskami i możliwe ze narazie któryś z nich nałoże zamiast powłoki a powłoka na wiosne

jeśli to jakieś badziewie to odpuść. ja kupiłem PA za 130 zł i fajnie robi pianę. a ta co do myjki to kaszana 0.5l piany nie starczalo na pół auta. strasznie dużo tego szlo i nie dało się dobrej piany zrobić

zdj po korekcie jakieś ogarnę. teraz trochę słabo z czasem stoję niestety

Po wyjeździe do BT w bagażniku zrobił się jeszcze większy syf niż był wcześniej, a że dzisiaj pogoda nie dopisała na prace na dworze trzeba było działać coś w garażu. Trafiło na bagażnik ! Od jutra ma być cieplej i bez deszczu mam nadzieje ogarnąć w końcu lakier i komorę silnika. Dzisiaj popróbowałem trochę kosmetyków które przyszły ostatnio: APC od KochChemie 1:6 Musze przyznać , że aplikatory do dressingu to świetna sprawa Równomiernie się rozprowadza i mało się marnuje . Wosk od Soft99 - Fusso Coat 12 Months Dark Na początku było tak: Koło zapasowe chyba jeszcze nie używane jedynie przybrudzone Tu już położony Soft88 Fusso Coat 12 months No i zaczeło się robić czysto Po delikatnym wyczesaniu Efekt końcowy z którego jestem zadowolony Przy okazji będę musiał kupić coś na tą chromowaną listwę bo psuje efekt I kolejne 4 godziny miło spędzonego czasu Witam. Miała być duża relacja, ale niestety przy samej korekcie zaczęło brakować czasu. Przeciągnęła się wizyta u mechanika przez co miałem prawie 1.5 dnia mniej na zabawy przy lakierze.Dodatkowo moja druga połówka stwierdziła że nie chce jej się siedzieć i robić zdj. nie dziwie się bo temperatura była koło 14*C. Najwięcej zdj uchwyciłem w sumie z przygotowania lakieru ale kilka zdj ze stanem lakieru też się znalazło. Miałem zabezpieczyć lakier powłoką Nanolex SI3D ale temperatura i wilgotność nie sprzyjały temu. Dlatego przełożyłem to na czas gdzie będę mógł odstawić auto do garażu na dłuższy czas. Co do chemi jaką użyłem to: Carbon Collective Lusso Shampoo ADBL Tire and Rubber Cleaner ADBL APC PRO AutoGlym Car Glass Polish Autosol Bluing Remover Carbon Collective Lusso Shampoo Koch Chemie HOCHGLANZ-ANTIHOLOGRAM Koch Chemie Nano Magic Plast Care MENZERNA Fast Gloss FG 400 MENZERNA Power Finish PF 2500 MENZERNA Final Finish FF3000 MENZERNA Power Protect Ultra Novol PLUS 780 Silicone Remover PrickBort SlickRims Feeder Tyre Treatment Tenzi Truck Clean Tuga Chemie Alu-Teufel Gel Soft99 Fusso 12 month Cleaner soft99 Soft99 Glaco Roll on Large Akcesoria : Pianownica PA Dużo mikrofibr min Gyeon BOA Towel, D-Wash Duo Microbifer Pędzelki ADBL Papier wodny Glinka Gyeon Pady: Booski pad, Royal pads, Lake Country, NAT, Flexipads, Koch chemie. Taśmy maskujące, aplikatory i pewnie jeszcze coś o czym zapomniałem. Tak mniej więcej wyglądało auto przed myciem po kilkuset kilomertrach tragedii jakiejś nie ma. No to lecimy z prickbrotem Troche sobie poleżał i czas na płukanie Przyszła pora na aktywną piane. Tym razem wspomogłem się tym to tata miał na półce czyli Tenzi . Niestety troche zbyt wodniste mi to wyszło z czego nie byłem zadowolony. Poprostu pożałowałem nie swojej piany Jak widać zaczeła uciekać dość szybko, więc po raz pierwszy w ruch poszedł pędzelek z ADBL spisał się ! Jeszcze jakieś tam zdj z końcówką piany Na felgi psiknąłem tugą ale tam za dużo do roboty nie miała Za to Tire and Rubber od ADBL ściągnął troche brudu z opon. Glinka jaką użyłem to Gyeon z dachu prawie nic nie zebrała, gdyż lakier był oczyszczany chyba w marcu Troche więcej tego było na elementach bardziej narażonych na tego typu zanieczyszczenia Teraz chyba pora na mycie na dwa wiadra Pomogą mi w tym rekawica Megsa do dolnych parti oraz Gyoen Q2m Woolie. Przetestuje szampon polecany przez kolege Niestety z samego mycia zdj nie mam. Ale po myciu na pierwszy rzut oka wyszło że chyba nic nie trzeba robić Przeca się świeci Auto już w garażu i zaczynamy suszenie tu przyszedł z pomocą Carbonowi , Mammoth wielkie wow jak on osusza Carbon robił na mnie wrażenie po budżetowym "Flufim" ale ten przeszedł wszelkie oczekiwania . Warto ! Zakamarki oczywiście osuszone również za pomocą powietrza. Zobaczmy ile jest tego lakieru Maska wygląda ok Na dachu jest przyzwoicie A jak jest na drzwiach po stronie kierowcy? Tylny błotnik , klapa bagażnika i druga strona również w oryginale, więc będzie co ciąć no i oklejanie chromów lamp itd. z przygotowaniem do 50-tki na masce Może mała inspekcja lakieru i ... ... zaczyna się ciekawie. Niby zadbane itd a tu takie coś ? będzie "lepiej" Na dachu jakieś stare waterspoty i inny syf... Ale to ? nie wiem jak to nazwać... Wygląda jakby ktoś na sucho jakąś ścierą leciał no i klapa bagażnika I najlepsze zostawiłem na koniec Tak to ten błotnik z którym nic nie trzeba było robić po umyciu Tak naprawde to zdj z tej relacji po woli się kończą jeszcze kilka ich jest Korekte zacząłem na masce od takiego połączenia ale szybko odłożyłem booski-ego i wziąłem do ręki futro i dużo lepiej wg mnie współgrało połączone z FG400. Później poszedł PF2500 Pad LC Polishing takie zestawienie mi się podobało. Fajnie prowadziło się maszyne Wykończenie zostawiłem dla Antiholograma. Testowałem na różnych padach od LC od Royal pads , booski pad i od koch chemie ale najlepiej pracowało mi się na tym pierwszym czyli na finiszu od LC. Mniej więcej tak to wykąpało po wykończeniu i przemyciu lakieru Na drugiej części maski musiałem uzupełnić lakier po kamieniu, który uszkodził mi szybe... Zdj z wykończenia brakło nie wiem czemu i 50/50 tego pięknego błotnika Na słupku po papierze Dach skończony I tak naprawde więcej zdjęc nie mam... Korekta może nie wyszła idealnie, ale ciągle się uczę i staram się próbować nowych rzeczy. Na lakier poświęciłem około 30h , ale wiem że to za mało i jeszcze kilka by się przydało. Jednak będzie jeszcze przynajmniej One Step przed powłoką. Najbardziej namęczyłem się przy masce, co dziwne nie jest. Wydaje mi się jednak, że w niedalekiej przyszłości ją pomaluje. Szkoda mi ori lakieru ale męczą mnie odpryski... Klapa bagażnika też dała mi w kość z tego względu, że cała była porysowana i to strasznie. ktoś chyba za wszelką cene chciał to auto wytrzeć do sucha... Nie obyło się bez nagimnastykowania, a to dzięki pakietowi s-line. Powłoki nie ma więc położyłem Fusso na ich cleaner. Na szyby boczne niewidzialna wycieraczka z autolandu a na przód Glaco Roll on Large. Plastiki koch chemie a opony SlickRims Feeder Tyre Treatment Dzięki wielkie za obejrzenie relacji.

tak inne gniazdko

miałem to ostatnio i jak zmieniłem port USB w lapku łączy się normalnie. wcześnie podłączalem na USB 3.0 teraz na starsze i nie ma problemu. spróbuj zrobić to samo

Też kiedyś myślałem że do ciemnych to do ciemnych ale jak już chłopaki mówili nie ma to żadnego znaczenia

Q5 to trochę inna kasa niż no B8... a co o Q7 to powiem tylko, że to naprawdę drogie auto w eksploatacji...bardziej q3 mógłby kupić ale tam ciasno strasznie...

Z tego co wiem to cleaner i glaze to dwie różne rzeczy. Cleaner jak nazwa mówi oczyszcza lakier i pozostawia go jałowy czyli bez zanieczyszczeń a to przekłada się na trwałość wosku, natomiast glaze zamaskuje Ci troche mikrorys i wyciągnie głębie koloru przykładem jest np Black Hole Może jednak nie da się ich tak podzielić że cleaner to cleaner a glaze to glaze, bo napewno jakiś tam cleaner będzie miał minimalne właściwości glaze i na odwrót.

powiem Ci masz talent widać ze nie tylko pieniądze się liczą szacun

IPA jest zbędna przydaje się jak robisz korektę żeby ocenić stan lakieru między etapami Ja pod Fusso kładłem zawsze cleaner od soft99 ten żółty czy to ojca auto czy kogoś innego z rodziny. U siebie położyłem teraz na zymola HDC zobaczymy ile wytrzyma Nawet po polerce glinka coś zbierze. Na moim przykładzie auto glinkowałem w jakoś na święta wielkanocne leżał sobie fusso i zrobiłem około 15kkm i tu zdj (nie wyraźne ale jest) co zebrała glinka z przednich drzwi specjalnie nie nakładałem pickborta i innych preparatów żeby to sprawdzić

Nie możliwe a Przecież nie od wczoraj wiadomo, że przekraczając naszą granice te auta doznają cudownego odmłodzenia i dostosowują się ceną do typowego Kowalskiego i eslajny wpadają

Nie możliwe a

Co kupujesz za żarówki? Jak chcesz cos sprawdzonego co dobrze swieci i jest w kolorze xenona to bierz takiehttp://jafra-tech.de/zarowka-halogenowa-gpt-gp-thunder-h11-55w-7500k-hid-plasma-super-white-jafra-szczecin.html Wysłane z iPhone Dzięki za linka Masz to u siebie? Na razie przeglądam oferty z żarówkami-ledami i innymi wynalazkami... zarowki polecę mam od roku ale sprzedawca ciężki...

Moja też marudzi dzisiaj mały modzik popularny ostatnio czyli automatyczne otwieranie klapy bagażnika. https://youtu.be/YfOYp6H1m6s wymienilem też ledy w podświetleniu tablicy rejestracyjnej bo te od bidzia zaczęły walić błędem i zaczęły mrugać a olał to jak się do niego odezwałem w tej sprawie. auto również po korekcie ale nie odważyłem się na aplikacje powłoki ze względu na zbyt dużą wilgotność w czasie prac położyłem FUSSO w dwóch warstwach lepsze zdj jak juz wrócę do Niemiec

nie żartuj

teraz to chyba 20" by tu dobrze siadło troche to koło małe się wydaje jak opuścisz

będę w tym tyg to zapytam. wyślij swój numer na pw

Ostatnia paczuszka się pojawiła:Decayed:

musisz poczekać na Kaja, on ma rozwiązanie na to szumienie. Jakiś pin źle był wpięty u mnie i to samo się działo dodatkowo rozładowywało aku i się kilka razy zdziwiłem, także radze sprawdzić pobór prądu żebyś nie miał nie przyjemnej niespodzianki ...

tak to jest w dzisiejszych czasach, jak ludzie myślą że znają się na wszystkim próbują na kogoś aucie nie wyjdzie , no cóż. Później klient chce reklamacji to go zlewają...

krążki do kleju sobie kup są one na wiertarkę.