Jak tylko się nadarzy okazja to czemu nie
Dziś w końcu przełożyłem zegar doładowania tam gdzie jego miejsce. Docelowo obramówka zegara będzie w czarnym macie.Przeleciałem przy okazji skórę nawilżaczem.
Naprawiłem nie działający spryskiwacz przedniej szyby,hehe w końcu. Nie działał 2 lata,a naprawa trwała 5min.Wymieniłem "słoneczniki" i rączki dla pasażerów na ori czarne,wcześniej były malowane.
Pozdrawiam.
Kolejny weekend się zaczął więc poświęciłem trochę czasu "grobowi". Wymalowałem zaciski przód na kolor miedziany,miał być mat ale wyszedł połysk Tyłu nie maluje bo przewidziany jest większy hamulec Ciemno już było więc mam tylko takie ciulowe fotki i w dodatku robione tel.
Jutro biorę się za wymianę półosi z przegubami,postanowiłem wymienić na kompletną nowa z dwoma przegubami.Już trzy lata zewnętrzny przegub prosi się o wymianę i za cholerę się nie chce rozlecieć.
Pozdrawiam.