adadur

I mnie po blisko 10 latach użytkowania auta dopadł problem zawiasu, wiem dlaczego. To przez moje zaniedbanie ale zimą jakoś brakło czasu by się tym zająć a na wiosnę było już za późno - prawy zawias uwalony. Jak zapobiegać - tłoczek amortyzatora smarować smarem grafitowym, ilość dobrać tak by płynie opadała pokrywa, jak zacznie bardzo wolno opadać to sygnał by go nasmarować bo niedługo będzie za późno. Moja naprawa: - zaopatrzyć się w klej poliuretanowy czarny, mogę ten polecić spisał się świetnie i bardzo dobrze wiąże się do plastyku (z czym epoksydy często mają spory problem): WIKO Repair 300 50 ml - zużyłem mniej niż połowę (występuje wersja kleju Repair 90 z szybszym czasem wiązania, ale nie polecam bo może przyprawić więcej kłopotu niż pożytku). Uwaga klej ten kupuje się z mieszaczem (jest jednorazowy) a mini kartusz wymaga wyciskacza/aplikatora, na jeden raz nie kupowałem amplikatora bo nie są tanie, wyciąłem otwornicą krążek z płyty który idealnie pasował do pistoletu na standardowe kartusze, długie śrubki (na końcu podkładki) służyły za tłoczek, ważne by oba składniki dozować jednakowo 1:1. - zdemontować pokrywę schowka (opisywano tu już wielokrotnie, ja użyłem kombinerek do wyjęcie trzpieni ale że słabo chwytały za trzpień to podciąłem nożykiem 1-2 mm plastyku by poprawić chwyt i poszło bez problemu) - dobrać wkręt który zatopimy w zawiasie - ja użyłem wkrętu do drewna z wysokim i rzadkim zwojem, przyjąć znacznie dłuższy potem go skrócimy - przymierzyć ułamany zawias do pokrywy i ustalić kąt wiercenia - wiercimy od czoła ułamanej powierzchni uważając na głębokość - poprzecznie do wywierconego otworu od wewnętrznej strony wywiercić 5 otworów fi5...6 mm które posłużą do zalewania wkręta. - do otworu dozujemy trochę kleju, wsadzamy wkręt, przez pozostałe otwory dozujemy klej do środka, polecam by wkręt dopychać/zadzierać do góry, da to korzystniejszy kąt bo łączenia z połamanym zawiasem UWAGA: nie nakładać kleju na powierzchni czołowej/połamania, to zrobimy w drugim etapie, - przymierzamy ułamany zawias i ustalamy długość naszego wkręta - odpowiednio go skracamy - bierzemy odłamany zawias wiercimy od czoła połamania otwór, raz po raz nakładamy na wkręt i przymierzamy do pokrywy schowka patrząc czy powierzchnie połamania się idealnie schodzą - kiedy to osiągniemy jest OK możemy kleić - nanosimy niewielką ilość kleju na powierzchnię połamania (mało by nie wypływał w przesadzie), następnie w te szczeliny/komory zawiasu - puki co by zalać wkręt nie musi być na równo, poprawimy to w kolejnym zabiegu. łączymy pilnując przylegania połamanej powierzchni - czekamy do związanie potem odkładamy do wyschnięcia na godzinę - dalej to już kosmetyka: na pokrywie zeszlifowałem papierem przy 5 otworach powierzchnie na równo obkleiłem taśmą i rozprowadziłem klej by wyglądało to w miarę estetycznie - klej daje dość połyskową powierzchnię, aby go zmatowić jak zastyga wielokrotnie dotykać powierzchnię palcem. Podobnie zalewamy na równo te szczeliny/komory w zawiasie. Gotowe! Fotostory:

Czy MMI 3B basic czy tez basic plus bo nie wiem w końcu jak ją nazywać ma gałkę na panelu taką jak MMI 2G a te gałki z joystickiem dotyczą tylko MMI 3G high - jeśli tak to koleś ciapek ... chyba muszę mu powiedzieć że kupił auto z NAVI (tylko w wersji basic z ekranem o mniejszej rozdzielczości i 3G bez HHD). No i sprzedawca też nie wiedział co sprzedaje ;-)

Czyli najlepiej przez VCDSa lub zielone menu i podac numer. Zewnętrznie wygląda to wszystko tak jak przy 2G: panel centralny z przyciskiem NAVI i gałka bez guziczka, Audi mutlimedia z 2xSD, BT, kolorowy ekran ... wydawało by się że brakuje "tylko" napędu/czytnika map, bo często bywa że wiązka może byc juz przystosowana.

Do wymiany? Czy raczej do dołożenia bo obecnie nie ma navi.

Znajomy nabył A6 allroad 2011 z "biednym" MMI, w A6 pewnie się to nazywa Basic/Basic + ale w Allroad wyświetlacz nawet w twej wersji jest kolorowy. Ma w schowku napęd MMI z 2xSD oraz BT ale brakuje w tym navi, panel na środku (taki jak w MMI 2G) na guzik navi ale informuje że funkcja niedostępna. Zakładam że systemowi brakuje tylko napędu do map. Może ktoś podpowiedzieć co potrzeba do rozbudowania o navi.

Michał nie wiem czy od tak to sobie poprzyklejasz Jak ktoś nie chce się bawić w podklejanie itd. to niedrogo odstąpię podsufitkę do avanta (2004r.) - jasna szara bez szyberdachu.W kpl. - słoneczniki, listwy boczne i tylna, słupki A,B,C (brak słupków D i lampek ośw.)

przeglądałeś ten temat

Do wymiany silniczek klapy obiegu zamknietego po zdjeciu schowka pierwszy z prawej

Pytam o revouluta bo wydaje się fajną opcja w porównania do rachunku walutowego + kantor internetowy + płatności walutowe. Tu wszystko odbywa się w złotówkach a przewalutowanie po "normalnym" kurcie i bez opłat.

rymcio mam wszystko z mojego auta (11.2004) - tzn. podsufitkę i kpl. słupków, listew, lapek etc. Daj znać na PW jak jesteś zainteresowany - od 7 lat wszystko leży bo nie mam czasu tego wystawić.

Czy ktoś z was posiada konto od Revolut... będę wdzięczny za jakieś opinie, uwagi czy porady odnośnie tego konta...? Czy pobierają jakieś opłaty?

Kolego jesteś delikatnie mówiąc niepoważny w swych słowach. Zacznę od tego że model Sessanta jest od jakiegoś juz czasu nieprodukowana (jakieś 3-4 lata) i nie wnikam w powody czemu przywołujesz historyczny model. Sesata była modelem kilka lat produkowanym z zaskakująco dobrymi opiniami wśród użytkowników (łącznie w autach typu Subaru WRX) - sobie poczytaj. Przywołany post to jednostkowy przykład i nie wnikam w powody czemu tak się stało, zastanów się zanim użyjesz liczby mnogiej. Te co miałem/mam 18" z homologacją na 300 km/h przetestowałem nie raz przy 225 km/h bo z auta więcej nie wyda.

george wiedze że ulegasz manii marek ... a spróbuj tego: ULTRAC SATIN WWW.VREDESTEIN.PL Opona do samochodów klasy Premium zapewniająca wygodę dzięki swojej konstrukcji i bezpieczeństwo dzięki doskonałym parametrom poprzednio miałem Sesanty a teraz Satin - te lato to ich 3 rok i ... są GENIALNE! po prostu jestem w szoku jak cicha i precyzyjna w prowadzeniu (jeżdżę na rozmiarze jak z linku), w deszczu minimalnie gorsza niż Sesanty ale one były jakby dedykowane do deszczu, jeżdżę dynamicznie a zużycie też akceptowalne. Naprawdę polecam a za oszczędzoną kasę zabierz dzieciaki na lody ? Pisałem o tej oponie szerzej tutaj jakiś czas temu.

Tak jak piszesz - odpowiedni moduł obsługujący alarm, czujniki w lampce przedniej i syrena ... wszystko to trzeba okablować do modułu i zakodować. Możesz podać jakie kodowanie zastosowałeś?

Dokładnie w takich zakładach dadzą ci z półki sprawny a swój zostawiasz.

jeśli dot. B5 (jak w podpisie) Kolego przyjrzyj się czy ci wentylator się kręci - nie musi paść całkiem ale wytarcie szczotek sprawi też że wolniej kręci lub załącza się nieregularnie. zdemontuj go a sam silnik zawieź do serwisu elektronarzędzi - jeśli wirnik silnika nie będzie drastycznie wytarty wymienią ci szczotki i będzie ok ps. B5 nie mają przycisku econ - chyba że polift Jeśli chodzi o B6 - do spr. ilość czynnika i elektrozawór na sprężarce oraz ocena pracy wiatraka - B6 moją moduł wiatraka który pozwala na pracę dwu-biegową

Nie wszystko bywa tak oczywiste... szczególnie przy klimatyzacji często trudno namierzyć błąd ponieważ silniczki, czujniki , elektrozawór mogę niewłaściwie działać ale elektrycznie błędu nie zgłoszą. Zabrałem się za wyczyszczenie silniczka klapy spiętrzającej V71. Już na początku widziałem że coś z nim nie tak ... auto zgaszone, zdjęty schowek a silniczek klapy wykonuje małe ruchy - widocznie szukał swojej pozycji początkowej przez niedomagający potencjometr. Także jak komuś po wyłączeniu auta klapki chodzą, "trzeszczą" to jest to sygnał, że już jest coś nie tak. Silniczek rozebrany, potencjometr przemyty Kontaktem IPA plus, kółka nasmarowane ... po montażu obowiązkowa kalibracja nastaw podstawowych. Po zmontowaniu silniczek przestał wykonywać te mikro ruchy ... ale nie chciało mi się wyjechać w trasę i sprawdzić czy przy ok 140 przymyka powietrze ... w tygodniu będzie okazja i dam znać.

Początkowy myślalem że to V159 ale tak czytam i chyba to dotyczy V71 - musi ona przy wyższej prądkości zamykać dopływ powietrza a że klapa obiegu wewnetrzny zamknięta to wiatrak mieli te powietrze w środku ale malo co dmucha

oczywiście że tak - w zasadzie może się obyć bez zdejmowania dekielka na sprzęgle - zakręć paskiem wielorowkowym zobacz czy środek koła kompresora obraca sie razem z kołem (i paskiem) ewentualnie zamiast kręcić paskiem spróbuj zakręcić środkiem koła - tak ocenisz czy sprzęgło kompresora jest zerwane. Kolejny krok to dlaczzego się zerwało.

Widzę że problem znany od lat ale rozwiązania konkretnego nie mogę znaleźć - wyjmę siliczek, przemyje i zobaczę co to da - myślę że chodzi o ten od różowo-fioletowej dźwigni

To który to: 2 - silnik nastawczy klapy dławienia powietrza - jasnoniebieski [V71] - F (M)3 - silnik nastawczy możliwości zamkniętego obiegu powietrza - niebieski [V113] - D (L)4 - silnik nastawczy klapy rozmrażania - zielony [V107] - B (J)5 - silnik nastawczy klapy regulacji temperatury lewy - czerwony [V158] - G6 - silnik nastawczy klapy w przestrzeni na nogi - biały [V70] - K7 - silnik nastawczy klapy regulacji temperatury prawy - fioletowy [V159] - H

Ktoś źle usłyszał ... miało być T4 a wyszło A4 ?

A auto ma dobre spalanie - może przeplywka padła?

Nie widzę by kolega napisał że pękl pasek Rozumiem że teraz wszystko się kręci a klima nie chlodzi. To zdejmij dekielek na sprzęgle kompresora - sprawdź stan sprzęgla - jeśli gumki się posypały kompresor staną z jakiegos powodu (zatarł się) jeśli będa całe dobrze bedzie podpiąc VAGa

No ja mam właśnie takie objawy ... dość precyzyjnie przy 140 km/h odcina dopływ zimnego powietrza - słychać jakby klima mieliła te powietrze gdzieś w środku ale nie wydobywa sie z kratek - zejdę z prędkości i momentalnie chłodny wiaterek, są to dość gwałtowne zmiany - narastają wraz z różnica temp. wewnątrz i na zewnątrz. Podobnie jak jadę ponad 140 "odetnie" zimy nadmuch i wcisnę obieg zamknięty to wieje chłodem ... co może być powodem - klapa czy silnik, jaki symbol.