Na 100% nawet 1000% to wina styków przerywacza, siedzi on pod trójkątem świateł awaryjnych. Zdejmij ramkę, małymi kombinerkami wyjmij włącznik, rozepnij wtyczkę, podważ zabezpieczenia i otwórz tą puszeczkę, dostań się do dźwigienek i styków przerywacza, da się poznać które są wypracowane, delikatnie oczyść je (styki po obu stronach - płytki i dźwigienki), złóż obudowę, podepnij na próbę.