Skocz do zawartości

Armi

Klubowicze
  • Postów

    3815
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Armi

  1. Elegancja w środku
  2. Armi

    Polecane opony letnie

    Pierwsze wrażenie po zmianie Toyo Proxes T1-R na Pirelli Pzero Nero to właśnie cisza
  3. Armi

    Spoty Puławskie

    Ja nie piję, czasem łyka złapię "ale ale" wypiłem z tydzień temu, a tak to lech free
  4. Armi

    Spoty Puławskie

    W DBN w jednym sklepie jest, moja stara to maniaczka ciechana. Stąd wiem
  5. Zrobiłem wieczorem ponad 100km po beznadziejnych drogach obrzeży województwa mazowieckiegoi nic - żadnych problemów. Do kitu już bym nie wrócił, chociaż nie powiem kilka jazd testowych musiałem zrobić zanim znalazłem złoty środek (spora gleba bez obcierania opony o nadkole).[br]Dopisany: 10 Kwiecień 2011, 01:32_________________________________________________Malowanie kredą nadkola i jazda jak była kreda na oponie to 2-3 milimetry do góry. Aż w końcu się udało
  6. Koniecznie Żałuję, że nie zrobiłem tego wcześniej ale kto to to wiedział _________________________________________________ nie masz co żałować, non stop problemy z przejazdami przy jakichkolwiek wybojach W mieście dwóch przejazdów kolejowych, jednego wiaduktu i orlenu nie ma żadnego problemu :gwizdanie:
  7. Armi

    Spoty Puławskie

    Ciechana to nawet teraz w Kłoczewie sprzedają :gwizdanie: Można mieć warszafkę w LRY good night
  8. Armi

    Spoty Puławskie

    Ciechan dobry chociaż ja nie piję
  9. Jest ale droższy Człowiek uczy się na błędach, do następnego samochodu od razu kupię gwint :gwizdanie: Oczywiście do samochodu z Q
  10. Na równej drodze mięciutko, na nierównościach skok amortyzatora jest minimalny. Spodziewałem się tarcia, zwalaniania na muldach, progach. A jest dokładnie odwrotnie - gleba większa i prędkość większa Nie wiem czy to zasługa samego gwintu czy połączenia gwintu z rozpórkami. Na zakrętach samochód praktycznie w ogóle się nie przechyla. Jeździłem w kółko po rondach, testowałem wchodzenie w zakręty z prędkością zdecydowanie większą niż ograniczenie prędokości -> samochód jedzie jak po szynach, trzyma się jak przyklejony. Bałem się trochę gwintu, nawet pogodziłem się z tym że będę musiał wolniej jeździć. Na szczęście się myliłem [br]Dopisany: 10 Kwiecień 2011, 01:05_________________________________________________Z tego co czytałem, na zimę można sobie podnieść tak do -25/30mm a na lato opuścić nawet do -80mm. Ale to zależy od felg, odbojów itp
  11. Wcześniej miałem sprężyny AP -40/60mm (według papierów) + mtsy. Tył poszedł do góry, więc było -40/30mm. Zdarzało się, że na szerokich progach zwalniających niegroźnie przytarł brzuchem (miasteczka holenderskie) :gwizdanie: A teraz nic, żadnego tarcia, bujania. Jest twardziej, sztywniej - dokładnie tak jak chciałem. Czuć, że skok amortyzatora jest mniejszy niż w przypadku mtsów.
  12. Muszę spotkać na żywo jakiegoś świra na gwincie, żeby zobaczyć co z tymi nadkolami można zrobić :gwizdanie: Trzeba było od razu kupować gwint a nie, bawić się w jakieś kity Jeździ się o niebo lepiej :gwizdanie:[br]Dopisany: 10 Kwiecień 2011, 00:27_________________________________________________Z przodu jest -65mm. A jeździ się lepiej niż na kicie. Jakbym nie wiedział to pomyślałbym, że jadę na 16" i 1be :gwizdanie: [br]Dopisany: 10 Kwiecień 2011, 00:31_________________________________________________ nadkoli to ja mam tylko połowę... 9,5' na dystansie założone zrobiło sieczkę z seryjnych więc są zdrowo podcięte do wysokości wlewu paliwa praktycznie Szkoda mi opon żeby z nich zrobiły sieczkę, wolałbym sam je ..... wyciąć :>
  13. Z przodu na skręconych na maksa kołach mi trze W sumie tarło bo podniosłem 5mm i nie obciera nawet na dołach.
  14. Nie wiem czy się uda bo się umówiłem na wieczór, ale może jutro w okolicach południa [br]Dopisany: 09 Kwiecień 2011, 15:48_________________________________________________Jak coś to dzwoń, muszę uciekać bo mnie mama do pracy zagoniła
  15. Plastuch, zdradź sekret i powiedz co zrobiłeś, że masz taką glebę a opona nie trze o rant błotnika :gwizdanie:
  16. Robiłem test, przejechałem z prędkością 80km/h po drodze, która wygląda jak ser szwajcarski. Nic nie obtarło, nie jest super twardo. Nie jest miękko. Jest zaje$#&%& Przód jest skręcony najniżej jak się da (bez obcierania) da się wcisnąć palec. Z tyłu wchodzą dwa palce dlatego tył pójdzie w dół jeszcze jakieś 2 centymetry. Niżej się nie da, dopóki nie wymyślę co zrobić z błotnikami :gwizdanie: To ma być normalny samochód, do normalnej jazdy i wjeżdżania nad jezioro czy nad Wisłę. A nie taczka, którą można jeździć tylko po równej drodze.
  17. Koniecznie, przód podnoszę ale ciągle trze Somes mówił coś, że wycinał jakiś element nadkola. Muszę o tym pomyśleć _________________________________________________ Bonus - audik 2 lata temu
  18. Gwint już siedzi, regulacja to osobna sprawa :gwizdanie: Przesadziłem z przodem: [br]Dopisany: 09 Kwiecień 2011, 14:31_________________________________________________
  19. Armi

    Spoty Puławskie

    Czasem jedno słowo zmienia postać rzeczy
  20. Tylko tak, odboje i osłony musisz sobie zamówić osobno albo powiedzieć Kawulowi, żeby kupił i dorzucił do paczki. A i jedna tulejka do mocowania tylnego amortyzatora jest za długa (trzeba trochę spiłować).
  21. Szkoda zachodu _________________________________________________ Gwint wyrezany w 1/2. Dziś tylko tył. Samo wykręcenie starego zawieszenia i wkręcenie nowego poszło szybko. Ale odkręcenie dziadostwa zaznaczonego na czerwono kosztował mnie 2,5h - normalnym kluczem nie dało rady. Dopiero mechanik kluczem pneumatycznym odkręcił (też się namęczył) i przełożył do gwintu. Później poszło już łatwo, gleba na dwa palce mojej starej Było: Jest: (beznadziejne zdjęcie, na którym nic nie widać ale już mi się nie chciało wyjeżdżać z garażu) [br]Dopisany: 08 Kwiecień 2011, 23:12_________________________________________________Przodu dziś już nie ruszałem, nie chce mi się. Pogoda jak z horroru :gwizdanie:
  22. Armi

    Spoty Puławskie

    Ale się uśmiałem :>
  23. Obniży, już niedługo. Tylne zawieszenie już spakowane. Przednie jutro wyciągam
  24. Armi

    [ALL B5] Pokrowce

    Za tyle to kupisz ładny zestaw kubełków. A nie, jakieś skórzane kondony
  25. Rzeczywiście budżet tego państwa opiera się o wpływy z podatków od paliwa Rządzący doprowadzili do fatalnej sytuacji finansowej i próbują ratować budżet zdzierając z kieszeni podatników. Od siebie nie zaczną, tylko zrzucają winę a to na powódź a to na kryzys, UE też jest winna. Wszyscy są winni tylko nie oni. A najgłupsze jest społeczeństwo bo im wierzy :gwizdanie:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...