nie jest trudna, ale troche rzezbienia jest u siebie odlaczylem tlumik srodkowy wzialem rurke i od strony kolektora walilem az wszystko sie wysypalo, pozbieraj sobie katalizator mozna to jeszcze sprzedac zawsze na piwo bedzie, a jak bedizesz mial juz odlaczony wydech od turbiny mozesz sprobowc sie przejechac i posluchac jak silnik pracuje jak prawdziwe V8
jak V8 powiadasz?? to fajne masz odczucia bo z tego co wiadomo wywalenie samych bebechów powoduje straszne rzężenie i metaliczny odglos, ktore nie jest przyjemne, napisz do moskala to ci powie bo jezdzil z wywalonymi bebechami. tylko zwykla rurka 70mm
przejechalem sie troche z odlaczonym calym wydechem za turbina i mi sie podobalo, a katalizator wywalilem nie wspawujac zadnej rurki i chodzi tak samo jak z katalizatorem, zadnego rzezenia.