juz nie pamietam dokladnie... jakos ok 300zl i to nic nie pomoglo. raczej odwrotnie jeszcze bardziej teraz skrzypi. na szczescia teraz zima to nie uzywam oczywiscie dachu :-)) lecz na wiosne bede musial cos z tym zrobic... a ty tez planujesz jakas konserwacje, czy moze juz cos z tym zrobiles? jesli tak to prosze napisz czy cos pomoglo... bo kur*a u mnie nawalili bialego "smaru" i nie wyglada to najlepiej
Ja już u siebie robiłem ale u mnie pomogło no i nie powiem było to estetycznie zrobione więc ja nie mogłem złego słowa powiedzieć no i działa jak narazie
a gdzie to robiles? chetnie bym tez tam podjechal jesli to gdzies w KRakowie
kolego robiłem w 3miescie woj Pomorskie więc nie za blisko