Prace mi się trochę przeciągnęły. Ale już jest efekt
Zdjecia z prac postaram się dodać jutro.
Geometria zrobiona wszystko ustawione.
Zawias fakt twardy mi się podoba natomiast żonka skomentowała, że na dziurach czuję się jakby "cycki miały się jej urwać".
Na autostradzie trzyma się zaje**ście przy 180-190 czułem się jak wcześniej przy 140-150 czyli nadal bardzo komfortowo
Pracę skończyłem w piątek wtedy też zbieżność. W sobotę jeszcze odpowietrzałem heble ale chyba jeszcze raz będę musiał odpowietrzyć.
Natomiast dziś pojawily się dźwięki które mnie wkurzyły bardzo i zastanawiam się czym jest to spowodowane. Pojawiło się skrzypienie takie hmm gumowe przy pracy tylnych amortyzatorów i prawego przedniego. Dźwięk przypominający tarcie gumy ewentualnie pracę gumy ale dźwięk to takie gumowe skrzypienie...
Spis wszystkich wymienionych rzeczy jeszcze się pojawi się z tyłu oczywiście amortyzatory, sprężyny, poduszki amortyzatorów LEM, łączniki stabilizatora LEM, gumy łącznika LEM, Tuleje amortyzatora LEM.
Nie wiem czy coś przeoczyłem ...
Zawias dociągany oczywiście pod obciążeniem.
A tu fotka jak się prezentował zaraz po składaniu :