nadybek

A ile widziałeś strzelonych pasków? Pisze jak jest.

Jak temperatura się zmienia podczas jazdy to ewidentnie termostat. Czujnik moze przekłamywać ale jego przekłamania nie będą sie płynnie zmieniać. Może zaniżać lub zawyżać, może skakać pomiędzy -40st a temperaturą rzeczywistą. Nigdy nie będzie przekłamywać +-10st a za 5min przekłamywać +-15

To znaczy że w paliwie jest sadza pochodząca ze spalania wiec puszcza oring i uszczelnienie termiczne pompowtrysku. Częsta przypadłość wyglądająca tak: Mechanik wyrywa dobre wtryski i oddaje do regeneracji. Wtryski wracają z regeneracji z informacją że byla lipa, źle rozpylały, lały, "juz nie podawały paliwa", itd itp. Mechanik wrzuca wtryski odpala auto i jest uśmiech na twarzy bo pomogło na wszystkie dolegliwości. Niestety mechanik: 0. Nie obejrzał stanu starych uszczelnień 1. Nie zwrócił uwagi na stan gniazd pompowtrysku w głowicy- często nawet oddana glowica do tulejowania ma porysowane dna gniazd gdzie przychodzi podkładka termiczna 2. Nie wymienił uszczelnień 3. Nie wymienił śrub dociskających pompowtryski 4. Wymienił śruby ale kupił chińskie podróby z plasteliny 5. Wymienił śruby ale miał podobne pod reką- najczesciej na imbusa 6. Wymienił śruby ale nie wyciągnął oleju z ich otworów 7. Mechanik nie miał pod ręką klucza dynamometrycznego o takim zakresie/ bał się dokręcać z wymaganym kątem bo "czuł że ta śruba się urwie" Przez co usterka pojawia się ponownie baaaardzo szybko Egr wymieniony ale czy pracuje poprawnie? Była jego diagnostyka?

1. Zmień mechanika bo ten wymienia wszystko na ślepo 2. Podaj co to za firma tak regeneruje pompowtryski i wciska kit że nie podawały paliwa aby inni mogli ją omijać szerokim łukiem 3. Do sprawdzenia na początek wiązka pompowtrysków- jak są objawy to 30 sekund diagnostyki komputerem 4. A do sprawdzenia w kolejnym kroku stan zaworu egr, jego czyszczenie a następnie (tak właśnie tak- dopiero po czyszczeniu) jego diagnostyka pod komputerem. 5. Kolejny krok to zlanie paliwa do słoika i kontrola jego barwy- jeśli jest brązowe/czarne to... Lipa i kolejne wydatki.

Beru. Tylko i wyłącznie z pewnego źródła

To moze ja sie wypowiem na temat Dayco... Dayco nie trzyma parametrów. Często na warsztacie bierze się dwa zestawy rozrzadu różniące się np. napinaczem. Paski są te same. Ale jak weźmiesz je do rąk to jeden potrafi byc miękki a drugi sztywny. Druga sprawa to starzenie się materiału. W naszych warunkach klimatycznych zaleca się wymieniać pasek co 5lat niezależnie od kilometrów. Jak komuś strzela rozrząd po np. 7latach i nalocie <60kkm to w 90% okazuje się ze pasek Dayco. Firma nie potrafiąca utrzymać parametrów/jakości każdej partii produktu to firma krzak. Dotyczy to rozrządów do wszystkich marek aut.

Niemożliwe że nawet 2 wtryski są padnięte. Nagle sie to stało czy pogarszało z czasem? Oleju nie przybyło? Jak odpala? Kręci cos tam załapie dalej kreci i w końcu odpala? Nie ma problemu z pierwszym obrotem silnika po postoju? Jak dasz mu po garach to po puszczeniu gazu nie chodzi gorzej? Rozrząd kiedy robiony? Jaka synchronizacja wałka?

Termostat, pompa wody. Zacznij od termostatu. Sprawdź czy na milion procent jest odpowiedni bo w 2.0tdi 8V jest inny a na upartego pasuje...

Co było naprawiane w glowicy? Jaki wałek zamontowany i jakie szklanki? Zawory wymieniane, gniazda frezowane? Dpf stawia dość duży opór spróbuj wypalić serwisowo. Kontrolka dpf się nie zapala? Zrób log 008 i 011 razem.

Prawdopodobnie nie ma juz broków w wałkach PD bo hydraulika chodzi strasznie. Ja tam jeszcze słyszę huczące łożysko kółka sprężarki klimatyzacji

Wrzuć komplet logów

Oooo to to to podbijam temat. U mnie brzmiało to bardziej jak skrzypienie jedyne co mi przychodziło do głowy to skrzypienie napinającej się sprężyny w dwumasie. Ale po wymianie kompletu sprzęgła dźwięk pozostał. Dźwięk byl słyszalny przy przyśpieszaniu na 1, 2 i 3 biegu. Zanim cokolwiek zdiagnozowałem problem sam znikł.

Moj kolbenshmidt ze szklankami za 1000pln tez poszedl na zlom po 20kkm...

Na milion procent spaliny przenikają do paliwa. Wymiana uszczelnień + nowe śruby PD. Dokładnie wyczyścić i obejrzeć przylgnię kulową na wtrysku i w głowicy. Śruby dociskające kupić tylko i wyłącznie w ASO. Dokręcić wymaganym momentem i kątem inaczej wszystko psu na budę.

No ładnie... Broki na miejscu/ zaślepione? Zapomnij o reklamacji. Ja reklamowałem wałek KS ktory miał twardość 30HRC i lipa a nie chce mi się po sądach ganiać.

Kilka kilometrów przejedziesz bez problemu. Możesz jeszcze sprawdzić czy podczas występowania tego dźwięku jest jakaś różnica jak włączysz/wyłączysz klimę.

A ściągnij pasek osprzętu i zobacz wtedy czy wydaje ten dzwiek.

Jakieś zdjęcia wałków masz? Wiesz moze czy na ostatniej krzywce były dwa zatoczenia? Radzę sprawdzić co zamontowano. https://a4-klub.pl/topic/418768-bpw-dwa-rodzaje-wałków-rozrządu/ A druga sprawa to padające pompowtryski... 99% diagnoz "padnięty PD" to błędne diagnozy. Problemem zawsze są uszczelnienia* ale "warsztaty" sprawdzające/regulujące/regenerujące zawsze powiedzą że była kicha. * Nie dotyczy PD Siemensa z BRD

Mapa to nie problem- zmiana jednego bita (bitu? bita?) ale warto mieć cały zrzut bdm'em w razie "W". Chińskie interfejsy potrafią mieć problemy przy niskim napięciu aku. Ja się wolałem zabezpieczyć.

Odpinanie czujnika nic nie daje bo jest powietrze w ukladzie i nie ma jak wtrysnac wiecej paliwa. Trzeba wkrecic sie czujnikiem w pompe tandemowa i mierzyc cisnienie paliwa. Po zgaszeniu silnika musi utrzymywac cisnienie ~1bar. Jak cisnienie ucieka to szukac nieszczelnosci pompa tandemowa-glowica, pompowtryski

To jest zla rada. Cisnienie bedzie zalezalo glownie od temperatury a nie od ilosci czynnika. Czy bedzie 10g czy 500g cisnienie bedzie takie samo. A teraz dobra rada: zmienic warsztat na taki ktory obsluguje klimatyzacje a nie jest tylko dobijaczem. Porzadny warsztat obslugujacy klimatyzacje widzac mala ilosc czynnika powinien obejrzec wszystko w swietle UV, nabic azotem na kilka godzin, zrobic proznie na minimum 30min a w przypadku watpliwosci nabic mieszanka wodoru i sprawdzic wszystko czujnikiem wodoru. Nabijacze tego nie robia bo wiedza ze za chwile znowu beda miec klienta.

Sprobuj ustawic synchronizacje walka na minus 2*

Egr. Niestety standard. Do tego dochodzi pewnie szarpniecie po jezdzie z rownymi obrotami: jedziesz na tempomacie 2k obr chcesz wyprzedzic i jest szarpniecie i dopiero zaczyna przyspieszac. Stara oryginalna wersja ma tendencje do kantowania sie na ośce z wykorbieniem ktora steruje grzybkiem zaworu- powodem jest inzynier idiota ktory projektujac to ustrojstwo nie przewidzial zadnego lozyskowania tej oski. Mozesz kupic ori uzywke ale nowsza wersje. Jest poprawiona i praktycznie dozywotnia.

No widzisz... Ja bym Ci nawet dal taka przeplywke za darmo ale wstydzisz sie podac miejscowosc i wpisane masz tylko Polska. Pewnie Sieradz ?. Jak okolice Wroclawia to daj znac.

100% problem z zapowietrzaniem sie. Oleju nie przybywa? Pracuje nierowno bardzo krotko wiec raczej uszczelnienia PD do ponownej i poprawnej wymiany jesli gniazda sa juz zatulejowane jak mówisz. Bardzo wazne jest poprawne dokrecenie PD. Jak mechanik nie mial klucza dynamometrycznego o tak malym zakresie lub zostawil stare sruby to nic z tego nie bedzie. Do tego slychac dudnienie z filtra- stan walka do sprawdzenia. Moje bpw pali od 1/2 obrotu zimne czy cieple.