Najpierw do rzecznika finansowego próbuj. Ja za kilka małych wgniotek przez zwierzęta gospodarskie (kozy) w C6 na lewych przednich i tylnych drzwiach dostałem 1400 zł na początku. Zrobiłem wycenę w ASO, wyszło coś około 5500 zł bo drzwi tylko do malowania. Odwołałem się sam i nic, więcej nie zapłacą. Dopiero rzecznik finansowy podziałał i dostałem 4000 zł z podpisaniem ugody bo ta kwota mnie zadowalała na 100%, gdyż żeby te wgniotki zobaczyć trzeba mieć super czyste auto i stanąć pod dobre światło, inaczej nic nie widać a wyciągnięcie tych wgniotek to koszt 200-500 zł, w zależności u kogo.