Koalakm

a tego nie wiedzialem. Tyle zeby bylo jasne ja akurat auta ktory ma uszkodzone elementy konstrukcyjne takze bym nie kupil. Jednak jezeli ma wymieniony zderzak i blotnik no to nie sa elementy konstrukcyjne. Ja mowie o normalnych kolizjach tzn takich ktore nie uszkodzily ramy auta czy tzw. "gir". no zgadza sie tyle ze "bite" dla mnie oznacza juz mocny wypadek gdzie wlasnie elementy "konstrukcyjne" dostaly. Natomiast auto po kolizji to auto po kolizji.

z tym ze napisales: od kiedy to kazde uderzone auto ma problemy z elektronika? albo z czym innym? Domyslam sie ze moze byc taka sytuacja, ale to nie jest zaden wyznacznik ze kazde takie auto bedzie generowalo problemy i takie ogromne koszty... no i ze "nikt poza serwisem tego porządnie nie zrobi." - to juz calkiem przesadzone

bardzo ale to bardzo przesadzasz. Oczywiscie jezeli nie chcesz to nie kupujesz (kazdego indywidualna decyzja). Choc ja od typowego handlarza tez bym wolal nie kupowac... wiem ze sa osoby dla ktorych przerysowane drzwi to juz auto powypadkowe i takiego nie kupi... Natomiast uwazam ze absolutnie auto po kolizji nie jest dla mnie zdyskwalifikowane - wszystko zalezy co to byla za kolizja i jak zostala naprawiona, czy sa zdjecia itp. Czesto mozna natomiast wiele taniej kupic takie auto anizeli "salonowe polskie". Sry ale dla mnie dawanie +30% bo jest "z polskiego salonu" nie ma sensu (aby nie uzyc innego okreslenia ;)). To ze jest z "polskiego salonu" o niczym nie swiadczy, takie auto przeciez moze byc w duzo gorszym stanie anizeli auto sprowadzone po malej kolizji.

no pewnie ze tak jest, jednak w raporcie i tak moze cos byc - wiec uwazam ze kazdy zawsze powinien to zrobic i tak. W niemczech tez takie nowe auta z duzym prawdopodobienstwem beda w takim raporcie - to drogie auto i ktos kto to sprzedal z uwagi na kolizje zglosil to do ubezpieczalni. Nastepnym krokiem powinno byc to co mowisz - sprawdzenie przez kogos kto sie zna, czujnik lakieru koniecznie - natomiast to caly czas nie przekresla auta jezeli jest po normalnej kolizji.

Bardzo ladnie wypozasona. Nawet Head Up masz. Oczywiscie zanim pojedziesz ogladac wykup za 50 raport na autobaza lub carvertical i bedziesz cos wiecej moze wiedzial.

Jak napisal Muskel - dolej najpierw Adblue.

Ustaw "Auto"

w sumie jeszcze raz dokladnie zweryfikuje. W sumie najbardziej przeszkadza w korku na S ze trzyma obroty na 1100. Choc mozna tez jadac w korku zmieniac na D a potem na S

Masz calkowita racje. To jest uzaleznione od obciazenia i sposobu operowania gazem. Jeszcze co zauwazylem to jak rano startuje to silnik / skrzynia jak sa zimne to przez pierwsze 2-3km nie przelaczy tak aby miec 1100 obrotow - nie ma szans. Potem juz tak. Zweryfikowalem jeszcze raz w Q5 i faktycznie zachowuje sie bardzo podobnie wiec w pierwszym poscie zle napisalem o Q5 - postaram sie poprawic. Roznica jest ale bardziej w tym ze w Q5 jest to mniej odczuwalne (rezonansy itp) i jednak szybciej robi redukcje i mniej chetnie przelacza bieg aby bylo po zmianie 1100 obrotow. Jednak muskajac gaz potrafi przelaczyc bieg majac 1200 - jednak ciut mocniejsze wcisniecie powoduje juz redukcje (w A4 trzeba mocniej troche wcisnac). Pisalem ze szukam - w Wielkopolsce. Dzieki za porade. Faktycznie w ten sposob mozna zweryfikowac czy ktos potrafi operowac tymi parametrami czy tylko wgrac gotowca bez mozliwosci regulacji. Tak teraz mysle i uwazam ze rozwiazaniem nawet by bylo gdyby podniesc w A4 zdecydowanie ta czulosc na obciazenie - czyli nawet jak przelaczy na 1100 to tu powinien byc bardziej czuly i szybciej robic redukcje, czyli jak przy 1100 obrotow mega delikatnie dodajesz gaz to ok, ale jak juz ciut mocniej to redukcja - to by uwazam bylo dobre rozwiazanie. A4 niestety na sile jednak chce utrzymac ten bieg pomimo rezonowania... oczywiscie juz mocniejsze wcisniecie pedalu gazu wyzwoli redukcje - jednak wlasnie reakcja jest za pozno - tzn po zdecydowanym wduszeniu gazu. No nic pomysle jak to zrobic i czy robic. Rozumiem ze u Was nie zauwazacie tego problemu - widze macie TDI - tez mialem wczesniej i faktycznie nie bylo to chyba zauwazalne. W benzynie pewnie walka o jak najmniejsze spalanie spowodowala takie podejscie... Dzieki serdeczne za wskazowki i opinie.

Dzieki seredeczne. No wlasnie @wuPiotrek dokladnie o to mi chodzi. Widze ze mamy te same spostrzezenia ale takze obawy. Dlatego tez napisalem na naszym forum czy ktos moze kogos polecic - kto jezeli juz zrobi to dobrze. Bo faktycznie jak pisales - jezeli ktos ma wgrac jakis tam soft i jedno bedzie ok, ale juz przy manewrowaniu mam sie wkurzac to dziekuje bardzo. Podnoszenie mocy silnika mi nie jest potrzebne i tego nie chce. Chce - jezeli juz - aby zajal sie tym ktos kto wlasnie ogarnia swietnie tylko skrzynie i nie zrobi skrzyni krzywdy. Co do nowszego softu to mialem nadzieje ze jednak troche poszli po rozum do glowy i na przyklad zwiekszyli te punkty przy przelaczaniu aby wlasnie nie dochodzilo do sytuacji ze ze auto rezonuje bo ma 1000 obrotow... Obecnie niby to widac starali sie jakos wybrnac na tym co jest, bo jak Ci wrzuci przy 1100 nizszy bieg - to jak delikatnie i ze tak powiem "srednio delikatnie" dodajesz gazu to bedzie przyspieszal na tym biegu (pomimo wlasnie rezonowania) ale jak mocniej wcisniesz gaz to juz zredukuje poprawnie. Niemniej jednak nie jest to zbyt komfortowe. Dziwi mnie troche to bo jak pisalem w Q5 - 2018 rok jest jednak lepiej - moze przelozenia sa inne nie wiem, ale tam nigdy tak nie schodzi zeby przy 1100 obrotow byl bieg... to w Q5 mogli jednak tak zrobic a w A4 juz musieli kurde pozwalac nawet na 1000 obrotow?

dzieki za odpowiedz. Tak wlasnie tego sie zawsze obawiam, ze zrobie sobie gorzej zamiast "lepiej", dlatego pytam czy wlasnie ktos robil i jak odczucia. Jeszcze sie zastanawiam bo moze jest nowszy oryginalny soft do tej skrzyni - wtedy by mozna wgrac bez ryzyka.

Czesc Wiele mozna o tym poczytac ale zalozylem temat z prosba do tych co "tuningowali" to ustawienie. U mnie akurat 2.0 TFSI 252KM, 2018, Quattro ultra, Allroad Chodzi o to ze skrzynia potrafi faktycznie zmieniac bieg na wyzszy na bardzo niskich obrotach - jest to denerwujace bo czuc ze silnik ma ciezko, male wibracje czasem no i wszyscy pisza ze to nic dobrego dla skrzyni... No bo faktycznie gdy po zmianie biegu jest 1100 obrotow... to naprawde bardzo nisko. Za wszelka cene aby chyba zmniejszyc spalanie i emisje spalin... Nie ma wplywu tryb jazdy (dynamic, comfort itp, jedynie zmiana skrzyni na sport zmienia sytuacje, ale to znowu dosc wysoko ciagnie i na postoju wyzsze obroty trzyma). Dobrze by bylo gdyby po zmianie biegu ba wyzszy bylo minimum 1400... Mam w zwiazku z tym pytania: 1. Jak u Was z tym tematem, szczegolnie na przyklad w A4 B9 po lifcie? Tez jest tak samo? 2. Czy korzystaliscie z uslug firm ktore zmieniaja te punkty przelozen? Jezeli tak, to jak po zmianie? Jak auto sie zachowuje? Jaki srednio koszt? Czy ogolnie polecacie? Moze jakies sprawdzony godny polecenia warsztat w wielkopolsce? Ja mam porownanie do Q5 (ten sam silnik, rok i moc) i tam jednak nie ma przelaczania na tak niskie obroty, minimum to okolo 1350 . Jednak skrzynia dziala podobnie w Q5 - w kolejnych postach opisalem. Bede wdzieczny za odpowiedzi, sugestie, porady.

w przypadku Audi (pewnie tez zalezy od rocznika) ale wersja Prestige ma radary (aktywny tempomat), kamery 360, czesto podgrzewane siedzenia tyl, moze miec wieksze felgi i kilka innych szczegolow. Matrix LED (ale w nowych od 2022). Virtualne zegary (ale to ma tez juz Premium Plus).

zawsze to pisalem. Zmieniac i nie czekac.

nie wiem czy schemat znajdziesz - ciezko bedzie. Ogolnie ja zlecalem fachowcowi ktory robil konwersje calosci + lampy parametryzacje i kodowania. Koszt calosc kolo 1000 zl.

Przy robieniu konwersji fachowiec Ci to odpowiednio zaprogramuje i wszystko bedzie ok.

obstawiam ze jednak poprawili... tak jak to bylo z 2.0 TFSI swego czasu...

hehe fajnie napisane No coz miejmy nadzieje ze moze jest jakies obejscie (choc z tego co piszesz watpie...)

no to faktycznie dziwne - jestes pewien ze nie ma opcji jakiegos skrotu?

nie wiem czy cos w tym jest ale ja mam wrazenie ze sa sytuacje ze auto na 0W bierze olej a po zmianie na 5W juz jest znaczna poprawa - nie wiem niech sie wypowiedza osoby znajace sie bardziej. W kazdym razie ja mialem 2.0 TDI (2016) - lalem 5W - zero brania oleju Teraz mam 2 auta z silnikami 2.0 TFSI (2018, przebiegi 120 tys i 160 tys) - takze leje 5W - nie biora oleju.

dalej rozpoznaje temat. Sprawdzilem w MMI (mam A4 B9 2018 rok) i mam tam podany "kod kraju = 5" - zalaczam zrzut. Pytanie jak zmienic za pomoca VCDS kod kraju na 2 - bo to chyba uniwersalny dla Europy? Z tego co znalazlem w necie "HomeLink Gen 7 jest najnowszą wersją, która teoretycznie może obsługiwać wielozakresowe częstotliwości (315 MHz, 433 MHz, 868 MHz), ale jej działanie jest uzależnione od regionu, w którym została skonfigurowana."

a tak zle spojrzałem - nie na Twoj profil (myslalem ze masz Q5 z 2018 roku) - wtedy silniki w A4 B9 (2018) i Q5 (2018) byly te same (chyba )

przesledz temat bo mi sie zdaje ze Muskel pisal zeby zawsze czujnik wymieniac na nowy...

no tak rozumiem, tyle ze to nie wina modelu a silnika - w obu jest ten sam... o masakra... musza kurde poprawiac cos co jest dobre.

heh a patrz o tym nie pomyslalem. Napisze z praktyki ze nigdy nie uzylem - bo zawsze klapa zamknieta jak kierunkowskaz uzywany. Ale istnieje teoretycznie sytuacja w ktorej awaryjne przy otwartej klapie beda potrzebne - jednak na przegladzie tego nie sprawdzaja - bo przeciez przy zamknietej klapie a wtedy dzialaja w lampach. Te swiatla w zderzaku zapalaja sie takze jak ogolnie swiatla sa wlaczone i podnosisz klape - wtedy zapala swiatla w zderzaku - no bo tamte sa niewidoczne w otwartej klapie.