janusz75

wykonaj jeszcze logi dynamiczne; ciśnienie paliwa po stronie niskiej i wysokiej, prędkość obrotową silnika oraz ciśnienie doładowania... zobaczymy jak to ciśnienie wygląda pod obciążeniem... ps. ciśnienia oczywiście z zadanym i wykonywanym...

na niskim ciśnieniu wygląda OK... natomiast wysokie ciśnienie rzeczywiste po dodaniu gazu dosyć mocno odbiega od zadanego... jeśli napęd pompy (popychacz, krzywki wałka) jest Ok... to wygląda na pompę wysokiego ciśnienia... części z meat&Doria delikatnie mówiąc nie grzeszą jakością... być może tutaj jest problem...

ok... już widzę...

zgoda w 100% tylko autor tematu Nie dołączył żadnego kodu błędu, ani też dokładnych informacji (chyba że coś mi umkło) tylko napisał że mierzy się jeszcze z innym problemem... napisałem tylko, aby dobrze Sobie zdiagnozował co jest przyczyną... bo koszt katalizatora nie jest mały, używki to zawsz loteria (osobiście nie polecam) a i tak jak sam zauważyłeś z czym się w pełni zgadzam, najpierw trzeba wykluczyć inne możliwości...

na tą chwilę nie wymieniaj katalizatora... dobrze zdiagnozuj co jest przyczyną błędu o którym wspominasz. i który się u Ciebie pojawia... odczyty z drugiej sondy (diagnostycznej) te które podajesz są OK... te 450 mV na które się powołujecie dotyczy mieszanki stechiometrycznej o współczynniku λ = 1 i taka jest optymalna jak i wymagana do poprawnej pracy układu katalitycznego (katalizatora) i takie odczyty powinne się pojawiać na pierwszej sondzie (przed katalizatorem) natomiast druga sonda lambda (ta o którą Ci chodzi) jest tzw. sondą diagnostyczną i jej odczyty są zupełnie inne... sprawny katalizator "zabiera" tlen pozostały w spalinach celem "katalitycznego utleniania" stąd też przy sprawnym katalizatorze odczyty z tej właśnie sondy powinne oscylować w przedziale 650 -750 mV...

wał kardana: 8W0521101 lub 8W0521101J

ja kupowalem tutaj... tanio Nie jest, ale mają oryginalne graty, dobrej jakości zestawy, wiązki, itp...

a jak wygląda ciśnienie po stronie niskiej?..

z tego co pamiętam, inne są średnice "kołnierzy" pod półosie... DQA jest pod mocniejsze silniki...

nagłośnienie z jakim wychodził ten model to podstawowe jakie Ty posiadasz... półka wyżej to tzw. Audi Sound System... oraz bang&olufsen... jeśli chcesz oryginał to bierz Banga... przy czym od razu zaznaczam... gra przyzwoicie... ale d*py Nie urywa... wiem co piszę, bo miałem takie nagłośnienie jak Ty... po prostu masakra... założyłem Banga i jak dla mnie w zupełności wystarcza... ale jeśli oczekujesz "dudnienia" w aucie to Nie tędy droga...

zależy czego oczekujesz?.. no i czy pytasz o oryginalne nagłośnienie jakie wychodziło w tym modelu, czy też chcesz dołozyć "coś jeszcze" do tego co masz?..

pomiar jak i regulacja zbieżności oraz pochylenia koła to za mało, aby móc poprawnie zdiagnozować co może być przyczyną tzw. ściągania samochodu podczas jazdy... w większości przypadków winne są same opony, ciśnienie w kołach, blokowanie hamulca koła... ale z tego co piszesz to te elementy już wykluczyłeś, a problem powstał po naprawie zawieszenia... tym samym tutaj bym szukał winowajcę, podjedź do warsztatu który wykonywał usługę i niech jeszcze raz wszystko przejrzy na spokojnie... i jeśli wg. Nich wszystko będzie Ok... to poproś, aby wykonali pełny pomiar geometrii zawieszenia... wraz z wyprzedzeniem osi sworznia zwrotnicy jak i pomiar przesunięcia kół, bo to głównie te parametry odpowiadają za tzw. ściąganie samochodu... jeśli będziesz miał wydruk pełnej geometrii, to wrzuć go tutaj...

często problemem który opisujesz jest "obcieranie" boku opony o krawędź felgi... zazanaczyłem Ci to miejsce na zdjęciu... wiadomo, że każda opona ma bezpośredni kontakt z felgą, a problem nie występuje... jednak specyficzny skład mieszanki gumowej lub też starsze opony które starciły już swoją elastyczność potrafią "robić" takie cuda... nie twierdzę, iż w Twoim przypadku też tak jest, ale z opisu który przedstawiłeś jest to wysoce prawdopodobne... jeśli jest to ten przypadek który opisuje to bardzo łatwo to zdiagnozować... zrób Sobie roztwór mydła w płynie zmieszany z wodą i spryskaj miejsce styku opony z felgą... i zrób jazdę próbną... jeśli odgłos ustał to masz przyczynę... podobnie sytuacja ma się w trakcie deszczu... odgłos ocierania, piszczenia, tarcia, itp. także zanika... Dok1.docx

tutaj nie o wymiar chodzi...

przed naprawą zawieszenia (wymianą wahaczy) było Ok?..

zrób zdjęcie opony na feldze... tych stalowych oczywiście...

jeśli przekładałeś cewki miejscami, a wypadanie zapłonu pozostało na tym samym cylindrze... to z pewnością nie jest to wina cewki... świece zapłonowe kiedy wymieniane?..

oryginał albo Bosch...

no to wszystko wskazuje na sprężyny... bo to one utrzymują ciężar samochodu... sprawdź jeszcze raz, czy te które kupiłeś i są założone pasują do Twojego modelu...

śruby zawieszenia (mocowania wahaczy) dokręcane na podnośniku czy po opuszczeniu samochodu?..

poproś Go o więcej zdjęć... bo oprócz zdjęć reflektorów i boku samochodu to niewiele można zobaczyć...

zobacz może to Ci pomoże;

to jest Twój samochód i Twoja decyzja co zrobisz... sprawdzenie szczelności pompy to nie remont silnika... więcej pisania i kombinacji niż pracy przy diagnozie z pompą...

jaki masz kod silnika i przebieg?..

dokładnie jest tak jak Prezes pisze... po to jest forum, aby się dzielić wiedzą i wzajemnie Sobie pomagać... zdarzają się niestety ,,orły" które jak coś potrzebują to pięknie i ładnie... a jak uda Im się znaleźć co było nie tak to zamykają temat i pa... a jak pytasz co było, to cisza jak po śmierci organisty... ps. zobacz tą pompę, bo jest duże prawdopodobieństwo, że to ona robi Ci zamieszczenie... jeśli to ona to oprócz pompy wymień także popychcz, bo on także dostał ,,popalić" pracując na sucho...