Ja zaufanie do ASO straciłem jeszcze mając A4 B6 i olałem ich wtedy ciepłym moczem.
Ja też wiedziałem o problemach BRD przed jego zakupem, ale historia w ASO pokazywała info, że wymieniali głowice ( mówiłem sobie, że drugi raz chyba nie pęknie, tym bardziej, że zamontowali już poprawioną wersję), wtryski też niby kiedyś tam wymieniane.
Ale w praktyce padł mi 1 wtrysk, po czym bałem się gdzieś dalej autem jechać, antidotum byłaby wymiana 3 kolejnych wtrysków + listwa ( mnie wymiana w chwili obecnej wtrysków za free nie dotyczyłaby), lada moment rozrząd, no i ew. ten DPF, czy pompa paliwa i wszystko na swój koszt.
A tak apropos ASO. Moje BRD miało w DE przedłużoną gwarancję, bodajże na 4 lata. Ale w PL nie chcieli mi jej uznać, tłumacząc, że obowiązuje ona tylko w kraju zakupu auta (chociaż dałem im kolejną szansę, po tym jak mnie potraktowali jeszcze za B6), chociaż wszystkie przeglądy do momentu sprowadzenia były robione w ASO AUDI Germany, ja chciałem je kontynuować w PL, ale oni mnie olali, dlatego tym bardziej zwątpiłem w polskie ASO, dlatego teraz wolę pojechać do sprawdzonego polecanego na forum warsztatu niż do.