Arek - ale ja malowałem przednią i tylna dokładkę + demontaż starych i montaż pomalowanych (+docięcie i spasowanie przedniej) oraz listwy boczne z montażem i wyszło mnie 650 pln, bo gratis to nie wymóg lakiernika (zostało mi 250 g farby jeszcze na lotkę, ale spokojnie pomalował by tym nakładkę)
Dosadziłem swoje 5 groszy dlatego, że jak słyszę, że lakiernicy w niektórych miejscach Polski życzą sobie po 300 pln / element typu dokładka, to mi po prostu się nóż otwiera każdy kto robi taniej, to albo musi być partacz, albo jakiś oszołom (nie pije oczywiście, że Ty tak napisałeś)
Barciu - ile jest pieprzenia z nakładką to wiem, bo sam ją próbowałem ściągać przy wymianie rozrządu i dałem sobie spokój, a mój mechanior zrobił to w jakieś 20 min :gwizdanie:
Wprawa i praktyka czyni mistrza