Historia z warsztatu kumpla.. Przyjechał klient, skarżył się na słabe hamulce. W innym warsztacie padła diagnoza - pompa do wymiany. Kosztowna naprawa więc postanowił jeszcze gdzieś indziej zdiagnozować problem.
Po zrzuceniu koła, klocki całkiem ok..
Po zdjęciu zacisku okazało się to..
Jakiś inteligent założył mniejsze tarcze i w pewnym momencie klocki oparły się o siebie