-
Postów
7364 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez piotrsob1
-
E tam, sprzęgiełko altka do wymiany, jeszcze całkiem dęba nie stoi, ale już hałasuje jak grzechotnik
-
Miekki pedal hamulca po wymianie klocków i tarcz.
piotrsob1 odpowiedział(a) na CreShu temat w Audi A4 B5
W zależności od obciążenia tylnej osi korektor siły hamowania zwiększa lub zmniejsza ciśnienie płynu idące do zacisków tylnej osi. Ale nawet w najbardziej sprzyjających okolicznościach ( tylna oś dociążona ) siła hamowania przedniej osi do tylnej ma się jak 2/3 do 1/3 Przy odciążonej tylnej ośce to może być 4/5 do 1/5 i to też będzie OK Jeżeli nowe klocki na nowych tarczach nie biorą całą szerokością , to coś nie tak z zaciskiem , albo jarzmem , chyba że i montaż coś skopsany -
Zadzwoń do kogoś naprawdę kumatego , na pewno mogę polecić Marka Staszewskiego . Myślę że jakbyś mu wysłał swoje ECU to ubierze go w ori soft, ( a nawet może i w lekko liźnięty, tylko nie wiem czy będzie chciał nie widząc auta ) . I po zaksięgowaniu odpowiedniej kwoty na swoim koncie bez problemu i odeśle Ci go z powrotem Tylko nic mu nie ściemniaj, mów jak na spowiedzi co było w aucie kombinowane, co jest wywalone fizycznie , a co jeszcze działa Tutaj masz linka do stronki : http://www.tdi-tuning.pl/kontakt.htm
-
T trafiły się wam jakieś super egzemplarze Mój ma 170 kkm i zajeździł już dwa EGR-y , uszczelkę pod głowicą, powycierał wałek rozrządu używa aktualnie trzeciego kompletu uszczelniaczy pompowtrysków, a gniazda pompek nadają się do regeneracji A ostatnio podczas wypalania cegiełki turbulum przeładowuje i trzeba gasić motorownię żeby moc wróciła Dla tego zdziwiony jestem , że przy przebiegu o stówkę większym dopiero zaczynają się problemy Tak że nie narzekać , tylko cieszyć się , raz na ćwierć miliona kilometrów można w końcu wrzucić parę złotych w skarbonkę z czterema kółkami
-
Jeżeli auto dojechało o własnych siłach i stało tylko 12 godzin , to raczej nie powinno się na tyle zapowietrzyć by się nie dało uruchomić, po dłuższym kręceniu rozrusznikiem , ( po mimo kontrolki DPF-a na fisie ) raczej powinno odpalić . Chyba że przyczyną jest jakaś inna usterka, np . awaria czujnika położenia wału korbowego ... Dla tego ważne jest podłączenie motorówki pod kompa,sprawdzenie z jaką prędkością wałem korbowym kręci rozrusznik, a znając zapisane tam błędy i po ewentualnym uruchomieniu silnika wartości w grupach 068 i 075, można będzie coś dalej deliberować
-
Ile czasu auto stało nieodpalane ?
-
Z tym pojechaniem do innego tunera to może mieć problem , jak silnika nie uruchomi Chyba że na lawecie, a to troszkę może kosztować z De do Pl Stary numer niedouczonych tunerów , jak sobie nie mogą z czymś poradzić, to wywalają całą tabele błędów żeby się nic na blacie nie oświecało A później bądź mądry i dojdź o co chodzi jak żadnego błędu nie uświadczysz Czyli reasumując , na tym niby sklonowanym ECU auto nie odpala poza momentem gdy mu zapodajesz plaka, a w ogóle kiedykolwiek przez jakiś czas na nim silnik pracował ? Próbowałeś zapodać stare ( ori ) ECU na próbę i też nie chce odpalić ? Czym sprawdzałeś obecność / brak impulsów sterujących pompkami ?
-
Wcześniej pisałeś że nie ma napięcia sterującego wtryskami, teraz piszesz że po odpaleniu z plaka silnik działa normalnie do następnego zgaszenia , w międzyczasie zamieniasz ECU jak rękawiczki , zakładasz jakieś klony .... Ja już zgłupiałem, może zacznij opis tego co ustaliłeś i zrobiłeś od początku , na czym polegało to klonowanie, co z immobilizerem w ECU i jak to możliwe że silnik nie sterujący elektrycznie pompkami po odpaleniu z plaka działa normalnie A w ogóle to podłączałeś VAG-a , w sterownikach silnika były lub są jakieś błędy ?
-
Jak EGR wyłączony w sofcie i zaślepiony , to chłodniczka spalin jest tylko zbędnym balastem , żadnego zadania w pracy silnika już nie spełnia i z czystym sumieniem możesz ją wyrzucić na złom Zaślep tylko wyjście z kolektora wydechowego i wejście spalin do EGR-a, połącz ze sobą bypasem rurki chłodziwa, które szły do chłodniczki i po kłopocie
-
[AWX] Sporadycznie bardzo długo odpala, lekkie drgania na biegu jałowym.
piotrsob1 odpowiedział(a) na piter2k2 temat w Audi A4 B6/B7
Na logu widać jazdę z korekcjami pompek, na 95 procent jest problem z uszczelnieniami pompowtryskiwaczy, znajdź dobrego magika od PD-ków, niech Ci wymieni uszczelniacze i zamieni miejscami pompki pierwszą z drugą i trzecią z czwartą Niech zwróci uwagę na stopień zużycia gniazd pompek w głowicy, bo to też ma podstawowe znaczenie dla prawidłowego działania uszczelniaczy. Myślę że po tej operacji wszystko wróci do normy, ciekawi mnie tylko czy spadną BIP-y na pompce , która jest teraz na pierwszym garku, a po robocie ma być na drugim Wartości BIP-ów na tej pompce są wysokie , ale mieszczą się jeszcze w normie ( o ile dobrze pamiętam to max dopuszczalny dla Twojego silnika to +/- 60 ) Zrób takiego samego loga po robocie, i wtedy będzie wszystko jasne ( loguj tylko na jałowym , nie w czasie jazdy ) P.S. Jak znaleziony magik od razu wyjedzie Ci że trzeba pompki wymienić albo regenerować, to szukaj następnego, który nie ma od samego początku chęci skrojenia Cię na grubą kasę -
U mnie aktualnie nic nie telepie, a do delikatnych bujnięć motorówką na jałowym, przez osiem lat już się przyzwyczaiłem Sprawdź jakie masz oznaczenie silnika, postaraj się znaleźć w okolicy takie same auta do porównania, żebyś nie zaczął wydawać pieniędzy na naprawę sprawnego auta
-
A najciekawsze jest, że te wszystkie naprawy i wymiany były na 90 % nie potrzebne Wystarczyło najprawdopodobniej zrobić porządek z uszczelnieniem pompowtrysków w głowicy http://a4-klub.pl/index.php?/topic/295429-bpw-telepanie-motorem-na-biegu-jalowym/page-1
-
[AWX] Sporadycznie bardzo długo odpala, lekkie drgania na biegu jałowym.
piotrsob1 odpowiedział(a) na piter2k2 temat w Audi A4 B6/B7
W grupie 013 wysoka korekcja na drugim cylindrze , mogąca świadczyć o problemie z uszczelnieniem pompki w głowicy. W 023 wysokie bipy na pierwszej pompce. Zrób loga grup 013, 018 i 023 od momentu uruchomienia rozrusznika podczas odpalania do temperatury chociaż z 50 stopni C. Ważne żeby podczas tego logowania wystąpił problem z odpaleniem, wtedy po parametrach powinno być coś widać konkretniejszego -
Czy masz skalę porównawczą , siedziałeś w innych egzemplarzach z takim samym silnikiem i było zdecydownie spokojniej podczas odpalania i gaszenia ?
-
Przede wszystkim to czytać ze zrozumieniem
-
Poniekąd to i Twoja zasługa, bo potrafiłeś trafnie i rzeczowo w kilku słowach opisać problem Czytając niektóre opisy nic się nie można z nich dowiedzieć o istocie problemu , tyle tylko że występuje A zgadywanie to loteria P.S. Tak dla ścisłości to na postoju półośki drgań nie powodują , mogą tylko własnie przenosić je z zespołu napędowego na nadwozie
-
Pewnie nie miał chłodnicy spalin, to ona obniżając temperaturę spalin idących do recyrkulacji, przekazuje ciepło zawarte w spalinach płynowi chłodzącemu, zdecydowanie skracając czas nagrzewania silnika
-
Mamy lato i nie ma się co dziwić że silnik się szybko nagrzewa Dzieje się coś niepokojącego, że nie możesz spać, znaczy się jeździć spokojnie ?
-
A bo to już nie jest prosty 1Z albo AFN, tu już przekombinowali zdrowo, a może i celowo tak zaprojektowali i oszczędzili na materiałach by się psuł Jak chcesz spokojnie jeździć tym autem długie trasy to najlepiej wykup Full Asistance i wrzuć na wszelki wypadek linę holowniczą do bagażnika A jak masz trochę pojęcia o diagnozowaniu , to woź ze sobą jakiś sprzęt który to umożliwia
-
No witaj w klubie pozytywnie zakryzowanych Na pewno blacha nie ma nic wspólnego z nierówną pracą silnika po odpaleniu, może być problem z uszczelniaczami pompek, ale za wcześnie o konkrety, bo puki co to zdecydowanie za mało szczegółowo problem naświetlony Dokładny opis problemu od odpalania do momentu gdy się uspokaja , plus log grup 013, 018 i 023 zrobiony też w tym zakresie czasowym i wtedy coś konkretniej można powiedzieć
-
Prawdopodobnie niepotrzebnie pompki wymieniałeś , to typowy objaw przedostawania się spalin przez uszczelnienie pompowtrysku do szyny paliwowej w głowicy, tutaj konkretnie z pierwszego cylindra Trzeba było zacząć od wymiany uszczelnień przynajmniej na pierwszej i drugiej pompce, połączonej z zamianą pompek miejscami. Jakby po takiej robocie korekcje nie wróciły do normy, to byś przynajmniej wiedział czy to wina pompki, czy warunków w cylindrze.
-
Pewnie też nigdy nie musiałeś wykonywać gwałtownych manewrów z obciążonym boksem na dachu Ja nigdzie nie napisałem że montownie boksów powoduje wypadki, tylko zdecydowanie ogranicza bezpieczną prędkość dla auta w to ustrojstwo wyposażonego i obciążonego łącznie stoma kilogramami na dachu Moja jeżdżąc bokiem po suchym , równym asfalcie nie ma szans się przewrócić , wiem bo sprawdzałem specjalnie wprowadzając ją w poślizg na wyłączonym ESP . A jak cztery koła dotykają ziemi to można się pokusić o próbę kontrolowania auta w poślizgu Z obciążonym boksem na dachu na pewno nikt by mnie nie namówił na taką próbę
-
W krótkim czasie po zakupie swojej , jak 288 się pogięły i poszły na złom założyłem 312 na przód i 255 na tył Różnica w skuteczności to ok +25 % a wytrzymałości termicznej to przynajmniej + 40 % Do 165 koników które ciężko pracują pod maską to w zupełności wystarcza , w przeciwieństwie do starych, które jasno świeciły po paru kilometrach ostrej jazdy
-
Co do dachowania przez boxa to mnie rozbawiles prędzej puści mocowanie boxa niż spowoduje przywrócenie auta. To zapakuj te 100 kg na dach i zrób test ominięcia łosia przy 80 km/h
-
Dell to na prawdę najwyższa półka jeżeli chodzi o jakość, z dyskiem SSD na pokładzie to praktycznie sprzęt nie do zdarcia (oczywiście stan baterii zalezy od wielu czynników ) Jak nie zależy na dużym dysku i czas pracy na baterii nie jest najważniejszy , to wolał bym takiego Della niż nowego innej marki Pasowało by tylko ocenić go organoleptycznie przed zakupem