piotrsob1

Swego czasu zrobiłem z padniętą uszczelką pod głowicą chyba z 10 tysięcy ( chroniczny brak czasu na naprawę ) i nic się nie stało . Tylko oczywiście bez pałowania , w miarę spokojna jazda do 120 km/h, a jak kontrolka od poziomu płynu się zaświecała to dolewałem ćwierć litra i dalej jazda Więcej nie ma sensu dolewać , bo czym wyższy poziom płynu w zbiorniczku to szybciej wywala go przez zawór w korku Co do dymienia to przyczyn może być dużo , jak nie masz DPF-a to się tym nie przejmuj , do domu dojedziesz

To nadmierne grzanie mogło być spowodowane usuwaniem przez klocki warstwy zabezpieczającej z tarcz, na oko nic nie widać by było coś nie tak z zaciskiem ( jak by się blokował , to byś ręką nie pokręcił za śruby ). Pojeździj dłużej i oblukaj po jakimś czasie, a i nie sugeruj się tym że tylne tarcze są mniej nagrzane bo maja dużo mniej do roboty Jak cofasz tłoczki to wcześniej luzujesz odpowietrznik żeby płyn z zacisku zawierający opiłki i mocno przepracowany termicznie mógł sobie swobodnie wypłynąć i nie wrócił do pompy ABS/ESP Jeżeli auto ma te systemy to jest wręcz zabronione cofanie tłoczków przy zakręconych odpowietrznikach Ta kontrolka ze zdjęcia sygnalizuje zużycie klocków hamulcowych , wszystkie inne podobne z wyglądu kontrolki, ale dotyczące innych nieprawidłowości w układzie hamulcowym są sygnalizowane na czerwono . Posprawdzaj okablowanie czujników klocków Nadmiar płynu w zbiorniczku raczej nie jest w żaden sposób sygnalizowany, po prostu nie widziałem w autach z tych roczników w zbiorniczku czujnika, który taką funkcjonalność by zapewniał

E tam wolno , nie wolno, to jego auto i jego lodówka więc może zrobić co zechce Tylko niech sobie przemyśli konsekwencje ewentualnego zwarcia Jeżeli bezpiecznik lodówki jest we wtyczce wkładanej do gniazda zapalniczki , to śmiało gniazdo możesz zabezpieczyć bezpiecznikiem 20A, będzie wtedy uniwersalne i wytrzyma większe odbiorniki typu odkurzacz samochodowy, czy przetwornica 12/230V. A jeżeli bezpiecznik jest w samej lodówce , to ze względu na jej cieniutki przewód zasilający zabezpieczył bym gniazdko bezpiecznikiem 5A

Załóż stary czujnik , jeżeli był sprawny to zacznie pokazywać Nowe czujniki temperatury tylko z ASO, dobierane po VIN-ie, jak kupujesz gdzie indziej to musisz mieć dużo szczęścia by trafić na odpowiedni lub dobrą podróbę

Najpierw to wyłącz z obiegu chłodzenia chłodniczkę EGR-a ( odłącz od niej węże i złącz je kawałkiem rurki ) i pojeździj. Jej nieszczelność może dawać takie same objawy jak uszczelka pod głowicą, Kolega z AWX-a miał prostszą sprawę z diagnozą , bo chłodniczki u Niego nie ma Jeżeli po tym zabiegu objawy nie ustąpią , to na 95 % czapka do zwalenia i planowania a uszczelka do wymiany, pozostałe 5% to pęknięta głowica albo blok silnika Co do tego oleju na zdjęciu to nie jest on groźny , po prostu w tym miejscu brak szczelności odmy i drobinki oleju w oparach skroplone na ściankach rurki wyciekają na zewnątrz. Powinna tam być opaska samozaciskowa na króćcu , jest , bo na zdjęciu nie widać ?

Sprawdź wtyczki PD-ków , czy nie są luźne konektory i ciśnienie paliwa wytwarzane przez pompę tandemową , na wysokich obrotach powinno być ok 10 barów

Chyba nie przeczytałeś całego tematu W BPW otworek w kryzie powinien mieć minimum 8,5 do 9 mm, przy mniejszych potrafi wyskakiwać błąd zbyt małego przepływu przez EGR. Objawia się to podczas delikatnej , jednostajnej jazdy na wyższych biegach w postaci migającej żółtej spiralki na blacie i utracie mocy . Po ponownym odpaleniu moc wraca , a spiralka gaśnie jeżeli podczas trzech kolejnych odpaleń błąd nie wystąpi Czarna mazia w EGR-e i za nim to normalka, oczywiście sam zawór warto wyczyścić , kolektora lepiej nie ruszać chyba że warstwa jest bardzo gruba ( kilka mm lub więcej ). Tylko jak już się bierze za czyszczenie kolektora , to trzeba go zdemontować i zrobić to dokładnie , bo jak coś zostanie i poruszone się potem podczas pracy silnika oderwie to motorówki będzie trzeba szukać drugiej Nie wiem co i jak mocno Ci tam gwiżdże, może byś to nagrał i wrzucił na YT ? P.S. A i jak już wszystko dopracujesz i będziesz pewny że nic wreszcie nie szarpie , to napisz coś w tym właściwym temacie który Ci zalinkowałem pod czerwonym zdaniem Bo mimo tylu wpisów ludzi z działania kryzy zadowolonych i tak większość czytających , tak zresztą jak i Ty podchodzi do tego co tam napisane z niedowierzaniem, bo przecież byli już u kilkunastu mechaników , wydali masę kasy , wymienili pół osprzętu silnika a jak szarpało tak szarpie dalej Po prostu w głowie im się nie mieści że kawałek aluminium za 3 grosze załatwi sprawę definitywnie

Siemensy są sterowane stosem piezoelektrycznym, Bosche mają cewki elektromagnetyczne , to całkiem inne poziomy napięć i prądów sterujących, bez wymiany ECU się nie obejdzie Popytaj dobrych tunerów czy jest to do ogarnięcia za rozsądne pieniądze

No i pewnie nic wcześniej nie było słychać A może cały czas masz słuchawki na uszach ? Dobrze że wał korbowy się nie ukręcił

Dokładnie , będzie już chyba trzy latka jak kryza odwala dobrą robotę w moim BPW. DPF cały czas na pokładzie , przelot 169 kkm i poza powycieranym wałkiem rozrządu i pomimo tego wszystko śmiga bez problemu Jakby Cię interesowała sprawa powycieranego wałka rozrządu, to więcej o nim znajdziesz tutaj: http://a4-klub.pl/index.php?/topic/295429-bpw-telepanie-motorem-na-biegu-jalowym/page-1 Na większość pytań w temacie poszarpywania podczas przyspieszania odpowiedzi są w temacie który Ci wcześniej podlinkowałem , nie chce mi się powtarzać , poświęć te trochę czasu i poczytaj na spokojnie , a wszystko będzie jasne

Suwmiarka prawdę Ci powie Poza tym przykładając gwintami do siebie starą i nową śrubę bez problemu pod światło złapiesz rozciągnięcie . Czasem widać na oko , moje stare śrubki od mocowania pompek miały przewężenia ok. 1 mm. aż dziwne że się w ogóle nie pourywały mistrzom co robili uszczelkę pod głowicą . Serwis prawie autoryzowany (dwóch młodszych pracuje w ASO ) a o procedurach nie wiele wiedzą

Jak nie dudniło przed remontem, to popychacze były sprawne. Widać padły od leżenia w czasie remontu A tak pewnie to się niechcący podczas składania zamieniły na takie wyjęte ze skrzynki ze złomem No ale już teraz masz nówki sztuki ( albo i nawet swoje stare )

A kto tu mówi o skracaniu rozciągniętych śrub ? Jeżeli śruba jest odkształcona trwale ( plastycznie ) to bez dwóch zdań nadaje się do wymiany Tylko że nikt nie projektuje typowych połączeń śrubowych w ten sposób, by podczas montażu dochodziło do ich trwałego zniekształcenia ( no może poza nielicznymi ,specjalistycznymi wyjątkami ), bo zmniejsza to siłę docisku takiego połączenia. Plastycznie odkształcone śruby są w większości przypadków wynikiem ich nieodpowiedniego montażu ( dokręcanie zbyt dużym momentem ). No i czasem warto się posłuchać starszych Na twoim miejscu wymienił bym uszczelniacze na wszystkich pompkach, jak już pokrywa czapki była zwalona To średnie zużycie to Ci spadło pewnie tylko na FIS-ie, bo on pokazuje to co sobie wyliczy ECU, a przy problemach z napełnianiem pompek paliwem te szacunki są zazwyczaj zawyżone

Temat rozwalony na forum od trzech latek , nawet wisi podwieszony : http://a4-klub.pl/index.php?/topic/242914-szarpie-podczas-przyspieszania/ Przeczytaj cały, porównaj objawy , jak się zgadzają to masz tam dokładnie napisane jak się problemu pozbyć

Szanowna młodzieży ( i nie tylko ), zanim zaczniecie na dobre śmiać się z Chińczyków i tego co aktualnie produkują , to tak na spokój obejrzyjcie sobie dwa filmiki , posłuchajcie dobrej muzyki i porównajcie jak gospodarka Chin odpaliła przez 31 lat , które te filmy dzielą I jeszcze jeden: Przez te trzy dziesięciolecia to My w porównaniu z Nimi stoimy niestety w miejscu Już dzisiaj w wielu dziedzinach produkcji nikt im nie podskoczy, zobaczycie co będzie za dziesięć lat I trochę na temat możliwości technicznych Made in China : Soryy za mały offtop

Dlaczego o-ring wymienić ???

Dopytaj czy to produkt firmy JMJ, jeżeli tak i do tego silnik jest w dobrym stanie technicznym, to możesz śmiało zamawiać Dopilnuj tylko tego co będzie go wymieniał, by zachował należytą ostrożność przy robocie i nie pouszkadzał przewodów od czujników temperatury. Ich przewody są po paru latach kruche a nowe kosztują więcej niż zamiennik DPF-a

Jak oleju nie masz dużo ponad maksa na bagnecie , to nie może być przyczyną EGR zaślepiony całkowicie i wyłączony w sofcie, czy tylko założona kryza ?

Według opisu wszystko pasuje, ale ten EGR na zdjęciu w aukcji to nie jest od BPW Widać że zdjęcie pożyczone z IC, daje to dużo do myślenia w temacie rzetelności sprzedawcy

Obydwa będą pasować

Jak mamy wróżyć z fusów to obstawiam niedomagający EGR Coś dokładniej można będzie powiedzieć jak odczytasz błędy zapisane w sterowniku silnika i podasz je tutaj . Musisz też napisać czy po skasowaniu nie wracają z powrotem

W BPW wałek rozrządu masz jeden , to ośmiozaworowa jednostka napędowa , wałek ten w niej nota bene się bardzo lubi wycierać Amortyzator jak jest suchy ( nie widać wycieków oleju ) to wystarczy wymiana odboju . Przycisk na kierze jest chyba od aktywacji głosowego wybierania numerów z książki telefonicznej w komurze . Nic nie szprecha po przyciśnięciu go ? Przycisk obok włącznika awaryjnych wygląda mi na wyłącznik parktronika . A i klimy nie nabijamy do pełna , tylko ładujemy tyle czynnika ile podaje instrukcja serwisowa Jeżeli myślisz że robiąc to wszystko co opisałeś otrzymasz niezawodne auto, to jesteś w błędzie BPW posiada pompę oleju napędzaną sześciokątnym "ołówkiem" od zespołu wałków wyrównoważających i jeżeli nikt do tej pory fabryki nie poprawił, to nie znasz dnia ani godziny gdy Ci się smarowanie silnika wyłączy A jak się to nie daj bóg stanie i jak najszybciej nie wyłączysz silnika to w najlepszym przypadku turbina się będzie nadawała do wyrzucenia na śmietnik, a jak będziesz uparcie powoli jechał dalej ( bo w takiej sytuacji nic nie daje znać że ciśnienia nie ma ) to cała motorówka będzie się po parunastu kilometrach nadawała na złom Tak że dobrze radzę, czujność ,lina w bagażniku i dobre ubezpieczenie Assistance przyjaciółmi przezornego kierowcy BPW

Typowe objawy kończącego się koła dwumasowego Posłuchaj z kanału albo podnośnika z której części zespołu napędowego się ten dźwięk wydobywa

To nie cuda , to czysta fizyka