piotrsob1

Jak długo jeździłeś z niesprawną odmą to DPF może się nadawać na skup złomu ( nie wyrzucaj bo jest warty min. 600 PLN-ów ) Za niecałe 1000 PLN-ów możesz kupić polski zamiennik firmy JMJ : http://allegro.pl/audi-a4-b7-2-0-tdi-filtr-czastek-stalych-dpf-fap-i6662677594.html Jakbyś potrzebował to zadzwoń i dopytaj jakiej jest firmy, od JMJ można brać , działają dobrze i nie powodują problemów

Wygląda na problem z którymś z pływaków w zbiorniku albo pompką przepompowującą . Z tego co pamiętam to w quattro są dwa pływaki i dodatkowa pompka przepompowująca paliwo z jednej połówki zbiornika do drugiej

To jest N75 Chodzi o taki: http://allegro.pl/zawor-zwrotny-podcisnienia-audi-vw-skoda-seat-vag-i6553927438.html

Jakbyś robił w warsztacie to sześć koła by pękło Teraz chyba będzie miała u Ciebie dożywocie...

Wszystko fajnie tylko widzę jeden minus .... Ciężko będzie na takim grubym , sztywnym i krótkim przewodzie wyprowadzić manometr z pod maski w miejsce gdzie będzie go można obserwować podczas jazdy

Jest na YT trochę filmików z tamtych , pięknych czasów , już od jakiegoś czasu się przymierzałem by taki temacik założyć Jak komuś wpadnie w oko coś ciekawego to wrzucać

Witam. Dzisiaj na YT trafiłem na filmik, składankę rajdową grupy B z lat 80-tych Pamiętam jako szczawik te urywki z naszej telewizji , która czasem jednak coś ze zgniłego zachodu pokazywała To były czasy, kierowcy i kibice mieli jaja, nawet jedna kobieta z jajami się wtedy ścigała ( Michele Mouton ) : A tutaj już czasy obecne i przepiękny film z odbudowy takiego historycznego auta ( z super muzą ) : Droga młodzieży , popatrzcie sobie jak się kiedyś jeździło na rajdach, jaki to był klimat . Dzisiaj to imprezy dla grzecznych dzieci ... Ech , łezka się w oku kręci

Nooo Panie , gratki , chodzi jakby wczoraj z fabryki wyjechał How much ?

Wszystkie potrzebne informacje na pewno znajdziesz na naszym forum Musisz się sprężyć i poszukać Co Ci mogę doradzić patrząc na Twoją wiedzę ogólną o mechanice, to polecam znalezienie do tej roboty dobrego mechanika . Musisz być na odpowiednim poziomie wiedzy by wziąć się samodzielnie za taką naprawę by nie ryzykować więcej niż to warte A ja jak pójdzie coś nie tak , to też nie chcę mieć twojego auta i Ciebie na sumieniu Co do turbiny jak piszesz że problem z mocą pojawił się po jej naprawie , to trzeba by zapytać tego mechanika co ją robił Jakie części wymienił i na jakie, na jakim sprzęcie ją regulował ( pewnie na oko i na czuja, jak takie są efekty ...)

W tych silnikach twarde węże i ubytek płynu poprzez ujście zaworu bezpieczeństwa pod spodem zbiorniczka wyrównawczego oznacza w 95 % konieczność wymiany uszczelki pod głowicą ( przy okazji remont głowicy połączony z planowaniem powierzchni też) Pozostałe 5% do podziału na pękniętą głowicę albo blok silnika Co do logów to turbina późno osiąga zadane ciśnienie ( 2400 obr/min ) w tych silnikach powinno to być ok 500 obrotów/min niżej

Wszystkie kątowe tego typu jakie miałem w rękach były obrotowe, dla tego nie widzę powodu by to zalinkowane było akurat zrobione na stałe

Jak producent obu przepustnic ten sam i konstrukcja mechaniczna taka sama ( szczególnie średnica przepustnicy ) to taki składak ma szansę chodzić poprawnie Jeżeli na zdjętym przodzie włączał stacyjkę , to sterownik ksenonów może teraz wymagać wykasowania błędów i adaptacji VAG-iem

Nie powinno być oleju Jeżeli zalał on silniczek sterujący przepustnicą to szybkość jej działania będzie dużo niższa niż sprawnej. Ciężko wyczuć jak się to ma do problemu , ale i tak ta przepustnica jest do wymiany

Może podczas zmiany biegów coś się dzieje z podciśnieniem ? Sprawdź szczelność , szczególnie grubego przewodu idącego do serwa hamulców , a także działanie zaworka jednokierunkowego oddzielającego część instalacji podciśnieniowej sterującej turbawką ( N75 i akumulator podciśnienia ) od reszty układu

No wychodzi że problem był gdzieś tam , gdzie ostatnio wkładałeś swoje łapki Może faktycznie złącze czujnika temperatury paliwa nie kontakciło? A może całkiem coś innego ? Na twoim miejscu pozbierał bym potrzebne graty i czekał czy usterka wróci, bo szukanie jej teraz jak jest dobrze może nie dać jednoznacznych wyników P.S. Generalnie białoruskie paliwo jest lepszej jakości niż nasze, nikt tam paliwa raczej nie podrabia bo nie ma takich narzutów fiskalnych jak u nas i nikt nie dolewa bio-szajsu

W takim układzie zacznij od sprawdzenia sprzęgła wiskotycznego wentylatora chłodnicy

Sorry, nie doczytałem ?

Sorry Wkleił się link od innego tematu Tutaj masz właściwy :

Jedyne co mi przychodzi do głowy słuchając tego to odgłos pracującej pompki paliwa w zbiorniku

No teraz już się obudziłem na dobre czytam jeszcze raz i w sumie nie wiem co chcesz kupić, pokrywę rozrządu głowicy ( jak w temacie ) , czy osłonę rozrządu ( jak w treści posta )

Główne powody przeładowania mogą być dwa , nieprawidłowo działajacy zawór N75 ( poczytaj tutaj : http://allegro.pl/16-bar-manometr-glicerynowy-cisnieniomierz-stalowy-i6875765343.html ) albo przycinająca się zmienna geometria turbiny. Ale podejrzewam że w tych nowszych PD-kach mających elektryczną przepustnicę czasami może to być też jej sprawka

Problemem na który nikt nie zwrócił uwagi może być też jakość paliwa. Jeżeli paliwo zawiera składniki wrzące w niskich temperaturach to przy słabym ciśnieniu na tandemie mogą one odparowywać w szynie paliwowej głowicy i powodować zakłócenia w napełnianiu pompek paliwem, co będzie dawało właśnie efekt szarpania właśnie na rozgrzanym mocno silniku ....

Nie zapominaj że w PD-ku szyną zasilającą pompki w paliwo są kanały wykonane bezpośrednio w głowicy , której temperatura wynosi ok 90 st. C, a przy takich upałach jak ostatnio spokojnie podczas jazdy może dobijać do 100 stopni a nawet wyżej Tak że 80 to normalna temperatura, w ogóle z tego co piszesz to do czujnika temp. paliwa nie ma się co przyczepiać, skoki jego wskazań na poziomie +/- 2 stopnie mieszczą się w normie i nie ma się ich co czepiać Sprawdź to ciśnienie na tandemie , a najlepiej to pojeździj z podpiętym manometrem dookoła komina i poobserwuj jego wskazania w dłuższym czasie , nie tylko podczas krótkiego pomiaru na postoju ( przyklej manometr do zewnętrznej strony szyby w miejscu gdzie nie operują wycieraczki ). Ze względu na panujące temperatury i wytrzymałość termiczną plastiku proponuje to zrobić bardzo rano lub późnym wieczorem A i jak będziesz łatwił manometr to bierz taki wypełniony gliceryą , bo w układzie ciśnienie bardzo skacze i na zwykłym będziesz miał problem z odczytaniem średniej wartości Np. taki: http://allegro.pl/16-bar-manometr-glicerynowy-cisnieniomierz-stalowy-i6875765343.html

Podłącz kompa i sprawdź błędy w sterowniku silnika, to się dowiesz co było przyczyną Prawdopodobnie przeładowanie ...

Widzę że test ze szmatą zamiast korka rozwiązał problem dymienia ? Wróć, chyba jeszcze się dobrze nie obudziłem, bo za pierwszym razem przeczytałem " pokrywę rozrządu " Zrobiłeś ten test ze szmatą ? Sprecyzuj którą jej część chcesz kupić , myślę że od 1,9 BRB i BKE też powinny pasować