Staw się na komisariat, powiedz że odmawiasz przyjęcia mandatu, gdyż nie jest to teren zabudowany i ograniczenie jest do 90 - o ile masz pewność.
Wtedy Policja kieruje sprawę do sądu, a w sądzie masz szansę to udowodnić. Jeśli znak jest, to musi być naniesiony w planach organizacji ruchu - powinna być też informacją, kiedy został ustawiony.
Jeżeli go nie ma, to sprawa jest prosta.
Jeżeli jednak w planach jest, to musisz udowodnić, że go nie było - czyli filmik może być dowodem.
I jeszcze jedno dla ścisłości - jeżeli przyjmiesz mandat, to masz 7 dni na odwołanie do komendanta za niesłuszne ukaranie.
Jeżeli jeszcze nie przyjąłeś - odmawiasz przyjęcia, podając przyczynę. Policja spisuje Twoje zeznania.