ciahciah

powyżej 4000obr to normalne że nie idzie, tak ma być, a ty masz tak jeździć by 4000obr nie przekraczać by po prostu nie męczyć nie potrzebnie motor przepywak która nie domaga to przepływka która tnie dawka przez co silnik dostaje mniej paliwa niż powinien, skutek jest taki ze jest słabszy przez co rozpędzanie trwa dłużej co przekłada się na dłuższe dostarczanie dużej(35 czy 40 to i tak dużo) dawki paliwa, co suma suma rum może oznaczać ze auto będzie palić więcej niż na zdrowej przepływce bo silnik nie wykorzystuje swojej maksymalnej sprawności, przykład: auto zdrowe do setki ma 10s i pali 40mg/skok, twoje z kulawą przepływką ma do setki 15s i pali 35mg/skok, twoje podczas rozpędzani do setki spala o 31% więcej paliwa i w dodatku rozpędza się zdecydowanie gorzej, ale patrząc na twoje logi na razie przepywkę olej bo priorytetowy problem to ciśnienie turbiny, na bank masz zacinające się kierownice w turbinie, dynamiczna jazda może coś tam pomoże o ile byś tak jeździł wiecznie, żeby się nie brandzlować z tym najlepiej wyjmij turbo i wyczyścił część gorącą by mieć spokój na długo, druga sprawa układ podciśnieniowy sterujący sztangą też widać że kuleje, przepatrz wszystkie wężyki tego układu, a czy zaczniesz od wyczyszczenia turbo czy od gruntownego sprawdzania układu podciśnieniowego(wymieniania wężyków, podmieniania N75, gruszki itp) to już twoja decyzja, w każdym bądź razie przepłwke na razie nie zawracaj sobie głowy bo do puki turbo nie będzie dmuchać prawidłowo nie masz co patrzeć na przepływkę statyczny kąt wtrysku przed zimą wypadało by poprawić na ~50 bo jak przyjdzie -20C auto zacznie kulawo zapalać, poco skracać życie nie potrzebnie dwumasa, akumualatora czy rozrusznika, świece żarowe też sprawdź, trochę ci nie wieżę że bez zająknięcia przy -20C zapala no chyba że auto w garażu a za oknem -20C

no właśnie, ani statycznego kąta wtrysku nie ustawił jak należy ani dawki, źle to o nim świadczy, w tych logach jeszcze dynamiczny nastawiacz kata wtrysku źle działa, to może oznacza że rozrząd przeskoczył o ząbek lub w pompie układ nastawiacza kąta kaput, w każdym bądź razie już wiesz co należy sprawdzić i co jest do poprawy

reklamuj to czym prędzej bo to bardzo poważna spraw, ja obstawiam że zatarł się tłok rozdzielczy i dozator czyli pompa do wyrzucenia, po naprawie pompy to jest dużo bardziej prawdopodobne niż awaria nastawnika..no ale obym się mylił, jedz do niego i niech zdejmie nastawnik, sprawdź palcem czy tulejka w środku pompy przesuwa się bez otarć i czy nie ma rys na tym tłoku, jak będą niech ci daje drugą pompę albo przekłada dobry tłok rozdzielczy, nowy kosztuje 1750zł, przynajmniej tyle ja usłyszałem jak chciałem kupić.., a jak w pompie będzie ok, to nastawnik do czyszczenia i po problemie, spytaj czemu regeneracja pompy nie objęła czyszczenia nastawnika.. co dokładnie było naprawiane w pompie? tylko wymiana uszczelek?

ogarnij turbinę, potem wstaw dynamiczne 010 i 011, dodatkowo możesz zrobi 011 ze zdjętym wężykiem z gruszki, staraj się na razie 2000obr nie przekraczać

na tym zdjęciu turbina jest źle złożona, pierścień prawidłowo ale pod spodem żaluzja jest źle, dziurka na bolec koło śrubki powinna być tam gdzie jest wycięcie na dzyndzel idący do sztangi, jeżeli u ciebie ten bolec wszedł prawidłowo no to coś mi tu nie pasuje

przemik - przy doładowaniu 2500mbar przepływka ledwo 1000 przekracza ale skoro taki jesteś tego pewny to dobrze, okaże się za jakiś czas kto z fusów wróży, a gdzie twoja propozycje pomocy? no bo obecna twoja wypowiedz nic nie pomogła koledze, chyba chcesz koledze pomóc a nie jak zawsze cfaniakować swoją tajemnicza super wiedzą pawelwor - a odmę masz wywalona? obejrzyj świece żarowe i wtryski czy nic tamtędy nie puszcza kompresji

Przepływka widać że mierzy skromnie, oczywiście to nie jest powodem dymienia ale może oznaczać że kolektor ssący jest do czyszczenia, jak go nigdy nie czyściłeś wypal go i załóż z nowa uszczelka a to dymienie jest jak jeździsz delikatnie i przy pierwszym porządnym depnięciu zrobi zasłonę dymną i potem już kolejna porządne depnięcie i jest ok bez dymu? - to by oznaczało że za dużo jeździsz delikatnie czy za każdym razem jak mocno depniesz? czy może przy delikatnym deptaniu dymi a przy ostrym nie?

opcje są dwie, albo za bardzo skrócona sztanga albo źle założyłeś pierścień w turbinie, jeżeli nigdy nie dotykałeś się sztangi i problemy z przeładowaniem zaczęły się po wyczyszczeniu turbiny wszystko wskazuje że źle założyłeś pierścień, postaraj się zdjąć zawleczkę na końcu sztangi i zdjąć sztangę z bolca i niech sztanga dociska bolec do dołu no i obowiązkowo zdejmij wężyk z gruszki i wtedy zrób loga 011 dynamicznego, ten log nas upewni w poszukiwaniach przyczyny przeładowań

logi robi się pojedynczo a nie 3 na raz zrób 011 basic setting zrób loga dynamicznego 011 ze zdjętym wężykiem z gruszki jak masz jakieś stare logi 011 to wklej, głownie chodzi i takie z przed rozbiórki turbiny, prędzej dojdziemy co jest przyczyną przeładowywania turbiny

Sztomel skrzynkę opróżnij bo nie mogę ci odpisać

sprawdź cały dolot czy jest szczelny, wszystkie rury zaczynając od turbo, a kończąc na kolektorze ssącym, rura spocona olejem to będzie nieszczelność, no i już lepiej nie jedz do tego mechanika co ci proponował wymianę turbiny

U mnie też łapa od strony kierowcy pływa w oleju już 4 lata i mam to gdzieś, jak oleju nie ubywa olej to bo koszt naprawy może być nie warty zachodu, zwróć uwagę na uszczelkę pokrywy zaworów i plastikowe podkładki bo tamtędy lubi puszczać. Tak nie powinno być ale to bardzo częsta przypadłość w AFN że właśnie przy 3000obr jest chwilowe nie doładowanie, sam go mam i nie mam pewności czym jest spowodowane, jak masz możliwość podmień gruszkę na próbę od innego AFN

nadmiar oparów z odmy to nic dobrego dla przepływki, żeby sprawdzić czy odma nie pluje za dużo odkręć rurę na dole od turbo lub ic, jak nie masz tam kałuży oleju odma ok, przynajmniej ja bym tak założył, cały dolot ma by mokry w oleju, ale nic poza tym, możesz też odłączyć rurę odmy i wsadzić do butelki, a dziurę w rurze turbo zatkaj, sprawdzisz ile syfu w butelce po iluś km się zgromadzi, ktoś kto sprawdzał to może ci powie czy masz w normie, zapomniałem dodać żebyś wyczyścił kolektor ssący, w logach wygląda ok no ale jak szaleć to szaleć, wypal go i zamontuj z nową uszczelką, to może zmniejszyć skoki doładowania i poprawić odczyty przepływki

jak pojedziesz w himalaje to w +-30 możesz się nie zmieścić

zrób zdjęcia z tego czyszczenia bo to jest chore by turbo po 1200km zaszło sadzą, bardzo możliwe że czyszczenie jest bez pojęcia, papier wodny 2500P+ropa i ma się wszystko świecić jak psu.. zrób zdjęcia to wtedy się zobaczy czy turbo puszcza oleju w okolicy kołnierzyka za wirnikiem, czy turbo ma luzy osiowe i wzdłużne? na starej turbinie też tak szybko turbo zachodziło sadzą? a po wyczyszczeniu komplet logów bo przyczyna może być gdzie indziej dziurawy dolot itp.

mogłeś poprawione logi wkleić na dole to było by wiadomo ze są poprawione, skąd ktoś ma wiedzieć że poprawione logi są na początku wątku jak o tym nie wspomniałeś, bs są tak blisko siebie że można w ogóle nie zauważyć że to 4 logi, ja przynajmniej na początku myślałem że to jeden log statyczny kat wtrysku możesz poprawić na ~54, jako ciekawostkę podam że możesz kąt ustawiać za pomocą statycznego 004 im mniej procent tym bliżej wartość optymalnej no ale trzeba brać zapas że kat skacze więc nie można ustawić na styk tylko z zapasem, ja mam 25% no ale każda pompa jest bardziej lub mniej zmęczona przebiegiem wiec na podstawie 004 tylko można się pobawić w ustawianie kąta, ja jak patrze w jakieś tam logi i nie ma 000bs to na podstawie 004 już wiem czy kąt jest ok czy ewidentnie będzie do korekty N75 był wymieniony na nowy? zauważ że ja nic o przepływce nie wspomniałem, to dlatego że ja bardziej ufam logom statycznym 003 niż dynamicznym, masz tam 440, kulawa przepłwka tyle nie potrafi co nie zmienia faktu że możesz same siateczki szczoteczką wyczyścić, po tylu latach opary z odmy na pewno osiadły na nich i zakłócają idealny przepływ powietrza, masz przepływkę boscha która jest delikatna i czyszczenie elementu pomiarowego jest ryzykowne, może ją zabić, jak turbo zacznie dmuchać cacy wtedy wyjdzie szydło z worka czy przepływka ok, no ale jak wybierasz się na czipa czyszczenie przepływki jest zbędne, na czipie będzie korekta mapy przepływki i problem z głowy w 008 przy 1596obr przepyłwka odmierzyła 40,6mg czyli wzorowo to zasługa zdrowego turbo podchodząc profesjonalnie do tych logów jak logi statyczne robiłeś z temp. 90C i z wyłączonymi wszystkimi urządzeniami elektrycznymi typu nawiew, światła, radio i klima bo tak powinieneś to zrobić masz dawkę 4.0mg 1,620V stuknięcie nastawnika na 1.58V tylko da poprawę wigoru auta no ale ten temat może porusz już na czipie bo niektórzy czipowcy odwrotnie robią.. pamiętaj o elektryce że ma być wyłączona, dopiero patrzysz ile V masz w 001, dodatkowo sprawdź ile V masz na zgaszonym silniku, powinno być 0,74V, ja mam 0,76V i nie narzekam logów 014 018 023 nie robi się dla tych silników, są zbędne, 014 robisz dla silników z większa liczba tłoków, 018 robi się by zobaczyć jak auto przyspiesza do setki, jak zbiera się na 3,4,5 biegu w jakimś przedziale obrotów, a 023 potrzebny jest dla tdi na pompowtryskach w logu 000d widać jak turbo szaleje, na pewno odczuwasz jak fura przy 2300-2800obr łapie zadyszkę na chwile, rozwiązania tego w sumie jedynego problemu tego silnika jest albo przycinające się kierownice turbiny albo upośledzony układ sterowania, moja diagnoza to układ sterowania, jak vgt się zacina to skoki ciśnienia są kilku sekundowe i nie skromne 2222mbat tylko najczęściej 2570, żeby sprawdzić czy vgt się nie zacina odkręcasz gruszkę od wspornika, dwie śrubki pod gruszką i poruszaj góra dół cała gruszką ze sztangą, tylko tak by gwinty śrub co dopiero odkręciłeś nie wadziły o wspornik, w ten sposób sprawdzisz czy vgt chodzi lekko bez jakich kol wiek zacięć, sposób jeszcze lepszy to wyjęcie całej gruszki czyli oprócz okręcenia gruszki zdejmujesz zawleczkę na końcu sztangi no ale tam dostęp słaby i trzeba się nagimnastykować, a założeniem zawleczki jeszcze gorsze, jak wykluczysz vgt zastaje cały układ podciśnieniowy, opcja która na pewno załatwi sprawę, zakup nowego turbo, nowej gruszki, nowego N75, nowych wężyków, zaworka zwrotnego, nowego akumulatora podciśnienia i nowej vacum pompy no i 100% pewności że N18 jest ok, to opcja ekstremalna no ale lepszego sposobu nie ma, wymieniłem wszystko byś wiedział co składa się na to by sterowanie działało cacy, a jak myślisz że tylko jeden z wymienionych elementów zawodzi, niestety każdy po trochu, jeden bardziej, inny mniej, starość nie radość, ale z własnego doświadczenia największą poprawę uzyskasz po wymianie gruszki, na początek podmień od innego 110ps, jak będzie poprawa kupuj nową i na czipa jedz bo fura zdrowa oczywiście cały układ w miare możliwości sprawdz, zaworek zwrotny ustami, sprawność vacum pompy wakuometrem, ile czasu jej schodzi nabić max no i ile ma swój max, szczelność N18 ustami bez napięcia i pod napięciem, wężyki czy szczelne no i czy nie są za długie, ma być tyle co pisze w etce no i zwróć uwagę czy któryś się nie zagina bo to też może powodować skoki doładowania

wypiętego lub uszkodzonego, dodatkowo termostat jest do wymiany

Od diagnozy i zadawania pytań to my jesteśmy, ty masz sumiennie nas się słuchać jak chcesz najtańszym kosztem uzdrowić auto, a jak chcesz nauczyć się diagnozowania zacznij od spędzania wszystkich wieczorów, zarywaniu nocek na forum i analizowania wszystkich przypadków, zadawanie pytań to marny sposób nauki, wszystkiego sam dochodź, to to ogarniesz, jak ci ktoś to tylko będzie wykładał to sam tego nigdy nie ogarniesz bo będziesz się wiecznie gubił, tu bardzo ważne jest logiczne myślenie, znanie wielu zależności Zależność pierwsza, kompletnie cię nie interesuje przepłwka do puki nie masz sprawdzonego dolotu czy drożny(filtr powietrza, kolektor ssący i katalizator) oraz prawidłowszego doładowania Zależność druga, problemy z doładowaniem to w 90% sadza w turbinie, w tych pseudo logach widać że tam szafa nie gra no ale zrobisz komplet logów to pogadamy

układ podciśnieniowy na razie nie ruszaj bo według mnie jest już cacy, ja tam widzę nie szczelny dolot, dokładnie sprawdź wszystkie rury zaczynając od filtra powietrza-turbo-IC-plastikowa rura z czujnikiem pod spodem i wężykiem idącym do ecu-kolektor ssący, zdejmij obudowę ecu i odepnij wężyk od ecu i przedmuchaj go, sprawdź czy jest szczelny, nieszczelność to będzie olej na zewnątrz wężyka, to samo tyczy się dużych rur, spocenie olejem to nieszczelność do zlikwidowania, odtłuść łączenia spirytusem i poskręcał wszystkie rury mocno opaskami ile zapłaciłeś za wężyki w aso? dali ci już po docinane czy sam musiałeś sobie docinać?

nie pal tyle tego zioła nie ma znaczenia jakie turbo, ecu wysteruje ile mu bozia przykazała coś ci się pomyliło z tymi BS001 BS005 no ale mniejsza z tym bo masz wszystko jak ma być co do zapiekania się kierownic masz czipa?

Fura słabo się zbiera, turbo wstaje późno, nie zaszkodzi wypalić kolektor ssący jak nigdy nie był czyszczony, wyczyścić przepływkę, odpiąć wężyk od ecu i przedmuchać, w ostateczności jeszcze cięglem podregulować no ale to już na czipie spytaj jak nadal turbo będzie wstawać kulawo, można by jeszcze podejrzewać N75, żeby go sprawdzić musisz podmienić od innego 1Z i zrobienia loga 011 dynamicznego masz katalizator?

masz auto z 96r z ecu 028 906 021 CE który nie obsługuje wszystkich bs, jedyny sposób żeby mieć obsługę wszystkich bs to zakup nowszego ecu np. 028 906 021 GN

termostat do wymiany dobrze że masz stare logi, to upraszcza sprawę, masz awarię w układzie podciśnieniowym, przejrzyj wszystkie wężyki czarne w oplocie z materiału, podejrzane w złym stanie wymień na nowe, jak to nie pomoże w miejsce N75 wstaw N18 w w miejsce N18 nic nie wsadzaj tylko pozatykaj wężyki śrubkami te co był podłączone do N18 i zrób loga dynamicznego 011

wchodzi 3,8L, olej 10w40 ok, możesz dodatkowo zrobić komplet logów i z czytać błędy

można profilaktycznie IC w środku i na zewnątrz wyczyścić brak loga 013 i dynamicznego 003 ale to szczegół przepływka mierzy tak wzorowo że aż prosi się byś sprawdził czy dolot jest szczelny, czy nie ma spoceń na rurach możesz zrobić loga dynamicznego 011 ze zdjętym wężykiem albo od razu wydłuż sztangę o dwa obroty i powtórz 011 z wężykiem założonym nie ma potrzeby piłować silnik powyżej 4200obr