Skocz do zawartości

lutas

Pasjonat
  • Postów

    672
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lutas

  1. Kupiłem kiedyś taki sam, mam ten sam rocznik co twój (1995) i działa mi on bez problemu prawie rok(wszystko zakładałem i podłączałem sam). Fakt, że pilnowałem aby wszystkie połączenia były solidne, więc lutowałem je i wkładałem w koszulki termokurczliwe - to wg mnie najlepsza i najtrwalsza metoda.
  2. Może sprężyna napinacza puściła, dawno go wymieniałeś ? Ja bym nie ryzykował z nim.
  3. Pomaluj na srebrno i nie cuduj, będzie ładnie
  4. dobre i to, niektórzy nawet koła sami nie zmienią
  5. sam byś to zrobił a nieu mechaniora
  6. na razie odpukać mam go prawie rok i jest bez zarzutu mechanicy to różne dyrdymały gadają, byle tylko ich było na wierzchu.
  7. U mnie miała normalny - prawy. Ale uprzedzam że śruba jest dokręcona dość mocno. Musisz bardzo solidnie zablokować wisko i zaopatrzyć się w mocny klucz - zwykły gięty imbus nie da rady - musi być klucz na większej dźwigni.
  8. Ja darowałem sobie kluczyki w formie scyzoryka, a piloty są solidne
  9. Ja samodzielnie zakładałem dokładnie taki sterownik centralnego u siebie. Robiłem to dwa dni, ale solidnie - wszystkie połączenia lutowane, w koszulkach termokurczliwych. Działa już prawie rok bez żadnego problemu.
  10. Oryginalne gry do psp na allegro są w tej chwili tak tanie, że nie ma co płakać.
  11. Ja tam czekam na Fallout: New Vegas
  12. Na sam początek sprawdź miernikiem (brzęczkiem) czy masz przejście na taśmie kierownicy. Klakson to osobny kabelek, a ten drugi 2-żyłowy jest od poduszki. Jeśli przejście będzie na taśmie, sprawdź dokładnie wszystkie połączenia przy kierownicy (wtyczki, itp.) a na koniec spróbuj trochę rozruszać mechanizm położenia kierownicy - zwolnij blokadę i poruszaj kierownicą we wszystkie strony, po czym zablokuj ponownie.
  13. Witam, od kilku miesięcy borykam się zproblemem dot. klaksonu. Raz jest a raz nie, mam wrażenie że jest to spowodowane taśmą kierownicy. Problem jednakżę polega na tym, iż zmieniłem już 3 taśmy. Przy ostatniej było dobrze przez mniej więcej miesiąc. Potem zaczął klakson przerywać. Czy te taśmy od kierownicy wszystkie są z gruntu już pouszkadzane ? Przy testowaniu miernikiem taśmy wydają się ok. Może jednak są już za słabe na przejście prądu dla zamknięcia obwodu klaksonu ? Rezystancja taśmy podczas pomiaru jest zmienna w zależności od stopnia skręcenia. Już mi ręce opadają, myślałem że Audi to coś lepszego niż Opel, ale chyba jedyną zaletą jest to, że ruda go nie wpieprza [br]Dopisany: 11 Październik 2010, 19:32_________________________________________________Udało mi się dojść na razie do tego ze prawdopodobnie ginie w którymś miejscu masa na kolumnie kierowniczej. Klakson się pojawił jak dobrze rozruszałem regulację kierownicy. Ciekawy jestem tylko na jak długo to pomoże
  14. Poluzuj napinacz i sprawdź pompę wspomagania - może się przyciera. Poobracaj ręką czy hałasuje. Może być tak, że dopiero nowy napinacz który właściwie napina pasek - powoduje takie efekty. Stary był prawdopodobnie wyłechtany i pasek był słabo napięty.
  15. ja zdjąłem - znacznie wygodniej dostać się do śrub wiska i napinacza od tyłu tak czy siak wisko musisz odkręcić, bo ono "leży" na napinaczu
  16. Zdziwiłbyś się, jak odkręcisz śrubę od wisko to odsuwasz cały zespół wisko razem z wiatrakiem, tam jest jeszcze sporo luzu do chłodnicy.
  17. Mniej więcej. Jak odkręcisz z tyłu śrubę od wisko to odsuwasz wisko jakieś 5 cm w stronę chłodnicy. To pozwoli na bezproblemowe wyjęcie starego i założenie nowego napinacza. Technicznie nie ma w tym nic trudnego, tylko samo wisko trzeba dobrze zablokować przy odkręcaniu śruby z tyłu (bez blokady wisko się obraca jak wiadomo).
  18. Musisz odkręcić i odsunąć wisko bo inaczej nie zdejmiesz napinacza. Odkręcisz go, będzie luźny ale nie wyjdzie - bo wisko będzie go blokowało.
  19. Zakasaj rękawy, przygotuj kilka kluczy, porządnie zablokuj wisko i ... do roboty. Nie ma w tym nic trudnego, szkoda pieniędzy na warsztat.
  20. Nie, tylko pasek + napinacz. Oczywiście nie licząc osprzętu typu alternator, pompa wspomagania, pompa wody i wisko.
  21. u mnie niestety tak łatwo nie było - śruba była bardzo mocno dokręcona, dopiero zablokowanie wisko mocnym trzpieniem pozwoliło na odkręcenie Ja kupiłem zamiennik Hansa-priesa z Allegro za 110 zł i (odpukać) na razie pracuje bez żadnego zarzutu.
  22. Uszkodzony napinacz często wygina się - wtedy nie jest 'w osi' z resztą kół, tylko odchylony (z reguły wygięty na dół). Druga sprawa to zachowanie napinacza podczas pracy silnika - jeśli wykonuje zbyt duże ruchy lewo/prawo to trzeba mu się gruntownie przyjrzeć. Można też wykręcić napinacz - obejrzeć go pod kątem ew. uszkodzeń i osłuchać podczas obracania, czy łożysko nie szumi.
  23. Odkręcenie zderzaka to tylko kawałek roboty - odsunąć trzeba cały pas przedni jeśli już o tym mowa. Moim zdaniem lepiej trochę się pomęczyć i zrobić bez odsuwania przodu - drugi raz pójdzie już sporo szybciej. Jak dobrze zablokujesz wisko to nie powinno być problemu.
  24. lutas

    [B5 1Z] Głośny nowy wydech

    Bo oni tymi autami nie jeżdzą :>
  25. Potwierdzam - swego czasu prowadziliśmy z kumplem długie rozgrywki w tę gierkę. Jest ponadczasowa, ma świetny klimat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...