lutas

A ja obstawiam samą lampkę - spróbuj podmienić na inną i zaobserwować czy problem ustąpił.

Ja założyłem do mojej (1995) kubełki welurowe z rocznika 1998 i wszystko idealnie pasuje, fotki poniżej: http://allegro.pl/fotele-audi-a4-b5-welurowe-polkubelkowe-recaro-i1684948210.html To oczywiście dot. przednich foteli, z tylną kanapą bez modyfikacji się nie obejdzie - musisz ciąć, jeśli chcesz założyć składaną kanapę w miejscu nieskładanej.

A mi się udało upolować sportowe półkubełkowe fotele "prawie Recaro" w eleganckim granatowym grubym welurze za 215 zł (nie przepadam za skórzanymi fotalami). Nie posiadają żadnych dziur, przetarć, bardzo ładny stan. Sprzedający miał jednak wymóg żeby odebrać je osobiście - więc musiałem jechać 500 km w jedną stronę. Myślę jednak że było warto Tylną kanapę w identycznym wykończeniu miałem "na wyposażeniu", więc teraz jest komplet http://allegro.pl/fotele-audi-a4-b5-welurowe-polkubelkowe-recaro-i1684948210.html

Musisz zdemontować całe oprzyrządowanie tunelu, tzn. radio, mieszek, gałkę, wszystkie pokrętła, plastiki, schowek, tunel środkowy. Dopiero po tym możesz się brać za odkręcanie całej konsoli środkowej. Praca nie jest skomplikowana, lecz mozolna, śrub jest dość sporo - po wykręceniu schowaj je dobrze i segreguj żeby nie pogubić- ew. opisuj co do czego jak masz słabą pamięć. Nie rób nic na siłę przy wyciąganiu "plastików" - lepiej dwa razy pomyśleć niż połamać zaczepy.

Na akumulatorze Centra Plus 74Ah jeżdżę ok. 2 lat, do tej pory sprawuje się idealnie, nigdy mnie nie zawiódł.

Na najtańszych wahaczach z Allegro przejechałem już z 35 tyś. - mam je ponad 1,5 roku. Do tej pory nic nie puka ani nie stuka. Za komplet zapłaciłem chyba 550zł.

Moim zdaniem decyzja była krzywdząca dla Ryuty Sakurai'a. Mamed powinien przegrać - był ewidentnie gorszy w tym pojedynku. Wygrał tylko dlatego że to KSW.

Po tej akcji zacząłem się zastanawiać czy walka nie została ustawiona i czy Thompson specjalnie mu się daje okładać - ale potem istotnie stwierdziłem że Thompson odpuścił sobie gardę bo zorientował się, że jest zbędna przy kiepskich uderzeniach Pudzianowskiego.

Słusznie. Moim zdaniem człowiek musi za coś zapłacić żeby to uszanować i z tego skorzystać. Tyczy się to nie tylko gier. Jeśli coś jest dostępne za darmo - to nie jest poszanowane. Sam to przerabiałem grając jeszcze na Amidze 500 przed tzw. Ustawą z 1994 roku

Prosta zasada - jak komuś nie odpowiadają ceny (czy to wysyłki, czy samego przedmiotu) to niech zrezygnuje z zakupu i poszuka tańszego sprzedawcy. Co innego jeśli ktoś próbuje wyłudzić wyższe kwoty już po zakończeniu aukcji. Jeśli jednak kwota jest od samego początku znana to w czym problem ?

Problem tkwi w samych zegarach. Możesz się bawić z tym, jeśli masz trochę samozaparcia i obycia z lutownicą. W innym przypadku - szukaj nowych zegarów.

Nie sądzę żeby jakiekolwiek fotele opuszczały się niżej niż w standardzie, bo jest to technicznie niemożliwe. BTW: zawsze możesz użyć szyberdachu

Przecież te silniki tyle palą podczas jazdy w mieście. Nie widzę tutaj żadnego zawyżenia.

ja bym jednak to polutował, takie złączki potem w najmniej odpowiednim momencie tracą przewodność

A nie można po prostu dosztukować tam innego przewodu, porządnie zlutować (nie żadne skręcanie kabli) i zaizolować koszulkami termokurczliwymi ?

Wyczyść to szczotką drucianą solidnie, zmatuj papierem ściernym, odtłuść i pomaluj tym: http://www.farbywega.pl/produkty/produkt/lp/2/id/76 Ta farba jeszcze mnie nie zawiodła, a walczyłem z rdzą długo mając kilka Opli Omega.

50-80 zł używka. Ceny nowych raczej kosmiczne.

Otrzepywanie nóg przed wejściem do auta też nie zaszkodzi, aby jak najmniej śniegu wnosić do środka. Najlepiej usiąść na brzegu siedzenia i oba buty otrzepać o siebie. Mało komu się tak chce ale moim zdaniem warto. Jak ktoś często wsiada i wysiada - może to być znaczące.

Prawda jest taka, że ilu ludzi tyle też będzie opinii. Jednemu 19" za mało, drugiemu wystarczy 16". Każdy wg siebie musi przekalkulować stosunek komfortu do lansu.

Sprawdź, czy przypadkiem wilgoć w inny sposób nie dostaje się do auta, wszelkie uszczelki drzwiowe, szyberdach itp.

To prawda, kiedyś pojeździłem w zimę "chwilę" na welurowych podgumowanych to były tak mokre że można było wyciskać z nich wodę. Oczywiście cała woda wsiąkała dalej w wykładzinę podłogową. Suszenie tego zajęło mi 3 dni.

Ja myślę, że jak auto w środku nie będzie cierpieć na dodatkową wilgoć np. z przemoczonej wykładziny, to nie trzeba go specjalnie wietrzyć (a samo wietrzenie na dużą wilgoć i tak nie pomoże). Grunt to dobrze wysuszyć wszelkie źródła wilgoci w samochodzie. Bez tego ciągle będziemy się męczyć z zaparowanymi i zamarzającymi szybami.

W tej chwili nowe opony nie są aż tak kosmicznie drogie, nie powinno się na tym oszczędzać (mówię o typowych rozmiarach). A jeśli ktoś kupuje felgi np. 18" i go potem nie stać na opony to powinien wrócić do 15-stek i kołpaków - nowe 15-stki będą tańsze niż używane 18-stki.

Windows XP (a także 7, Vistę pomijam ze względu na jej błędy i małą innowacyjność w stosunku do XP) wbrew pozorom jest dość dopracowanym i stabilnym systemem do PeCetów biurkowych. Każdy psioczy na MS tylko do momentu jak nie spróbuje jakiejś platformy alternatywnej. Potem zwykle w popłochu wraca do Windowsa i siedzi cicho. Ja od strony zawodowej pracuje zarówno z Windows Server, jak i różnymi dystrybucjami Linuxa, a także Novellem. Jednak w domu na kompie mam Windowsa XP i uważam że Linux do zastosowań stricte biurkowych - a w szczególności gier, nie nadaje się.

Mocno pociągnąć - ramię może być dość solidnie osadzone.