Skocz do zawartości

lutas

Pasjonat
  • Postów

    672
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lutas

  1. Przyjrzyj się zasilaczowi w twoim kompie - może nie wyrabia ? Miernik w dłoń i sprawdź napięcia pod obciążeniem. Oprócz tego tak jak koledzy wspomniali - temperatura wewnątrz obudowy i temperatura wszystkich kluczowych elementów. Problem jest ewidentnie sprzętowy, nie szukałbym przyczyny w systemie operacyjnym ani sterownikach.
  2. Ja ostatnio pogrywam w Stalkera: Zew Prypeci i oczekuję na Fallouta New Vegas
  3. te, twarda "pyto" a może odwrotnie jest - im bardziej "miętka" tym większa felga ?
  4. Ja zrobiłem to w ten sposób, że kupiłem samoprzylepną gąbkę odporną na wyższe temperatury, taką z "wbudowaną" folią aluminiową, zerwałem resztki oryginalnej gumy i wykleiłem od nowa. Wyszło naprawdę nieźle Jak odbiorę auto od mechanika - wrzucę fotki żebyś zobaczył o co chodzi.
  5. Takie zjawisko jest niekorzystne dla układu napędowego. Mi się niedawno rozsypał w dość krótkim czasie przegub - prawdopodobnie ze względu na jazdę na takim szarpiącym sprzęgle Uznałem więc, że nie można tak dalej jeździć i kompletne sprzęgło jest wymieniane, kupiłem je z tej aukcji: http://www.allegro.pl/item1057503368_sprzeglo_audi_a4_vw_passat_1_9_tdi_90_km_sklep.html
  6. to jest łącznik gumowo-metalowy i ma nr 443 133 741 A Ale moja rada: znajdź gumę o grubości takiej jak ten łącznik - wytnij otwornicą i zrób odpowiednią dziurę na śrubę. Przykręcasz to wtedy na zwyczajną śrubę. Sprawdza się znacznie lepiej niż te gówniane, ukręcające się łączniki.
  7. a niby co jeśli nie defekt - bonus ? tzw. special edition "drgające wskazówki" ? wina leży ewidentnie po stronie licznika i jego elektroniki - ew. spróbuj przelutować płytkę drukowaną licznika jeśli potrafisz posługiwać się lutownicą. Jeśli znasz się na elektronice możesz spróbować zawalczyć. W przeciwnym wypadku - odpuść i wymień licznik. Taniej i pewniej. W jednym znanym mi przypadku przyczyną były "zimne luty", w kilku innych - konieczna była wymiana licznika.
  8. z niektórymi rzeczami to się niestety sprawdza. Tzw. oryginalne części nie zawsze mają taką samą jakość jak np. te na pierwszy montaż. Nie mówię tu o podróbach. Kończy się era trwałości - teraz wszystko powoli staje się jednorazowe i ma krótką żywotność.
  9. Te ostatnie Golfy z dobrym smakiem też wiele wspólnego nie mają. Po co ładować tak szerokie felgi to ja nie wiem - przecież to fatalnie wygląda - jak wóz cyrkowy
  10. Konkluzja z tego taka, że ori części nie warto kupować bo niejednokrotnie wytrzymają ci krócej niż teoretycznie słabe zamienniki. To tylko spokojna świadomość właściciela, że kupuje wszystko ORYGINALNE.
  11. Tu nie chodzi o to, że jest to dobre rozwiązanie. Ale jest to rozwiązanie "nowatorskie", które nabija kabzę producentom aut. Takich kwiatków w motoryzacji było więcej, m.in skrzynia multitronic. Najlepsze są rozwiązania proste, nieskomplikowane. Mogli przecież trzepać do dzisiaj silnik 1Z, ale po co ? Warsztaty i producenci miieliby mniejszy zarobek
  12. U mnie też to samo - auto właśnie stoi w warsztacie na wymianie kompletnego sprzęgła. Swój żywot kończy docisk sprzęgła. Jeśli chcesz pomóc sobie doraźnie - przypal sprzęgło, objawy na jakiś czas znikną. Na całe szczęście w 1Z nie mam dwumasa Taka jazda na dłuższą metę grozi rozsypaniem się sprzęgła w trasie i przymusową lawetą albo holowaniem.
  13. Jest to defekt elektroniki licznika. Najprostsze i najszybsze rozwiązanie - wymiana zegarów.
  14. To ja w takim razie jestem w tej drugiej grupie bo jeżdżę na 205/55/R16 Oplem Omegą jeździłem na 215/50/R17 i też nie było źle , jednak Omega to większe auto - tutaj 16" wydaje mi się optimum.
  15. Niestety nie, mam tylko "zwykłego" VAGa.
  16. przesadzasz - ani Audi A4 nie jest AŻ tak ogromne, ani Golf III czy Renault 19 takie małe. Kobyła to np. Audi A8.
  17. albo kupić sobie VAG Tacho o ile masz odrobinę samozaparcia i potrafisz posługiwać się komputerem.
  18. Jeśli nie zależy ci mocno na obecnym sprzęgle - przypal je nieco. Jeśli objawy po tym na jakiś czas znikną - masz winowajcę, a jest nim najprawdopodobniej docisk sprzęgła. spetsnaz - czy u ciebie aby tarcza sprzęgła na pewno dobrze jest wycentrowana po wymianie ? bo aż mi się wierzyć nie chce że masz takie objawy po wymianie kompletu sprzęgła na nowe. Sam to robiłeś czy "mechanik" ci wymieniał ? Wg ETKI symbol kompletu sprzęgła do silnika 1Z to: 028 198 141 BX Odpowiednik Sachsa: 3000 722 002
  19. Ilu ludzi tyle opinii. Dla jednego wystarczy 16", innemu 18" to za mało. Każdy musi wybrać sam wypadkową zawartości portfela, efektowności wizualnej, zużycia zawieszenia i podjąć decyzję.
  20. zawsze coś, za dobrze nie może być - skądś to znam
  21. Nie każdy jeździ autem po to, żeby inni zwracali na niego uwagę. Ale jeśli już o to chodzi, to zamiast felg lepiej sprawdza się np. Ulter Jeśli felgi ci się podobają to bierz, tylko zwróć uwagę na właściwe ET i nie zapieprzaj po dziurach
  22. 16" do normalnej jazdy to raczej optymalna wartość. Ale do lansu 17" i więcej jak znalazł, tylko potem nie marudź że zawieszenie ci się szybko wybija Wszystko jeszcze zależy od tego po jakiej jakości drogach się poruszasz.
  23. Szyba tak jak koledzy piszą - do wymiany. Ale wbrew pozorom nie jest to ogromny koszt. Przypadkiem nie baw się w używki, bo i takie pomysły widywałem
  24. Ja na razie przejechałem niecałe 10 tysięcy na jednym z tańszych zestawów wahaczy z Allegro i jest cisza. Zawieszenie pracuje idealnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...