lutas

Ostatnio wymieniając poduszki silnika zauważyłem że jakiś cymbał-mechanik w ogóle nie założył na froncie łapy trzymającej silnik (nigdy wcześniej tam nie zaglądałem). Tak więc gumowy "grzybek" przy silniku nie ma żadnego punktu podparcia. Czy może to być przyczyną drgań przenoszonych na karoserię podczas ruszania ?

Tutaj masz coś a'la videostory:

Dobrze ustawiłeś wg VAGa czujnik przesuwu w nastawniku ? To jest dosyć precyzyjna robota, mały ruch powoduje dużą zmianę wartości czujnika przesuwu, trzeba dać sobie troszkę czasu i ustawić dokładnie.

Faktem jest, że przy ostatniej wymianie filtra paliwa nie zalałem go "pod korek", to pewnie wystarczyło żeby się zapowietrzył.

Najlepiej jakby się wypowiedział ktoś, kto coś takiego ma u siebie wymodzone. Niewykluczone, że to z aukcji "wlezie" do środka podłokietnika A4, bo podobnie to wygląda - ale pewności nie ma. Ale już na pewno nie będzie pasować tam, gdzie w A4 są kasety itp.

Owszem, ale tomaszstn wprowadza gościa w błąd, bo autor wątku na początku spytał konkretnie czy to z aukcji będzie pasować do A4 - a nie będzie, bo jest do A3. A fakt, że sprzedający nie wie co sprzedaje -to inna sprawa. Nie odwracać mi kota ogonem

Panie, to jest zupełnie inna część niż w aukcji na początku tego wątku, a sam przed chwilą twierdziłeś że to z aukcji będzie pasować do A4 A nijak nie będzie bo to z aukcji jest do A3 i w ogóle nie w tym miejscu mocowane. Ten link który wrzuciłeś z "rezania" to zupełnie co innego - to może pasować.

Takie coś to ja mam u siebie. Są dwa przyciski, które po wciśnięciu otwierają się i robią miejsce na kubek. Ale to nie ma nic wspólnego z tym w/w. Na oko widać że wymiary jednego i drugiego są zupełnie inne.

Tak czy inaczej - sprzedawca na w/w aukcji wprowadza w błąd, bo to co sprzedaje nie jest do A4 i do A4 pasować nie będzie. Zarzuć printscreena z ETKI albo fotkę z tym, bo sam jestem ciekawy.

Ale wizualnie widać że to jest dokładnie ten element - porównaj fotkę z aukcji i schemat z ETKI. A w A4 ni w pięć ni w oko nie masz niczego podobnego, zobacz sam jak to wygląda w A4: Uploaded with ImageShack.us

Ja z kolei napełniałem filtr paliwem, ale w konsekwencji układ i tak mi się zapowietrzył i kilka razy go później musiałem kręcić aby odpalił. Niemniej zalać warto - oszczędzić można nieco rozrusznik i pompę wtryskową. Uszczelkę też zwilżałem - mam złe doświadczenia przy wkręcaniu tego typu uszczelek "na sucho" - czasem uszczelka lubi wyskoczyć ze swojego miejsca i wyciek gotowy.

Pany, sprawdziłem w ETCE i to jest uchwyt na kubki do Audi A3, a nie do A4: Uploaded with ImageShack.us

Na pewno niedźwiadek nie zaszkodzi, do montażu trzeba zdemontować cały tunel środkowy (przednią i tylną część).

Gość który to wystawił - inną część przedstawia na fotkach - a inną w tym rysunku z ETKI. Na Etce jest zaznaczony zupełnie inny rodzaj uchwytu na kubki (sam mam taki i mogę wstawić foto). Uchwyt na zdjęciach jest moim zdaniem za szeroki i raczej na pewno nie wejdzie w tunel środkowy, to jest element skądinąd.

Podobnie jak Viwaldi - polecam masę uszczelniającą Victor Reinz - Reinzosil. Jeśli się dobrze odtłuści, oczyści powierzchnię to nie ma siły żeby ciekło. To jest doskonały środek uszczelniający.

Ja to zrobiłem z samoprzylepnej maty odpornej na wysokie temp. (ma warstwę folii alu), przy okazji mogę wrzucić fotkę jak ktoś jest zainteresowany.

A ja mam '95, dokładanego pilota i światło w środku mi się elegancko zapala od razu po otwarciu auta z pilota. Potem gaśnie po uruchomieniu silnika (lub samoczynnie po dłuższej chwili). Dodam że lampkę wewnętrzną mam z Passata, jest znacznie ładniejsza. Oryginalna lampka od A4 też mi szwankowała, ale wynikało to z jej uszkodzenia. Centralny mam sterowany pneumatycznie.

Mała wskazówka - w tunelu pod spodem jest gotowy zarys otworu jaki należy wyciąć aby pasował podłokietnik - warto z tego skorzystać.

Warto też często woskować lakier - ale nie woskować na myjni lancą, bo to żadne woskowanie. W dłoń szmatka, TurtleWax i jazda. Lakier staje się wtedy mniej podatny na wszelkie tego typu świństwa.

Rozbierz i wyczyść nastawnik, ustaw dawkę paliwa na VAGu. Przyjrzyj się też poduszkom silnika i skrzyni. U mnie się np. kiedyś okazało że jakiś wcześniejszy mechanik (przed tym jak kupiłem auto) "zapomniał" przykręcić frontowej podpory/poduszki silnika. i silnik w ogóle nie miał punktu podparcia na pasie przednim.

Nastawnik pompy wyczyszczony ? Dawka paliwa ustawiona ?

Nie kupuj felg z plasteliny, tylko i wyłącznie ori.

Potwierdzam zdanie przedmówców - tylko używane ori. Jest z czego wybierać.

Ja już śmigam na napinaczu Hansa-Priesa ok. 2,5 roku i nie wykazuje on żadnych śladów zużycia. Więc nie wiem czy warto przepłacać i kupować napinacze za 200-300 zł.

Zajrzyj do bagażnika i sprawdź nalepkę pod kołem zapasowym - tam odczytasz kod silnika (o ile buda i silnik nie są od innych dawców).