-
Postów
672 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Treść opublikowana przez lutas
-
[all] Opony bieżnikowane ecoopony 225/45/r17 opinie???
lutas odpowiedział(a) na majuDJ temat w Koła, felgi i opony
Ja od czasu kiedy mi strzeliła jedna opona z tyłu w poprzednim aucie, nigdy nie kupię ani nalewki, ani używanej - życie ma się jedno A na oko i ciśnieniowo "wyglądała dobrze". -
Ocena komfortu na zawieszeniu S-line 1BE na 235/45 R17
lutas odpowiedział(a) na Tomcast temat w Koła, felgi i opony
Jeździłem na różnych felgach, m.in. 15 i 17 cali. Już przy zmianie z 15 na 17 jest znaczna różnica - auto jest twardsze, lepiej trzyma się drogi. Ale komfort niestety jest gorszy i tego nie da się ukryć. Niektórzy nie pilnują ciśnienia w kołach i np. ładują do 15-stek po 2.8, wtedy faktycznie moze nie ma różnicy - ale jak się trzyma odpowiednie ciśnienie (dostosowane do rozmiaru opon) to różnica jest. -
Żeby tylko takie kwiatki się zdarzały w ASO to by było dobrze
-
Jak z jakością felg od tego sprzedającgo?
lutas odpowiedział(a) na sysek27 temat w Koła, felgi i opony
Czy warto brać nieoryginalne felgi za takie pieniądze - nie lepiej poszukać używanych, ładnych ori ? -
Sprężyny nie są na tyle drogie żeby kupować używki - nie warto. Pewnych części używanych się po prostu kupować nie opłaca.
-
Felgi z oponami 205/50/16 do B5 - wasze opinie
lutas odpowiedział(a) na Kuklex temat w Koła, felgi i opony
To teraz ma pełną informację, że jeśli się zdecyduje jednak na 16-stki - może założyć zgodne ze specyfikacją opony 205/55/R16. Taki rozmiar to zupełna "wydumka" niezgodna ze specyfikacją - koło ma o 20mm większą średnicę niż powinno mieć. Na razie to zamiast robić glebę wpierw zamień koła na odpowiednie. -
Felgi z oponami 205/50/16 do B5 - wasze opinie
lutas odpowiedział(a) na Kuklex temat w Koła, felgi i opony
Napisałeś to wyrwane z kontekstu - ja powyżej zacytowałem ci całą twoją wypowiedź co ewidentnie świadczy że odradzasz koledze 16-stkę nie dlatego że zły rozmiar 16-stki wybrał, tylko dlatego że 17-stka wygląda lepiej. Nigdzie nie napisałeś że należy zamontować 205/55/15 jeśli chce 16-stkę. Nie odwracaj kota ogonem -
Felgi z oponami 205/50/16 do B5 - wasze opinie
lutas odpowiedział(a) na Kuklex temat w Koła, felgi i opony
Skąd wy w ogóle wzięliście taki rozmiar ? Przecież takie opony są nieodpowiednie wg specyfikacji, powinno się zakładać 205/55/16. Nawet na wlewie paliwa takie są podane. 205/50/16 ma o 20mm mniejszą średnicę - co będzie skutkowało m.in przekłamaniami licznika. -
Jeszcze mi się nigdy nie zdarzyło poprzestać za zapewnieniach sprzedającego i pieczątce z ziemniaka że rozrząd był wymieniany. Powiem więcej - nawet jak się wymienia rozrząd to jest duża szansa na to, że mechanik coś spieprzy. Od pewnego czasu robię takie rzeczy sam i dobrze an tym wychodzę (finansowo i jakościowo). I tak miałeś szczęście że ci się ten rozrząd nie rozsypał.
-
Fakt, może wtedy śruby się dokręcą zamiast odkręcać i tym samym połączy przyjemne z pożytecznym
-
Możesz w swój stary licznik wsadzić tarczę z angola i nadal jest on kompletny i pełnosprawny. Chyba że ktoś ma ręce kowala i zraz połowę rzeczy zniszczy przy demontażu. A zwykły licznik - czy to angol, czy europejczyk jest warty może z 50-80 zł, więc interesu życia na tym nie zrobisz.
-
To co wy tam wyprawiacie przy tym ? A potem obudowa kolumny niedokręcona i zwala na poprzedniego właściciela
-
Muszę się z tobą nie zgodzić. Angol i europejczyk mają 100km/h dokładnie w tym samym miejscu. Zrobiłem na szybko porównanie dwóch liczników w Corelu - angola, i eu. Strzałki są pod identycznym kątem metodą kopiuj-wklej. Chyba że porównujesz kilometry z europejskiego z milami z angola - wtedy faktycznie się nie będzie zgadzać <br /><br />
-
Różnica pomiędzy anglikiem a europejczykiem to w zasadzie tarcza prędkościomierza, którą można przełożyć ze swojego starego europejskiego - bo przekodowanie VAGiem na kilometry trwa minutę i sprawa załatwiona. Oczywiście o ile skala jest jednakowa 260 -> 260, 220 -> 220 itp. nie wiem więc czy warto przepłacać o ile ma się tarczę i VAGa. Mówię teraz o zegarach przedliftowych z FISem.
-
Dziwne, myślałem że wszystkie tunele od spodu mają zaznaczone miejsce dziury na podłokietnik.
-
Ja bym jednak obstawał za rozkręceniem całości i ponownym złożeniem, bo jak to wszystko luźno lata to jest duża szansa że gamoń który to składał połowy śrubek w ogóle nie użył. Potem będą co chwila jakieś trzaski i zgrzyty. W dieslu jest to tym bardziej upierdliwe ze względu na wibracje od silnika.
-
Tylko "trochę" zabawy przy kabelkologii, ale da się ogarnąć
-
W przedlifcie też trzeba zdjąć kierownicę aby zdemontować obudowę kolumny (kierownica zasłania śruby na froncie obudowy kolumny). Ale nie ma z tym aż tyle roboty, pamiętaj o odłączeniu aku przed manipulacjami z kierownicą i poduszką powietrzną.
-
Na pewno będzie dobrze, tylko pamiętaj żeby nie skręcać od razu na maxa - zostaw trochę luzu - dokręcisz na następny dzień jak Reinzosil zwiąże. Do czasu związania najlepiej nie odpalaj auta.
-
Valvoline Maxlife Diesel 10W40 - głos oddany
-
Temat uwazam za ogarniety... Trzymaj sie Sebastian, i nie daj sie fachowcom - mechanikom... Ja wychodzę z założenia, że jeśli coś ma być dobrze zrobione to najlepiej zrobić to samemu, szczególnie w przypadku mechaników samochodowych i warsztatów - teoria ta sprawdza się doskonale Inna sprawa że nie każdy kierowca musi być jednocześnie mechanikiem, ale przy tym poziomie fachowości wśród mechaników czasem ręce opadają.
-
Sam osobiście jeżdżę na zegarach z benzyny-anglika i wszystko po adaptacji działa dobrze - tj. zarówno prędkościomierz jak i obrotomierz działają bez zarzutu na rozszerzonej skali z benzyniaka. Prędkoścmierz porównywałem z nawigacją, a obrotomierz z VAGiem i wszystko jest jak najbardziej OK. Chyba że tobie chodzi o coś zgoła innego, ja tylko mogę wypowiedzieć się w kwestii B5. Oryginalnie miałem prędkościomierz wyskalowany do 220, a obrotomierz do 5 tyś. obr/min. Na dowód fotka moich zegarów w aucie: Żeby była jasność - licznik/zegary traktujesz jako całość i nie robisz z 2 jednego, tylko montujesz inny w całości i robisz adaptację. Ja cały czas mówiłem od początku o wymianie licznika/zegarów jako całości, a nie przekładaniu tarcz z jednego do drugiego, tudzież innych "alpejskich kombinacjach".
-
Ja również polecam Hepu. Z tańszych, tak jak kolega wspomniał - Meyle.
-
Miałem to samo z zegarami po kupnie samochodu. Generalnie zegary na 99% nie do uratowania, szukaj innych - tym bardziej że drogie nie są (o ile nie mają FISa).
-
Zamiast kombinować - wymień po prostu zegary i przestaw je VAGiem odpowiednio do swojego silnika. Instrukcja dot. kodowania zegarów jest na forum. Z tym zastrzeżeniem że jeśli masz zegary przedliftowe to i takie musisz wsadzić (jeśli nie chce ci sie przerabiać wtyczek bo jest z tym trochę zabawy).