Skocz do zawartości

ispee

Pasjonat
  • Postów

    201
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ispee

  1. Kolega pisał że u niego naprawiono w takim razie ustarka czego powoduje uślizg przy zmianie z biegu 2 na 3 ?
  2. Punktak i poszło. Teraz kolejny quest. Jak napinacz klimy zdjąć bo muszę zdjąć pasek od kllimy by wymienić pasek od alternatora. Da się jakoś nagiąć napinacz od klimy by zdjąć pasek?
  3. No i mam problem. oczywiście nie mogę zblokować koła od wiskozy. wsadziłem w koło torxa yato T20 to się wygiął. Czy myślicie że poświęcenie śrubokręta FI 4 skrócenie go flexem pozwoli na zblokwanie koła? bo nie wiem czym innym spróbować.
  4. kręcić kręcić kręcić. zapowietrzone 1,9 tdi czasem 2 akumulatory potrafi zabić zanim odpali więc przygotuj sobie jakąś dobrą dusze z godziną wolnego czasu i kablami na zaś
  5. Ja zakupiłem pasek conti + napinacz ina łącznie 300zł. Jutro się zabieram za robotę. Ma ktoś pomysł czym dokładnie zblokować wiskoze?
  6. Zgodnie to wszyscy razem na forum myślą - lub bynajmniej mi się wydaje że tak myślą, że rozrządu nie kupuje się na allegro tylko w sklepie lub ewentualnie od kolegi DZIK'a z forum. Pasek z aukcji jest ok rolki i napinacze ja kupuję do siebie INA a pompa to śmietnik pozatym nie wymaga wymiany bo ona jest ( z tego co się orientuję - przynajmniej w AFNie) na pasku wielorowkowym a nie na rozrządzie.
  7. U mnie było na max wychyleniu też 255 i dopiero po mocnym jej przesunięciu pojawiła się skala. Rusz nią śmiało w jedną w drugą stronę.
  8. Jeszcze nie podjąłem się tego wyzwania. Ale prawdopodobnie będe dłubał sam jeżeli nie dostanę jakiejś roboty w tym tygodniu. W dalszym ciągu czekam na wskazówki i opisy oraz fachowe porady doświadczonych kolegów...
  9. rozrząd zostaje bo był robiony 25-30 tys temu. Odkrecanie kolektorów na aucie mam obcykane. Samochod to automat. Jakiś schemacik ustawienia serwisowego rozrządu może ktoś dysponuje?
  10. dynamometr jest. Kosi mi napinacz wielorowka więc przy okazji odrazu bym wymienił, pompa wody wleci też nowa. Jaki orientacyjnie może być koszt uszczelniaczy, uszczelki i nowych śrób do głowicy? Na jakie ewentualne dodatkowe koszty powinienym się nastawić? Wiem że kiedyś w starszych autach (albo bynajmniej wydaje mi się że słyszałem) były różne uszczelki pod głowicę (chyba grubości). Jest mi ktoś w stanie to objaśnić? PS Faktyczny przebieg auta to 360tys od 30 tys auto jeździ z witaminką od Roba55 - czy ten przebieg wymaga od tych silników wymian jeszcze czegoś przy takiej robocie?
  11. W dalszyym ciągu proszę o pomoc - zdjęcia, opisy uwagi....
  12. Tak jasne, problem w tym że niejestem mechanikiem mam tylko garaż a wszelkie naprawy dotychczasowe poprzedzone były instrukcjami mechanika, wielogodzinnym kombinowaniem albo radami wspaniałomyślnych forumowiczów. Potrzebuję jakiegoś poradnika fotostory co po czym jak i gdzie. Musiałbym być samobójca by tak poprostu za to się zabrać...
  13. planowanie głowicy oraz sprawdzenie jej szczelności oczywiście oddałbym po jej zdjęciu do zakładu...
  14. Po 1,5 roku jazdy z ubywającym w małych ilościach płynem chłodzącym , wymianie króćca wodnego od strony grodzi, i wysadzeniu 2szt gumowych kolanek przy termostacie w powietrze doszedłem do wniosku że coś jest nie tak. Problemów z ogrzewaniem niema żadnych, przy jeździe spokojnej auto nie wciąga wody, w oleju niema wody, w wodzie niema oleju ani zapachu spalin, wskazówka stoi na 90* jak mały po niebieskiej tabletce - gdy zaganiam parcha np ostatnio na autobanie 260km pokonane z ciągłymi prędkościami rzędu 180-200km/h wciągnął litr płynu chłodzącego (tzn prawdopodobnie wywala go korkiem ze zbiorniczka wyrównawczego). Dziś po powrocie nagrzanym autem do garażu przed zgaszeniem sprawdziłem twardość węży - są dość twarde maxymalnie mogę dłonią scisnąć do połowy średnicy węża. Przestudiowałem troche tematów na forum i wychodzi na to że głowica do zrzucenia i uszczelki nadszedł czas. Utrata pracy w tym tygodniu zmusza do tego by dokonać wymianę jak najmniejszym kosztem. Czy posiada ktoś może dokładny opis lub fotostory takiej wymiany? Jedyne na co byłoby mnie stać w tym momencie to ewetualnie splanowanie głowicy i sprawdzenie jej szczelności. Posiadam garaż lecz nigdy głęboko w silnik się nie zagłębiałem. Samodzielne naprawy to wymiana kolektorów, zawieszenia, czyszczenie przepustnic wywalanie egr, wymontowanie i czyszczenie turbo, ustawianie kata wtrysku, wymiana nagrzewnicy, wtrysków, alternatora itp ... Czy jest realne aby samodzielnie podjąć się tej naprawy? Ewentualnie na koniec roboty mogę wspomóc się znajomym mechanikiem ktory podjechałby ustawic mi rozrząd... Proszę o opinię ewentualnie zdjęcia opisy lub spostrzeżenia
  15. benzynka ekstrakcyjna albo srodek do czyszczenia zaciskow hamulcowych i przepływke wyjąć i wyczyścic dokładnie. To jest bolączka aut vw w banzynie a ma wielki wpływ na płynność jazdy auta w czasie zasilania gazem.
  16. Ktoś już kiedyś pisał o tym nieszczęsnym brd. Wymiana pokrywy zaworów chyba pomagała poszukaj dobrze na forum a znajdziesz - jest napewno. Jak nie to zadzwoń do p. Rogala on z jakims fomurowiczem chyba rzeźbili przy tych pokrywach zaworow, że tam powietrze ucieka czy coś a później kilku naszych forumowiczow też poszło w ich ślade i z tego co pisali efekty były niesłychane ..
  17. ja jestem właśnie w trakcie zakładania kompletow nowych MSów. Dla ciekawostki moge wam napisać że moja audziora ma przejechane 350tys przyjechała do polski z niemiec 2 lata temu mając 305tys na liczniku. W czasie wymiany okazało się że siedziały jeszcze w zawieszeniu 3 lemfordery od nowości .Pozostałe wahacze to było zbiorowisko jakiegoś quap'a nonameów i trw te powymieniane wszystkie już wypukane ponownie a 2 z 3 oryginalnych lemforderow jeszcze są w technicznym stanie idealnym. To jest wynik.....
  18. Nikt z kolegow nie pomyslał że może w aucie powoli zaczyna odzywać się ginący śmiercią naturalną nastawnik ktory w każdym afnie przejezdza srednio 300 - 350tys km. Bo to co jest opisane to objawy padającego nastawnika. To że kolega założył boxa mogło się akurat nałożyć czasowo z padającą częscią. Przed boxem nie zdarzało Ci się że obroty jakby delikatnie nierowno się trzymały na wolnych? Bo gasniecie auta podczas jazdy ze stałą prędkością to ufajdany nastawnik. Na forum jest temat jak się zabrać za czyszczenie.... audikftw jaki masz przebieg na blacie a jaki szacujesz że jest na prawdę?
  19. fajny białas coś mi przypomina tylko ja niestety niemam fotek wrzucoonych
  20. też bym obstawiał na mocną i że tak ujmę obciążeniową jazdę "testową" mechanikow :] Swoją drogą nawet jeżeli tak było i mieli oni chociaz tyle w głowie by najpierw rozgrzać auto to wygląda to na wadę turbiny.... A że zapytam co podczas tak skomplikowanej czynności wymienno naprawczej robił właściciel? Zostawił samochod na pol dnia w warsztacie?
  21. może słabe wtryski nie maja juz pełnej wydolnosci przy obiciązeniu albo turbo nie daje rady doładowywac tyle ile powinninno pod koniec obrotomierza? pewnie jak byśmy mieli logi 2 aut (podczase jazdy np od 140km/h do końca) jednego ktore ledwo dobija do 200 a drugiego dokręcającego 230 to wtedy można byłoby coś sensownego powiedziec w temacie.
  22. Heh to malutko. Moj AFN na automacie 4biegowym ciągnie do licznikowego 210 kiedyś max polecial mi 216 jak miał chyba jakiś lepszy dzień. Jaką masz skrzynie? W avf'ie o ile się nie mylę powinna być 6biegowka i jeżeli manual to chyba max licznikowy oscyluje w granicach 230km/h. Normalne jest to że od 180 auto juz nie przyspiesza w zadnym nadzwyczajnym tempie. Po 1 primo jakie obroty masz na blacie przy 200km/h? Od tego nalezy zacząć bo predkosc max to zalozmy okolo 230km/h przy 4300 - 4400 obrotow. Zakładając że przy 200km/h masz np 4tys obrotow to skrzynia jest ok i przyczyny nalezy szukac przy osprzęcie silnika np leją wtryski lub za słabo pompują albo np za słabe doładowanie czy też przepływka zle dane podaje nawet glupi filtr powietrza srogo zawalony przytyka jedną dziurke z nosa i auto sie nie wkreca dalej na obroty. Wtedy tylko i wyłącznie komputer i logi trzeba zrobic by zdiagnozowac. Pamietaj że załączona klimatyzacja też kapkę mocy zabiera z motorowni i auto gorzej jedzie. Sprawdz obroty przy max predkosci. I niech się może jeszcze starsi wypowiedzą bo ja jestem młody i się nieznam..
  23. nic w tym dziwnego ciepło sie zrobiło długość grzania świec jest uzależniona od tego co zbierze czujnik temperatury w 1,9 powyżej 5stopni wogole świece się nei włączają
  24. niewiem czemu ale chyba wszystkie uturbione diesle vw/audi mają tak samo. Tak jak mowiłem kręcic krecic i kręcić. I pamietac żeby na stacje jechac odrazu jak sie żydkowi oko zaświeci i najlepiej nie dotykać pompy ani wtryskow. pozdrawiam...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...