To nie jest "dziura w tłumiku". Tłumiki z zewnątrz są całe i szczelne. Problem polega na tym, że urwała sie z jednej strony perforowana rura, która biegnie przez tłumik, i którą przepływaja spaliny.
Teraz zamiast przelecieć "na wprost", spaliny wpadają do środka puszki przez zarwaną rurę i muszą sobie szukać drogi ucieczki przez te małe otworki w rurze.
Wszytskie Logi są w normie, boost, zapłon, CF, poza tym że auto nie jedzie i nie ma przepływu takiego jaki powinno mieć (czyli 180g/s+).
Ale jak napisałem - nie chcę filozofować i martwić sie na zapas, puki nie usunę ewidentnej usterki. Bo zastanawiac to sie można nad sprawnym autem.