Ostatnio też to miałem. Nie można kupić oddzielnie aluminiowej nakrętki, tylko trzeba kupić w ASO cały przewód dochodzący do wysprzęglika. Koszt to ok. 240 PLN. Po wymianie samej nakrętki wszystko wróciło do normy.
A ja w tym roku wybieram się na Chorwację, oczywiście swoją A4. Jedziemy na pięć samochodów, będzie nieźle. W ubiegłym roku śmignąłem na KRYM, oczywiście też samochodzikiem.
Jestem po urlopie. Zrobiłem 4 tys. km na Krym i z powrotem. Jestem zaskoczony jakością ukraińskiej ropy. Spalanie na całej trasie wyszło mi 5,5 ltr/100 km. Jak na taką trasę, z pełnym bagaźnikiem i chodzącą non stop klimatyzacją to chyba całkiem dobry wynik.
Ja mam inne zdanie. Zimówki mam na nowych czarnych felgach, ale ze względów funkcjonalnych założyłem kołpaki. Chronią one bardziej przed wpływem żrącej soli i jej pochodnych.
Ja jeszcze śmigam na letnich. W garażu czekają stalówki z nowymi Goodyerami Ultra Grip 7. Poczekam aż średnia dobowa temperatura będzie się wahać ok. 5 stopni, dopiero zmienię.
Mam taki sam model i taki sam silnik. Zrobiłem ok. 30 tys. km i wszystko gra. Mechanior mówił, że pompowtryski tak chlapią olejem. Nadmieniam, że od wymiany do wymiany nie dolewam oleju. Jeździj i sie nie przejmuj.
Ja wychodzę z założenia, że 1000 PLN w skali roku to jest nic. Naprawa lub wymiana pompowtrysków kosztuje dużo więcej, dlatego tankuję na sprawdzonych stacjach, ale na pewno nie na TESCO, AUCHAN itp.
AJM - 115 Km-moment obrotowy 285Nm
AFN - 110 Km - moment obrotowy 235 Nm
Jeżdzę juz ponad rok i żadnej awarii nie miałem. Kolega ma AFN-a i rzeczywiście pali ok. 1 litra mniej.
Wczoraj wróciłem z trasy (1200 km, 100 km w korku), Średnia wyszła 5,8/100km, czyli prawie 1000km na zbiorniku. W mieście 7l/100 czyli ok. 800 km na zbiorniku.
Pierwsze słyszę. Nigdy nie zwracałem na to uwagi. Dzisiaj będę tankował to się przyjrzę. Jeśli coś dodają to na pewno jest to obwarowane przepisami i zgodne z prawem. A czy to szkodzi silnikowi, to się może okazać dopiero po przejechaniu kilkunastu tysięcy kilometrów.