glapsson

Sory że tak późno w końcu wypracowałem opis zamiany elektroniki wycieraczki na dwa przekaźniki znajduje sie na elektrodzie zainteresowanym z naszego forum mogę wysłac na email lub mogą pobrać samodzielnie http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=7903684#7903684

Mój sposób na naprawę przy padnietej elektronice http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=7903684#7903684

Niektórzy to faktycznie nabijają posty bo sie słowotwórstwa czepiaja wiem że to sie ne nazywa prowadniki ale każdy wie o co chodzi ... uważam że takie wypowiedzi jak poprzednika powinny być usuwane bo nie wnoszą nic do dyskusji Dodam że u mnie system hamulcowy przód ATE Przy okazji wystapiła jeszcze jedna poprawa ale nie jestem pewien czy w zwiazku z tym ze zlikwidowałem lekkie hamowanie auta. Rzecz wtym że auto wpadało mi czasem po przejechaniu ok 30-50km plus jazda po miescie w tzw żabkę przy ruszaniu ( zapewne kończący sie dwumas) ale od czasu naprawy hamulcy problem nie wystapił Zapewne powodem jest lżejszy start i ulga dla sprzęgła POPRAWKA przeczyściłem zacisk hamula tarczowego 8D0 615 123 A strona lewa i 8D0 615 124 A strona prawa - w którym zamontowany jest komplet tulejek prowadzacych 4D0 698 647 myslę ze teraz to juz nie ma wątpliwości o co chodzi i opis wyjaśnia to dokładnie a u dołu nastepny post nic nie wnoszacy do dyskusji a propos postów ... chyba cie to rajcuje i już ne możesz doczekać jak przekroczysz magiczne 3000 głupawych wypowiedzi

Witam U mnie objaw od dłuższego czasu był taki że do przejechanych ok 15 km ( czyli hamulce powiedzmy zimne) ok a potem przy delikatnym dotykaniu hamulc drgania a po dłuzszej jeździe to nawet mocne a przy dojeżdżaniu do zatrzymania to pulsowanie.... i co?? wymieniłem wszystkie tarcze wiele nie jeździłem była poprawa ale nie 100% było lepiej ale nadal drgało na wymianę poszły łożyska ( wszystkie) i nadal to samo już się zabierałem do przegubów i olśniło mnie założyłem zacisk bez klocków i spróbowałem nim poruszć na prowadnikach iiiii strasznie ciężko szło rozebrałem wypchnąłem gumki prowadników oczyściłem otwory w zaciskach przy okazji jak miałem zdjęty zacisk zmieniłem oringi pod toczkami znów założyłem na prowadniki ( bez klocków no iiii poprawa lekko ale bez luzu szło zaciskiem przesuwać ... zmontowałem hamulce i CO PROBLEM ZNIKŁ dla testu założyłem stare tarcze i również OK --- wniosek jest prosty trzeba WSZYSTKO najpierw dokładnie sprawdzić zanim wepchnie sie w koszty

Witam 1,9 TDI AHU kolegi (PASSAT 1997) po wizytach u 3 mechaników mój kolega postanowił zdać sie na moją i waszą wiedzę bo tamci tylko doją kasę PROBLEM ecu nie widzi przepływomierza było juz ich 6 i cały czas błąd zaraz po odpaleniu na wolnych obrotach ( raczej niespotykane z rachunku prawdopodobieństwa myślę że przynajmniej jeden powinien conajmniej nawet złe ale podawać masy powietrza) EGR sprawdzony w BS otwiera i zamyka słychać zmiane w pracy silnika więc nie zatkany N75 no cóż błędu nie ma a co do logów ciężka sprawa bo od strzału tryb serwisowy i nie idzie go nawet rozkręcić ( zrobiłem ale przepływka od poczatku serwisówka i do ok 1700 obrotów niedoładowanie turbiny no ale w serwisówce to się nie poszaleje) pierwszy mechanior grzebał z wymiana wtyczki przepływki bo była pokruszona auto było lekko trafione w rzeczone miejsce ( kabel sprawdziłem zgodnie ze scheematem etka na obu końcach prawidłowe piny i jest przejście opór 1ohm czyli ok potem ponoć auto śmigało tylko wpadało przy 120km/h w serwisówkę i kolega zaprowadził do innego ale zbytnio nie pomógł.... jak znam życie n75 albo coś z turbawką wężyki gruszka... ale to później najpierw trzeba w ogóle wyjść z serwisówki Dodam że z opowiesci kolegi jechał autem złapał notlauf wkurzony już autem zaczął podczas pracy silnika wkładać i wyciągać wtyczki i ponoć od tamtej pory juz nie działa zastanawia mnie to że ecu nie widzi zadnej przepływki czyzby po dzwonie poszło zawrcie lub napięcie na ecu z zasilania przepływki i uwalony został komp gdzieś kiedyś czytałem że ktoś chciał robić odcięcie czujników poprzez wyjęcie jakichś bezpieczników w ecu czy coś takiego istanieje i jest mozliwość że to bezpiecznik i dlatego przepływka jest martwa ale napięcie na pinie 2 jest zgodne z aku i na 4 jest 5v więc juz nie wiem o co chodzi mile widziany schemat ECU czy jest mozliwość tak zaadaptować auto aby cały czas szlo w serwisówce???? albo w ogóle jeszcze cos innego ................ sprawa wyjaśniona musiało wystąpić zwarcie które uwaliło masę z komputera na przepływomierz po podpięciu masy na pin 3 przepływomierza auto ożyło[br]Dopisany: 08 Marzec 2010, 17:05_________________________________________________Muszę coś sprostować aby w błąd nie zostali wprowadzeni inni użytkownicy A4 TDI Wpisałem sie w ten temat z powodu TRAFNOŚCI NAZWY nie chciałem tworzyć nowego problem mój jednak był całkowicie inny niż autora pierwszego wpisu Dodam że u mnie sprawa tyczyła sie w ogóle nie działającego przepływomierza !! a nie że 2 dni i OK jeżeli przepływomierz jest niby ok a za jakiś czas błąd to sprawę mogą wyjaśnić tylko logi dynamiczne i tu nie ma dyskusji jeżeli przepływomierz nie działa od startu silnika i nie pomaga kasowanie błędu bo pojawia sie on od razu po skasowaniu bez zmiany obrotów silnika to ten problem był moim problemem. Jeżeli masz silnik AHU i przepływomierz bosch i masz problem taki jak mój czyli cały czas błąd przepływki to : MIERNIK I mierzymy kabel od kompa ( nie przepływomierz) pin2 -- masa silnika 11 do 14v ( napięcie akumulatora) pin2 -- pin3 11 do 14 v ( napięcie akumulatora) pin4 -- masa silnika 5V pin4 -- pin3 5v pin3 -- masa silnika 1ohm (pin 3 to właśnie masa) pin 5 -- nie mierzymy tym przewodem idzie sygnał z przepływki do komputera jeżeli w/w pomiary są ok wypada sprawdzić kabel do kompa ---- lub na sztywno podać maksymane wskazanie przepływomierza jak to zrobić wypiąć wtyczkę z przepływomnierza i pomiędzy pin 4 i 5 wpiąć diodę 1N4148 tak aby kreska na diodzie znalazła się od strony pinu 5 ( nie podłanczamy wtyczk)i i odpalamy silnik i spradzamy błąd przepływomierza jeżeli wszystkie napięcia są jak wyżej a po podłączeniu diody błąd znikł to mamy na 100% martwy przepływomierz jeżeli błąd nie znikł to walniety kabel albo komp lub coś z instalacją proponuję lekturę autodata wszystkie pomiary należy wykonać z wielką ostroznoscia jeżeli jakiekolwiek wskazania odbiegaja od normy to proponuje zgłosić sie do fachowca OPIS przepływomierz bosch 5 pin z pierwszym pinem wolnym 028 906 461 nie wolno diodą łączyć innego napiecia niż 5v na pin odczytu ( uwalicie kompa) nie wolno jeździć z wpiętą diodą mozna stosować tylko do testów jeżeli jest błąd i nie można wykonać logów auto z diodą podaje dawki ok 847 (850 są maksymalnymi przy pełnym pedale gazu) z wpietą dioda nawet bez gazu dawki są maksymalne więc dlatego tylko dla logów dynamicznych można zastosować taki układ auto zamula na małych obrotach bo nie przerabia ilosci paliwa wszystko robisz na swoja odpowiedzialność

oczywiście że z fisem jest inna kość niż bez i wiem że u mnie 93c46 a z fis 93c56 i wiem że wsad musi być pod daną pamięć ale.... nieraz trzeba zmienić parę rzeczy jak się wkłada inny licznik ( przebieg itp... ) no to chyba lepiej potrenować było na tańszym liczniku w moim przypadku no nie? Ale słuszna uwaga kolegi powinienem napisać wszystko od początku do końca bo mozna kogoś wprowadzić w błąd. Jeżeli chodzi o liczniki do 98 moje Vagtacho USB 2.5 ani u mnie 96r ani kolegi 97r nie ugryzło. Dopasowanie wskazania licznika poszło tachopro ale uważam że i tak bezpieczniej było zdemontować licznik i zrobić to programatorem + kalkulator. Nie wiem jak 3.01 radzi sobie ze starszymi modelami.

Opis dla ambitnych jak zbudować emulator nasze forum http://www.a4-klub.pl/smf/nawigacja_car_audio_i_cbradio/all_emulator_can_budowaprosba_o_pomoc-t47699.0.html;msg1132060 i elektroda http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=1458792&highlight=

Już wiem co spartoliłem... nie odczytałem z nowego pica wartości osylatora a trzeba to zrobić i wpisać w 03f8 hexa w pic12f629 zaczynaja się od 34.. a w hexie do tego adaptera aux komórka jest pusta 3fff i jest lipa teraz albo będę kombinował albo trzeba kupić nowego pica doczytałem http://www.skodaoctavia.cz/clanek/aux-pro-symphony-kratky-popis-jedne-konstrukce a at90s2313 raczej słabo osiagalny No i wszystko jasne AUX działa za....cie ( dopisałem w hex-ie oscylator i układ ożył ) układ banalny do wykonania domowym sposobem ( warunek programator pic). Dla mnie wykonanie czyli koszt kształtował sie tak: całkowity koszt ok 7zł ( stabilizator ok 1zł + pic 3,50+ kawałek płytki ?? powiedzmy 1zł + kondzie i rezystorki ok2 zł) plus wtyczka zawsze to taniej niż 100 jak na allegro a ile satysfakcji.... musze teraz zapakowac to jakoś do samochodu i mp3 śmiga nastepny etap sterowanie z radia .... ale muszę sie jeszcze podszkolić mój opis i dane płytka wsad http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=1458792&highlight= przydatne dane czyli jak zbudować programator PIC http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=1452577&highlight= i program iceprog http://www.ic-prog.com/download.html

Temat cokolwiek stary ale po co zakładać nowy... Podciągną temat. Co do CAN nie mam schematu i punktu zaczepienia jak cos macie dawajcie. Większe doświadczenie mam w budowaniu programatorów za niewielkie pieniądze Jestem na etapie emulatora zmieniarki bez sterowania z radia na allegro ok 90zł domowym sposobem powiedzmy 5 zł jak ma sie programator jak nie no to 10-15 zł trzeba zbudować programator najpierw. czekam na microchip do emulatora (3zł) jak przyjdzie to wrzucę parę plików właściwie wszystko jest na elektrodzie ale zrobię jedna paczkę aby było tutaj w jednym miejscu. Mam mniejwięcej obcykane co i jak ze sterowaniem z radia ale to będzie następny etap Sprawa ma sie tak że chyba trzeba mieć specjalna mp3-kę która sterować idzie przez wejście USB większość sie nie da ale to tez nie problem tylko trzeba taka pruć. Mikrokontroler to juz inna bajka trzeba odpowiedni program napisać i wiedzieć jak kolega zauważył jakie ramki lecą ale jest strona która opisuje co jaka zmieniarka dostaje na zadziałanie odpowiednich funkcji i z tego odpowiedni program do np AT89C2051 i mamy sterowanie Ale jak na razie takim mocarzem nie jestem mogę sie pochwalić co wyszperałem w necie i co juz zbudowałem może są wśród nas tacy co dorobią resztę. Po zaprogramowaniu i teście ( myślę o poniedziałku ) wrzucę co mam [br]Dopisany: 17 Październik 2009, 06:55_________________________________________________Zbudowałem to i chorus II nie gada dodam że zmieniałem kodowanie i takie tam i nadal nic zapewne wsad nie taki http://obrazki.elektroda.net/93_1215382490.png z tematu http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1052638.html Wszystko gra opis niżej z cena to troche zaniżyłem bo jak sie policzy części to ok ale nie wszystko da się kupić na miejscu dochodzi jeszcze przesyłka no i kostka miniiso plus piny ale to i tak 1/8 ceny allegro

zmiana wsadu licznika...... może było coś rezane i nie poszło tak jak trzeba nie koniecznie przez obecnego użytkownika.... jak masz klime to sprawdź co klima pokazuje i vag i jak do tego maja się zegary.... forum funkcje klimy. ( jak wyjmowałeś to może cos uwaliłeś scieżka albo styk tranzystora w liczniku... ale nie pamietam czy w tym modelu jest to tak rozwiazane niech mnie ktoś poprawi jak pisze bzdury)

no to wyjąć licznik zobaczyć jak tam kostka jest podjechać do jakiegoś elektronika niekoniecznie takiego od aut (telewizory radia pralki i lodówki nowej generacji maja takie same pamięci) taki gość zna sie na pewno na rzeczy najlepiej jakby miał takie pamięci puste ( zapewne bedą w technologii smd) niech wgra wsad na programatorze i podmieni w liczniku natomiast kość oryginalną bym zostawił w razie czego bo nie wiadomo jaki wsad dostałeś ( co do kostek na allegro poniżej 1zł ) a u elektroników ok 2zł ja do swojego przy okazji zakupu innych części już kupiłem 93c46 -- programator już mam działa na razie na normalnych układach jak przyjdą smd to spróbuję jak się uda to będę myślał dalej teraz trnuję wylutowywanie układów smd na złomie są różne techniki szukam takiej co nie uwali mojej pamięci zebym mógł zgrać wsad sprawdzone na 93c46 pamieci sie programuja i odczytuja bez problemu ale nie mam odwagi wylutować swojej kostki z licznika trzeba mieć wprawę to bardzo delikatna sprawa -- w pracy mam stacje lutowniczą jak wrócę po urlopie to będę działał dalej i wtedy coś napiszę

U mnie też ok 10% nawi podaje mniej np w terenie zabudowanym jak na navi mam 50 to na budziku 55 - 56 i nie tylko w audi jest tak w różnych autach sprawdź na klimatroniku jaka jest prędkość idzie to zrobić przez odpowiedni uklad klawiszy gdzieś czytałemn na forum poszukaj

to już wiem o co chodzi ... wyjmuje licznik i sprawdzę jaka kość -- teoretycznie resztę już wiem.... miałem nadzieje że obejdzie się bez lutownicy. Raczej sie obejdzie bez lutownicy ale to nie o to chodziło a tak na marginesie technologia smd 93c46 i byle czym to się tego nie wylutuje ale nie ma takiej potrzeby w większości przypadków wystarczy program ......... i kabel ......... Podzielam opinie o nie prowadzeniu nikogo za rękę temat nie jest prosty bo wszędzie ciężko o info ( znaczy najbardziej zależalo mi na zbudowaniu samodzielnie takiego kabla no i programatora bo tak czy siak bez tego drugiego sie nie obejdzie kabel też trzeba załadować odpowiednim wsadem) można kupić gotowy ale to nie daje takiej satysfakcji.... i niech tak zostanie że nie jest to sczczegółowo opisane bo będzie bałagan z licznikami jak tak każdy zacznie sobie sam dłubać. Byłem zawiedziony brakiem wsparcia ale dziękuje dzięki temu nauczylem się o wiele więcej. baza wsadów na elektroda http://dump.elektroda.net/main450.html może ktoś sobie coś dopasuje np do pralki lub lodówki albo auta

robie przymiarkę do licznika z fis no i wolałbym pozgrywac epromy bo jak kupie zły cos pójdzie nie tak albo coś innego chce mieć możliwość powrotu lub wgrania nowego wsadu niestety mam ten sam problem na vag tacho usb 2.5 vag tacho to też kod immo i takie tam i to mi działa -- EPROM licznika cisza a w ogóle jak ktoś będzie chciał sobie cofnąć licznik to zrobi to o wiele taniej niż kosztuje taki kabel i bez ryzyka - jakbym chciał cofać licznik to z całym szacunkiem nie wydałbym prawie 200 na kabel i tydzień siedzenia przed kompem i szukania informacji -- to dla uprzedzenia głupawych odpowiedzi .... interesuje mnie co taki licznik ugryzie konkret .. gdybam już od tygodnia i gdybanie też mnie nie interesuje kto nie chce pomagać niech nie zabiera głosu

wywaliłem u siebie elektronikę wsadziłem 2 przekaźniki jeden odwraca polaryzacje drugi steruje działa super w połączeniu ze stykami na kole zebatym jedyny minus to wycieraczka po impulsie manetką przeciera tylko raz szybę po wlączeniu na stałe śmiga na stałe ale w sumie jadac moge raz poraz kliknać w te manetke w celu przetarcia szybki u mnie też była martwa elektronika( tylko drgania silniczkiem) koszt naprawy jakieś 5 zl najpierw zrobiłem na 1 przekaźniku w miejscu elektroniki ale był śmieszny efekt że wycieraczka ruszając najpierw startowała lekko w dół gdyz sterowanie minusem powodowało że silniczek chodzil w druga stronę i dlatego wrzyciłem 2 przekażnik który jest sterowany przez pierwszy w celu zmiany polaryzacji

Dodam tyle To może być czujnik Miałem tak Mało czynnika - szło włanczać i wyłanczać klimatronika ( jedynie efekt chłodzenia był mizerny) Po napełnieniu - nie można było załączyć Wynik walnięty prosestat ( czujnik pod lampą) sprawdzenie polegało na zwarciu dwóch z 4 przewodów( nie pamietam teraz kolorów ale jak zerkne pod lampe to bede wiedział bo sobie zaznaczyłem na wszelki wypadek) i załączeniu klimatronika na panelu -- zadziałała Jeżeli chodzi o vaga to przed napełnieniem 0 błędów a po napełnieniu nie sprawdzałem gdyz kolo od razu wiedział co zewrzec i tak zrobił zanim nabyłem czujnik jakiś czas tak jeździłem na kompie nie miałem błędów jak było zwarte ale pewnie gdyby nie to mogłbyć jakis komunikat o cisnieniu mój wniosek czujnik za szybko podawał przseladowanie cisnienia ( chyba) Robil znajomy

Trafilem ostatnio na kilka fajnych artykułów o problematyce motoryzacyjnej w formacie PDF np. : arft 27 w artykule pomiar koła dwumasowego art 24 hamulce ( tarcze przyczyny drgań i usterek ... itp) polecam do poczytania link do strony http://www.intercars.com.pl/?id=48&&news=6092&kat_nazwa=WYDA&lang=PL&aktywne=&&msg=wydarzenia&rok= u dołu kliknąć w: Zapraszamy również do zapoznania się z poprzednimi numerami.

Co do regulacji tylnej belki to jest tam pole manewru ok 0,5 do 1 ( nie pamiętam dokładnie) cm w każdą stronę idzie przesuwać wsporniki w przód i tył ( podłużne otwory we wspornikach) jeżeli auto nie pływa tylko ściąga to tam bym spróbował ale u dobrego speca na kompie albo metodą na wariata zaznaczyć sobie położenie względem podłogi i kombinować ( przy okazji może akurat walnęła któraś guma ( tuleja ) w tylnej belce co do tego że wcześniej było ok mogło być tak że ktoś kiedyś w jakiś sposób wygiął któryś z przednich wahaczy i tę wadę skorygował tyłem teraz wymieniłeś na prawidłowe i stąd te problemy Jeszcze jedna sugestia ( błąd montażu przy wymianie) jest tam trochę elementów do wykręcenia łącznie z gniazdem amorków może mechanik zapomniał o jakiejś podkładce lub gumie ?? przestudiowałbym rysunki i porównał z tym co masz w aucie.... na Twoim miejscu

Jest tam ktoś? Próbuję odgrzać wątek bo twórca nie napisał co z jego problemem sie stało i jak sobie poradził a o to na forum chyba chodzi

Jeżeli jeździsz na benie to z jakiej racji ma wtedy sterować silnikiem moduł od gazu??? na logikę.... ale fachowcem nie jestem Niestety nie dotarł do mnie jeszcze silnik krokowy czyli moduł wolnych obrotów i nie wiem czy jego wymiana pomoże czy nie ale wiem jedno jeżeli nie będzie spalony uszkodzony mechanicznie odłączony elektrycznie to komputer nie pokaże raczej błędów i na pierwszy rzut oka wszystko będzie ok po prostu jest rozklekotany i nie jest w stanie sie zadaptować prawidłowo a zwłaszcze jak dłuższy czas był aku odłączony A w ogóle to o falujących obrotach to można by encyklopedie napisać na różnych forach spotkałem już tyle różnych fantastycznych przyczyn i sposoby jakimi właściciele sobie radzili że sam do końca nie wiem czy wymiana krokowca u mnie pomoże ale od tego warto zacząć bo błądów u mnie nie ma. dodam jeszcze że w autach które mają kilka cewek przyczyną może być słabnąca jedna z nich kumpel tak miał.. ale mierzył miernikiem rezystancje i znalazł a na kompie nic mu nie wyszło.

Całkowicie się zgadzam i popieram sądzę że moi przedmówcy tak jak ja mieli już na myśli sytuację kiedy to Vag nic nie pokazuje a obroty falują tak jest w moim golfie (właściwie pokazuje --- że obroty falują) i dzielą się tym co im pomogło. Najpierw vagujemy potem kombinujemy

15000 ?? czy to aby nie F1 Proponuję reset adaptacja jak nie pomoże nastawnik przepustnicy (silnik krokowy) wymiana? czyszczenie? po wymiane adaptacja wybaczcie radę jak się mylę bo nie wiem jak w tym silniku jest sterowanie wolnymi obrotami ale w wilelu innych za falujące obroty odpowiada właśnie ten element i ewentualnie nieszczelnośc w dolocie uszczelka pod kolektorem lub wtryskami może jeszcze czujnik położenia przepustnicy no i czujnik prędkości obrotowej również Miałem i mam podobnie z drugim autem Golf 3 1,6 (maleństwo) ale wymieniana była uszczelka pod głowicą i 2 dni aku było odłączone po zamontowaniu masakra w obrotach czasem falują czasem zostają na ok 2000 a czasami zawiesz się że ma dziurę pomiędzy 1200 a 1800 poprostu dławi się już pomierzyłem wszystko pozostało mi wymienić krokowca już jedzie zobaczę jaki będzie efekt. Dodam że na innym forum - Golf- przerobiłem temat we wszystkie strony i ta usterka objawiała sie łaśnie również duzym spalaniem (dane z tego urządzenia przerobione przez sterownik silnika odpowiadają za dawkę paliwa) u mnie nie sprawdzone za mało jeżdżę obstawiam krokowca lub normalna nazwa (nastawnik przepustnicy albo moduł wolnych obrotów)

Jeżeli ktoś ma tak mgliste pojęcie o mechanice że pyta o to czy można zmienić klocki samemu i jak to zrobić to niech się nie bawi bo jeszcze coś innego spartoli np ABS tylko niech da te 25 zyla komuś i niech nawet sie nie brudzi Przy obecnej cenie klocków i ich zywotności te 25 zł to naprawdę bzdura

Powiem tak Macie neta, pocztę, GG, itd itd... W czym problem powiedzieć podeślij mi fotki to się zastanowię czy kupić A tak sprzedający w dobrej wierze wysyła coś powiedzmy o wartości 100 za 40 i myśli że jest ok a z drugiej strony klient kupił coś za 40 za co miał dać 100 i się cieszy że sfrajerował sprzedawce a później rozczarowania. Myślę że nie tędy droga aby komuś coś zarzucać -- zawiodła komunikacja wiem że to nie allegro ale fotka tego co sprzedajemy wielce wskazana np fotosik Nikogo nie chcę bronić ani ganić ale dobre chęci nie wystarczą a do tego tak bywa jak się kota w worku kupuje. A w ogóle nie wiem czy dobrze przeczytałem to paczka była pobraniowa-- trzebabyło nie odebrać.... Pozdrawiam

Witam Czytałem!! Proszę o potwierdzenie przez znawców tematu że nie ma naczenia jakie zegary zamontuje BENZYNA czy DIESEL wystarczy zmienić kodowanie i wszystko będzie ok czyli obrotomierz będzie prawidłowo pokazywał-- proszę o odpowiedzi całym zdaniem aby wykluczyć niescisłości odpowiedź np.TAK może być adresowana nie do mnie i źle ją zinterpretuje.... PZDR[br]Dopisany: 16 Sierpień 2008, 14:44 _________________________________________________chyba znalazłem odpowiedz Da radę trzeba przekodować i ok jedynie za to pojawia się problem ze skalowaniem tarczy ponoć.... Czy mam rację?