no właśnie mam wahanie jak chooj, co robić, dlatego daje sobie czas do wiosny, szkoda mi trochę mojego paździocha bo troszkę razem przeszliśmy, i łezka mi sie kręci, jak pomyślę o jego sprzedaży, ale zobaczymy co wyjdzie, narazie ogarniam Pakiet Zimowy , Na swięta zaręczyny, a potem może jeszcze powalczymy z jakimiś modami
Pany... tak pierdzielita o tych zmianach i ja chyba też zacząłem kminić w tym kierunku Chyba zaczynam szukać coś nie koniecznie młodszego tylko mocniejszego w quattro :gwizdanie: Ale ja nie mam nic zmodzone to chociaż tyle że będzie lżej... A i tak żal oddawać w obce ręce