Niektórzy zakładają skarpetki do sandałów i też mają to gdzieś, że 80% społeczeństwa ma z nich polew.
nie sztuką być w tych 80% tylko sztuka jest mieć swoje zdanie i przekonania których się trzyma a nie majta jak chorągiewka na wietrze byle iść za ogółem
Sztuką jest czerpanie dobrych wzorców. Gust ma się albo się go nie ma ale mając kontakt z poprawnymi wzorami można sobie gust (wyczucie gustu) wyrobić :gwizdanie:
Mówi to były fan chromu na metry. Też się tak odgrażałem, nawet Ykk dostał przeze mnie ostrzeżenie a teraz mi wstyd
to nie jest tak że sie gust ma albo nie. za bardzo upraszczasz. każdy ma inne wyczucie i różne rzeczy sie podobają. tak samo jakbys chciał powiedzieć że 20% facetów ma ładne dziewczyny bo akurat tym 80% sie nie będzie podobała. Tak samo jest z muzyką, filmem i samochodami. są faktycznie czasami totalne bezguścia ale to juz pomińmy jako margines społeczny.