pastaldo

a co miałoby być w tym niebezpiecznego ?? można się uderzyć w palec młodkiem wybijając środek

jak po nożu . od wewnątrz?? nie biorę pod uwage z której strony i nie sugeruje że to nożem przebite tylko kształt rozcięcia jest jak po nożu. Może jakis drut był na drodze ale z drugiej strony to by nie przecieło a rozerwało. własnie bardzo dziwna sprawa,

a to Ty sie tak na mnie skarzyles mamie tez skarzysz i w szkole tez skarzyles ??? biedny masz zywot przez te skargi oj biedny ja w moich komentarzach nic glupiego nie widze po drugie jak nie rozumeiesz smiesznych komentarzy to szczerze bardzo mi z tego powodu przykro ale takie jest zycie niestety... Poziom Twojej wypowiedzi świadczy tylko o Tobie samym... Jedyne co na Ciebie napisałem to podziękowania po tym jak zobaczyłem że masz kropka - wyobraź Sobie że ten wątek czytają też inni jak również i moderatorzy którzy potrafią sami myśleć... I to by było na tyle, nie dam się wciągnąć w polemikę z Tobą - zdecydowanie brak mi doświadczenia na Twoim poziomie... BTW Żeby nie było OT usuwam zbędne komentarze z Twojego posta. Masz jakiś problem do mnie to zapraszam na PW... żeby było jasne to w formie żartu ponizszy tekst: Nie wdawaj się dyskusję z idiotą, bo najpierw Cię sprowadzi do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem

jak po nożu .

a Ty co się rzucasz

zaspawać i nic nie będzie się ślizgało tak jak koleś zaspawał dyfer żeby driftować foto w tym wątku http://www.driftforum.pl/viewtopic.php?f=17&t=4452&p=78074#p78074 :polew: :polew: ale z czego tu sie smiac? dyfry sie zaspawuje ale nie tak jak ten gość to zrobił. Przyspawał normalnie wał idący od silnika do pierwszego taleza. Zaspawuje sie tylko zatelitki w dyfrze :polew:

zaspawać i nic nie będzie się ślizgało tak jak koleś zaspawał dyfer żeby driftować foto w tym wątku http://www.driftforum.pl/viewtopic.php?f=17&t=4452&p=78074#p78074 :polew: :polew:

korek od paliwa a potem przykryć klapka

felgi na złoto jak w subaru http://www.google.pl/imgres?q=felgi+subaru&hl=pl&client=firefox-a&hs=x2r&sa=X&rls=org.mozilla:pl:official&biw=1280&bih=634&tbm=isch&prmd=imvns&tbnid=FvXMJl7mCQOMNM:&imgrefurl=http://forum.subaru.pl/viewtopic.php%3Ff%3D16%26t%3D136435&docid=PPj0ehyjlWZARM&w=1072&h=712&ei=7rOSTq_5DcGi-gaL6Oy6Bw&zoom=1&iact=hc&vpx=385&vpy=155&dur=766&hovh=183&hovw=276&tx=136&ty=70&page=1&tbnh=135&tbnw=197&start=0&ndsp=15&ved=1t:429,r:1,s:0

ta i kierownice i siedzenia i coś jeszcze ?

dwumas Mogłeś trafić na bubla

zgadza się na potencjometrze ale z tego co wim to wygląda to strasznie głupio a mianowicie w AFN jest pedał gazu i linka która go łaczy z potencjometrem taką kołyską. Dopiero poźniej chyba pedał był łącony bezpośrednio z potencjometrem. Zastanawia mnie czy tam coś mogło spaść np i trzeba tylko założyc czy nastawiać się na to że coś się urwało? Widziałem gdzieś jak gość tę oryginalna linke jakoś zrobił z linki od roweru ale to już nawet nie o to biega bo jesli linka pękła to jakoś sobie z tym poradze. najgorsze jest to że niemam żadnych kluczy i musze kogos dorwać co pożyczy przynajmniej nasadowej 8 żeby odkręcic osłonę nad nogami ;(

na wolnych nic nie zauważysz bo jest za małe ciśnienie. Niech ktoś zrobi przegazówke a ty tam obserwuj ale i tak pewnie wiele nie zobaczysz ale spróbować możesz.

Witam, Jeśli zły dział proszę o przeniesienie Jak w temacie wczoraj prawie pod domem (na szczęście) wpadł mi pedał gazu w podłogę. Tylko wolne obroty więc pomalutku dojechałem. Moje pytanie brzmi czy to ta nieszczęsna linka? A może inaczej: czy ona mogła jakoś spaść, zsunąć czy jesli juz to się urwało? A może ta "kołyska" ? Jakieś pomysły? Ciężko tam się dostać do tego mechanizmu? Da rade pod blokiem do tego się dostać? Tzn tylko po odkręceniu osłony pod kierownica czy trzeba tam coś więcej rozbierac? Jak wspomniałem to robota pod blokiem dlatego wolałbym sie przygotować najpierw mentalnie i merytorycznie.

dziękuje kolego za pomoc, byłem u pompiarza, cieknie gdzieś od tyłu, uszczelni bez wyciagania pompy za 200zł aha no to luz. ja jak pojechałem do mojego to stwierdziłem że jak robic to już fullk żeby za jakis czas nie wyszło znowu coś. Ale jak tak powiedział to super. Daj znac jak już zrobi czy będzie efekt.

ten na focie 2 to nie jest ciśnieniowy. Ciśnieniowe to sa te które ida do wtrysków metalowe. Czasami lubi się coś poluzowac po jakimś czasie jesli nie były dobrze dokręcone. Ale jakbys dokręcał to z czuciem żeby nie urwać. Te gumowe wężyki możesz śmiało wymieniać nic sie nie zapowietrzy. Kiedy wymieniałeś filtr paliwa? bo jak dawno to wymień od razu będziesz miał spokój. Tylko jak wymieniasz filtr paliwa to zalej go najpierw paliwkiem bo będziesz musiał bardzo długo kręcic rozrusznikiem żeby odpowietrzyć i zanim naciągnie z baku paliwa.

jeśli śmierdzi ropą i jest tam mokro to ja w 99,99% stawiam na jakąś uszczelkę w pompie chyba że nie zauwazyłes i z jakiegoś wężyka cieknie co też jest możliwe. jeżeli posprawdzasz wężyki i czy węże ciśnieniowe do wtrysków są szczelne to tam tylko pompa może cieknąć. jak jest silnik rozgrzany to tej ropy praktycznie nie zauważysz bo szybko paruje ale właśnie czuć jej zapach nawet w samochodzie. Podjedź do jakiegoś kumatego pompiarza i niech to zbada. bo pod nastawnikiem to jeszcze wymienisz sam ale jak trzeba całość rozebrać to nie dasz rady bo potem trzeba wszystko poustawiać itp.

to chyba cie zmartwie bo mi pompiarz powiedział że trzeba wyjąć pompe bo miałem w tym samym miejscu wyciek. full opcja, demontaz, robota pompy i montaż 500zł mnie wyszło

gdzie na dole? zrób foto i zaznacz miejsce ok dzisiaj wkleje foty. Pytanie, czy żeby uszczelnić cała pompe to trzeba ją wyciągać (AFN 97r)? tak żeby uszczelnić całość trzeba wyjąć pompę.

gdzie na dole? zrób foto i zaznacz miejsce

za tydzien postaram sie być

mnie nie będzie. może przyszły weekend

Możliwe, że to jest spowodowane złym stanem akumulatora ? Aku mam jakiś od Renault 36Ah 330A lecz rano gdy jest chłodniej już ledwo co daje rady. Dziś zamówiłem Silver Bosch S4 52Ah 400A.[br]Dopisany: 28 Wrzesień 2011, 14:31_________________________________________________Problem rozwiązany - padł regulator napięcia.

no w ten weekend niestety odpadnę. w następny będę na 100% w lublinie.

tzn tych płynów nie powinno sie chyba mieszać tylko ewentualnie zamiennie stosować. a niema problemów że coś cieżej chodzi lub coś w tym stylu i tylko jest ten dźwięk? ja osobiście wymienił bym na zwykły dot4 ale nie jest powiedziane że pomoże na te trzaski bo nie znamy za bardzo ich przyczyny czy na 100% wina płynu. spróbować mozna.