Nie masz racji kolego, tutaj cytat z onetu:
"W ćwierćfinale pierwsza drużyna grupy A zagra z drugą z grupy B, zaś zwycięzca grupy B zmierzy się z drugą ekipą z grupy A. Zakładając nasz awans i wygrane faworytów w meczach, które rozegrane zostaną w Charkowie i Lwowie – o półfinał zagramy z Holandią lub Niemcami. Taki mecz zelektryzowałby bez wątpienia całą Polskę. "Nasz" ćwierćfinał rozegrany zostanie 21 czerwca o godz. 20:45 w Warszawie (jeśli wygramy grupę) lub 22 czerwca o godz., 20:45 w Gdańsku (jeśli awansujemy z drugiej pozycji)."
Czyli zakładając nasz awans z grupy zagramy z Niemcami, Holandią, Portugalią albo Danią, więc z drużyną z grupy "śmierci".