udy

ja nie wymienialem a mam autko od roku tak wiec pewnie nie był od dawna a czemu cczy moze miec cos wspólnego

nagrzewa sie dosyć szybko powiedzmy po jakichś pięciu do dziesięciu minut jest 90 ale to zależy od przyspieszeń, a może wiesz w jakim bloku pomiarowym mam sprawdzić jak ona oscyluje, bo patrzyłem chyba w 7 to po lewej na jałowym pokazywał jakieś 1.6 % a po prawej 1.5 v pali tak od 12 do 14, ciężka noga i warszawa więc chyba spalanie w normie

Witam, Z góry przepraszam ponieważ wiem że tematów o sondach jest sporo, ale pomimo 3 godzinnej lektury nie jestem pewny do końca, mój problem jest mianowicie taki, jakiś czas temu (2-3 miesiące) miałem błąd pierwszej sondy, wymieniłem ją na sondę boscha za 350 zł w sklepie z częściami, błąd zniknął silnik zaczął pracować lepiej więc zapomniałem o sprawie. Przed wczoraj oddałem autko na przegląd do warsztatu, wymiana oleji, świec, filtrów itd, mechanik stwierdził jakimś urządzeniem iż sonda ma złe wartości, zdziwiło mnie to ponieważ ją wymieniłem i nie było już błędu, na to mechanik iż pewnie dlatego że nie kupiłem oryginalnej w serwisie, dodatkowo mimo nowych cewek i świec wyskoczył missfire na 3 cylindrze, co mechanik też stwierdził że może mieć związek z niesprawną sondą, moje pytanie jest takie jak vagiem sprawdzić czy sonda jest sprawna, mam vag v 409, na które bloki pomiarowe patrzec, jakie powinna pokazywać wartości, przy jakich obrotach, czy podczas jazdy czy na jałowym aby mieć sto procent pewności że ta sonda również jest do d*py. Dzieki za odpowiedzi i pozdrawiam

U mnie skończyło się tak ze wymieniłem tloczki w zaciskach z tylu i gumowe przewody przy zaciskach ibylo dobrze już Tloczki były porysowane i nie choodzily płynnie w zaciskach aż w końcu stanęły doszedłem do tego sam pięciu mechaników chciało wymieniać serwa pompy itd a to był tylko tloczek

Dopiero będę robił w marcu, czekam na odpowiedź od rogala co do terminu, na jakieś 200 kunia liczę na spokojnie

Dzięki, co do poprzedniego auta to wspoyminam bardzo dobrze nie psulo się nic jedynie z gazem miałem trochę problemów. Palił swoje około trzynastu litrów wciagal przy mojej niespokojnej jeździe a gazu potrafił nawet osiemnascie ale przy spokojnej jeździe w trasie schodził nawet do dziewieciu litrów; ogólnie silnik super dynamiczny stosunkowo a zarazem bezawaryjny no ale to pewnie też zależy od egzemplaza Pozdr [br]Dopisany: 24 Luty 2010, 10:04_________________________________________________No i auto do dziś w rodzinie na jednym że zdjęć w tle

witam ja również proszę o dopisanie na listę, rozmawiałem już z Rogalem i pozostało tylko dogadanie terminu Pozdro

witam ponownie, zakupiłem używaną oryginalną pompę, wymieniłem i d*pa, tzn nie terkocze już przy max skręcie ale chodzi cięzko jak diabli, najgorzej jest jak jadę długo jakąś trasą cały czas prosto bez skręcania i w końcu musze zjechać to normalnie obiema rękami musze kręcić, masakra, dodatkowo ta nowa pompa jak patrzę z góry na nią to tak jakby koło od tej pompy po kórym chodzi pasek telepie się na boki . Nie wiem co jest już do cholery, płyn wymieniłem jeszcze raz na oryginalny i nadal nic, pozdro

klapy nie zmieniam, no chyba że coś mnie pożadnie w dupe trafi i będzie trzeba, ze zmianami to wypisałem rzeczy które chciałbym zrobić a co się uda to nie wiem, na pewno zainwestuje w silnik, hamulce felgi i zawieche, a reszta sie zobaczy z czasem czy budżet pozwoli bo zrealizowanie tego wszystkiego to jednak spore pieniądze pozdro

Witam, Przedstawiam moją a4 1.8 turbo 170km. quattro. Na forum jestem dosyć długo ale dopiero teraz wklejam fotki bo cały czas jak nie stłuczka jakaś i głupio wstawiać fotki rozbitego to nie było pogody na zdjęcia itd. Wyposażenie: - 4x elektryczne szyby - 4x podgrzewane siedzenia - quattro - skóra - pakiet oświetlenie - radio symphony zmieniarka 6cd - elektr. lędźwie - tempomat - spryskiwacze reflektorów - 6 poduszek - skrzynia manual - podłokietnik - ........ nie wiem co jeszcze Poczynione modyfikacje: - pomalowanie dokładek - wymiana lamp USA na Europejskie ori xenon - aero wipes Silnik: - wymiana turbiny na K04-15 - TIP - test pipe - większe wtryski 380cc - fmic by bakuś - program by MR Motors http://www.postimage.org/image.php?v=PqLZPX0 - zawias -4cm - hamulce przód od s4 b5 Plany na przyszłość: - wydech z kwasówki - montaż oil catch tank - bixenony - felgi 19'' na lato 2011, BBS takie jak ma kolega wuju, już wiem jakie chcem , najpierw wykończe opony na 17' i dopiero pomysle nad nowymi kołami a 17" pójdą wtedy na zime. - wymiana tarcz tylnich na 288 mm - pakiet S4 ( ale bardziej prawdopodobna będzie sama dokładka s-line ) - grill, tylnia listwa chromowana, oraz felgi pomalować na grafit chociaż zastanawiam sie nad białymi BBS - wymiana kierownicy na multi od b7 ale ciężko strasznie znaleźć w moim kolorze. - rnse - wymiana dekorów na szczotkowane alu - wymiana przednich foteli ?? tu właśnie nie wiem czy występują jakieś fajne w moim kolorze wnętrza - ściema szyb ( delikatna ) - tylne lampy na led - ???? może podpowiecie co jeszcze większość tych modyfikacji pewnie nie zdąrze zrobić w tym aucie gdyż niestety wszystko kosztuje ale może część mi się uda, na pewno niedługo będzie program a na wiosnę fmic. a oto zdjęcia świeżo po umyciu, ale zdążył sie niestety pobrudzić po przejechaniu 5 kilometrów no ale taka pogoda: Fotki po glebie, zmianie felg, hamulców, oraz z fmicem

fajnie fajnie, też tak robiłem na początku ale teraz już mi się znudziło po tym jak załatwiłem pompę wspomagania, a furka :good: :good:

no to ja też się piszę, z tego co wiem z benzyną nie powinno być problemu, a termin im szybciej tym lepiej dla mnie, możemy to podzielić na jakieś tury bo wiadomo że w jednym momencie się nie zjedziemy, najlepiej jakby sam Rogal zawitał do tego tematu i powiedział jak mu najlepiej pasuje pozdro

olej w płynie, gotowanie się płynu

u mnie też była pęknięta, dałem 1000zł za regeneracje, według mechanika był dolewany płyn chłodzący na gorący silnik i to spowodowało pęknięcia, autko gubiło płyn poprzez pęknięty trójnik jak je kupiłem wiec bardzo prawdopodobne że poprzedni właściciel dolewał właśnie płyn na rozgrzany silnik i stąd pęknięcia pozdro

no wlasnie taka glebe mógł bym przyjąc, tylko nie wiem właśnie bo jak patrze na zdjęcia niektórych to jak dadzą glębe po równo tył i przód po powiedzmy - 3cm to tył wydaje się stać niżej i głupio to wygląda, więc nie wiem czy nie dać przodu trochę niżej od tyłu powiedzmy z przodu 3 z tyłu 2

aż o 45 to za dużo jak dla mnie, już widzę jak urywam oba zderzaki, troche chyba bym się bał zdecydować na takie sprężyny a co do zmęczenia amorów to wole je zmęczyć niż wymieniać od razu na niższe, jak sie zmęczą to je wymienie dopiero na jakieś lepsze

witam, planuje obniżyć trochę swoją audi, chciałbym włożyć same sprężyny do oryginalnych amorków ponieważ są w bardzo dobrym stanie, co sądzicie o tej aukcji: http://moto.allegro.pl/item891961175_sprezyny_sportowe_obnizane_audi_a4_quattro.html sprzedający mówi że dają w dół -35mm i siedziały w jego sedanie ale sprzedał auto jakiemuś dziadkowi który chciał seryjny zawias pzdr

czy to samo dzieje sie i na gazie i na benzynie, jaka instalacja gazowa ?? vag ??

no tak jeszcze chłodnica ale widać to też nie było dla niego wielkie nie wiadomo co, wiadomo z takimi rzeczami jak rozrząd warto jechać do zakładu gdzie można liczyć na coś takiego jak gwarancja na wykonaną robotę itp, nie u henia w garażu który to za miesiąc zwinie d*pę i go nie znajdziesz, ale o takich warsztatach i mechanikach nie mówię ponieważ z nich nie korzystam

każdy się różnie ceni, w starym audi jak pytałem wszedzie o wymiane rozrządu to każdy mechanik łapał się za głowę i mówił o matko to trzeba ściągać zderzak co najmniej pięc set sześćset złotych za robocizne, aż w końcu trafiłem takiego który powiedział mi za robociznę 200zł, jak zrobiłem zdumioną minę to powiedział że fajnie się tu wymienia rozrząd bo WYSTARCZY zdjąc zderzak i jest wszystko na wierzchu, moim zdaniem nie zawsze tam gdzie jest najdrozęj jest najlepiej, gdyby tak było to jeździł bym tylko do serwisu, ale tam to są dopiero jełopy

cześć, ja u siebie wymieniałem jakieś trzy miechy temu, wyniosło w przybliżeniu 1100zł z częściami oraz robocizną, ale pewnie można to zrobić nawet w granicach 700 - 800zł, ja robiłem parę rzeczy kompleksowo w jednym zakładzie i nie szukałem gdzie konkretnie wymienić tanio sam rozrząd. Pozdrawiam

pewnie chodziło o regulatory...

ok po prostu moim zdaniem jeśli chodzi chodzi o cewki to nie ma się co bawić w używki, chyba że nowe do twojego silnika kosztują majątek to wtedy inna sprawa, jeśli problem dotyczy czegoś innego niż cewek to wiadomo że trzeba szukać

ale sam widzisz że i tak cie to czeka, ile można kupować używane, ja dzisiaj się miło zaskoczyłem w serwisie gdyż pojechałem kupić dwie cewki bo też mam missfires na dwóch cylindrach, z tym że w lutym zeszłego roku wymieniłem wszystkie na nowe ori, i teraz znowu są błędy, już miałem brać dwie nowe, 170 zł za sztukę o zgrozo ale sprzedawca w serwisie jak usłyszał że rok temu wymieniałem kazał mi przyjechać z autem i paragonem na cewki, powiedział że podłączą pod komputer i jak im wykaże błąd to wymienią mi je w ramach 2 letniej gwarancji na cewki. pozdro

no na vagu u mnie błędów żadnych nie ma, chyba że coś konkretnie mamy sprawdzić na vagu ??