wyciek na trójnikach (innych miejsc też się tyczy) łatwo znaleźć taką metodą:
po dłuższej jeździe wyłączasz silnik i sprawdzasz czy wszystkie widoczne łączenia węży są suche - jeśli ok to zostawiasz samochód aż silnik całkowicie ostygnie czyli dobre kilka godzin i sprawdzasz ponownie - jeśli sucho to robisz samochodem powolną rundkę po mieście aż silnik się podgrzeje do ok 60-70 st zatrzymujesz się, gasisz silnik i sprawdzasz łączenia
wyjaśnienie metody: nagrzewając silnik od zimnego płyn się rozszerza powodując wzrost ciśnienia w układzie
jeśli jest nieszczelność to owy wzrost ciśnienia spowoduje wyciek w nieszczelnym miejscu a ponieważ silnik nie jest całkowicie nagrzany to wyciekający płyn nie zdąży odparować i wtedy widac gdzie jest mokro