Krytyka odnosi się przede wszystkim do tego, że tuning polega na modyfikacji auta które już dawno przekroczyło granicę przyczepności i możliwości wykorzystania takiej mocy, do tego kończą się możliwości sprzęgła.
Jak się bawić w tuning i musi to być diesel, to 3.0 TDI w Quattro ze skrzynią Tiptronic i hulaj dusza.