Jak zmienialiśmy długość sztangi, to wredy z dołu nie chciała jechać. Chyba żeby wydłużyć sztange i skrócić zderzak...
Po wymianie n75 jest jeszcze gorzej, bo ładuje do 1.5 bara :/
No właśnie przejrzalem parę logów z awx i wszędzie ciśnienie zadane przez ecu wynosi 1.2-1.3 bar czyli tyle ile moja pmpuje, a w afn-ach te 0.948 czyli tyle ile żąda u mnie ecu. Czy te wartości powinny się pokrywać?
Chciałem zrobić chipa, to tuner powiedział, że muszą. Nie da się zmienić w kompie zadanego ciśnienia?
A czy jest możliwe, że po założeniu turbiny z AWX do afn komp nie jest w stanie zbić doladowania właśnie przez to, że jest inna turbina? Mi ładuje do 1.2 -1.3 bar, a komp żąda 0.948. Sztanga chodzi leciutko.
Ktoś musiał grubo grzebać w instalacji. Co do lusterek to wystarczy jak zamienisz przewody we wtyczce przełącznika. Nawiewy masz na pokrętĺa, czy klimatronik? A w fotelach możesz mieć spalone maty, albo w ogóle nie podłączone, albo może te fotele wcale nie są podgrzewane. Musisz po kolei wszystko posprawdzać.
Poszukaj w necie (chomik na początek wystarczy Ci program który nazywa sie Polski vag. A potem pobierz sobie vag com 311. Zrób zdjęcie licznika i wrzuć tutaj.
Po pierwsze w tytule napisałeś ABS, a Tobie chodzi o airbag. Po drugie, masz w fotelach poduszki powietrzne? Jeśli nie, to nie będziesz miał kostek pod fotelami. Najlepiej jak podłączysz komputer. Wtedy się dowiesz czym jest spowodowany ten błąd.
W jakim zakresie pracuje sztanga podczas przyspieszania (np. podczas robienia logów-but w podłogę). Czy jest to zakres od minimum do maksimum, czy mniejszy? Pytam, bo przeładowuje mi w górnym zakresie obrotów, a vnt pracuje gładko bez oporów. Jak odłączę wężyk od gruchy to w ogóle nie ładuje.
Domykanie dziala tak, że krótko klikasz, a s,yba idzie do góry aż napotka opór, albo nie klikniesz drugi raz. Może masz coś z pompką, bo to chyba tam to wszystko siedzi...
No i niestety mi też się nie udało. U mnie był problem z wysterowaniem turbiny. Tak myślę, że to wina gruchy. No ale to już jutro będę obczajał, bo dopiero co wróciłem
I niestety będzie się świecić, bo jak sama nazwa mówi jest to kontrola spalonych żarówek a nie diód. Musiał byś albo w ogóle odłączyć przekaźnik od tej kontroli, albo zastosować gdzieś jakiś rezystor, ale tego gdzie i jaki to nie wiem...
Jeszcze po przodzie można poznać. Jaeger ma szerszy wyświe tlacz od godziny. Tak jakby "wystaje na szerokość" z prawej strony na napis który jest nad nim odnośnie obrotów (1/min x1000), a w vdo kończy się równo z tym napisem. Porównaj sobie oba liczniki w goglach, to zrozumiesz moje wypociny