Po pierwsze, to chyba chodzi Ci o gruszke turbiny, tak?
Po drugie to skąd wiesz, że to jest wina tej gruszki? Powinieneś zacząć od zrobienia kompletu logów. Może masz gdzieś dziurę w dolocie, może któryś wężyk podciśnienia nie domaga, a może faktycznie gruszka. Co do regulacji, to jak wyjmiesz swoją, to nową ustaw na taką samą długość.
Na przyszłość nie oczekuj, że dostaniesz odpowiedź w pięć minut...