SotoM

mi klepało jak wrzuciłem do BQ srodek na czuszczeniu ukł.paliwowego i do tego lotos dynamic. przeczysciło sie niesamowicie az mi sie popierniczył kat wtrysku- a myślałem ze przeskoczył na czyms ale mój VAG'owy fachura- leo... poklika,ł poklikał powpisywał jakieś kodowania i silnik pracuje mięciutko aż miło. jak rozrząd przestawiony to będzie wywalony kąt początku wtrysku - będzie klekotał jak diabli. dosłownie jakby hydro klepało. a tez jestem po remoncie góry silnika jakieś 10tys km temu. czyli 4 miechy temu.hydro INA

kiedy był wymieniany f.paliwa-ile na nim jest najechane zaslep EGR lub go całkowicie wyrzuc a po usunięciu kiedyś usterki jaki był jej Vmax?? - bo mopyslało mi sie o benzynowej skrzyni biegów w twoim aucie... teraz przy tych 140km jakie masz obroty silnika?? moze byc przepływaka a moze tez byc przeładowanie turbiny i wuzej niz 3200rpm nie bedzie ciagnał.

to ze grucha jest zardzewiała to pikus, szczota na szlifierce stołowej ładnie ja wylize. jesli pracuje prawidłowo ten regulator to nie ma sensu zmieniac- nie jest tani...

tak ta uszczelka jest firmy GOETZE. to dobra firma. mechanik niech zmierzy wysokość wystawania tłoka po za płaszczyznę bloku, może wystarczy położyć uszczelkę z 2 ma otworami...

przy okazji obejrzy jdokładnie czy ten przewód nie jest pekniety - bardzo często sie zdarza ze pekaja...

no właśnie,niewiadoma w którym miejscu brakuje tych otworów... dlatego poprosiłem o numer tej starej uszczelki bo przynajmniej będzie wiadomo jakiej firmy, być może uda mi się ja porównać z inna i będzie łatwiej coś stwierdzić.

moze tylko kwestia gdzie tych otworów brak... a była sprawdzana pompa wody?? nieraz się zdarza ze wirnik tłoczący jak jest plastikowy to odkleja się od oski i nie ma wtedy tłoczenia, zdarza się ze pękają płetwy na wirniku no i kwestia termostatu czy w pełni się otwiera. gdy uszczelka pod głowica strzeli nie jest to powodem zwiększenia temperatury jak już to wali cienienie w układ. temeperatura idzie w górę gdy jest zbyt słaby obieg chłodziwa przez układ. jak wcześniej napisałem - pompa wody,termostat ewentualnie przypchana chłodnica wody. szczelnosc głowicy polega na sprawdzeniu szczelnosci komory wodnej obserwowane jest czy woda nie dostaje sie do kanałów dolotowych/wylotowych w głowicy jak i do kanałów smarowania. a możesz podać numer katalogowy tej uszczelki która była zamontowana? ja do swojego silnika afn załozyłem taka uszczelke erling - EL412.882

nie mozliwe poniewaz te swiece automatycznie sie wyłaczaja gdy jest spadek napiecie np właczysz światła. tak jest rozwiazany układ elektryczny.

kolego napisz do 4umowiscza dzik i w cenie tych 240zł przysle ci hydro INY,uszczelke pod pokrywę wałka rozrządu+ uszczelniacz wałka rozrządu, 400zł za wym.hydro to dobra cena bynajmniej w moich stronach...

ja filtr paliwa i pyłkowy zmieniam co 3cia wymiana oleju czyli co 24tyś km. filtr powietrza co wymina oleju (8tyś),

to ile ma otworów to oznaka grubosci uszczelki ze wzgledu na wystajace denko tłoka w GMP po za pułaszczyzne przylgni głowicy. nie raz sie spotkłem z ori uszcz. z 3ma otworami oryginalnie. na kazdej uszczelce na kawałku wystaje powierzchnia z danymi numerami i firmą jesli nie ma zanaczków VW/:audi: 100% czapka juz była zrzucana. a to ze otwórów brak to moze uszczelka była źle dobrana wczesniej lub otwory sa lecz są zaklejone syfem. dla porównania - to jest uszczelka do silnika AFN http://www.intercars.com.pl/dynamic/uni/ws_show_pic.php?ax=F&pro=139&art=717339&pic=0&lang_id=PL

skoro tam są śruby M5 to nie przykręcisz ich przeciez na 20Nm max to 7Nm bo dalej nie wytrzymają ciśnienia mimo ze są tu śrubeczki hartowane . na chłopski rozum... po za tym wątpię ze w serwisówce jest podana operacja - regeneracja/ czyszczenie turbosprężarki... istniej pozycja jak - wymiana turbosprężarki jej wymont/zamot.

zakładaj INA z zamiennika. ja płaciłem za zestaw po rabacie jakies 120zł za komplet. zreszta popychacze sie sprawdza. zdejmujesz pokrywe. i pokolei sprawdzasz hydro przekrecajac walek rozrządu tak aby krzywki patrzyły w góre na danym sprawdzajacym cylindrze , szczelinomierz (listek 0,02mm) i deikatnie naciskasz na hydro wkładajac miernik- jesli miernik wsówa sie bez problemu - hydrosztos do wymiany.

a olej sprawdzasz na rozgrzanym silniku?? w tych silnikach jest motyw tego typu ze duzo ludzi sprawdza olej nas zimnym silniku uprzednio go uruchamiajac na chwile a potem wychodza herezje z poziomem. wiec albo na zimnym silniku odrazu albo po rozgrzaniu po małej chwili postoju aby olej spłynał do michy. ale tak jak kolega napisał 1L oleju na 10kkm to nic wielkiego- tu jest tez pytanie jaki jest twój styl jazdy... emeryt do 1800rpm czy krecisz motor do 4000rpm - jesli opcja deptajaca to nic dziwnego ze olej jest pochłaniany...

pasowac bedzie tylko instalacje bedziesz musiał porzeźbić ze wzgledu na brak kostki od czujn ika kata wtrysku. w a4 i pasku ida bezposrednio w instalacje a w mk3 jest kostka...

jak dla mnie to dodatkowa strata kasy bo to nie bedzie wina ani tego, ani tego. ewentualnie sprawdz czy jest drozny przewód wodny na zbiorniczku wyrównawczym te cienki górny przelewowy...

to fakt. w PD jest pompa w rozrzadzie, nie raz przerabiałem temat ze wirnik tłoczacy chłodziwo odklejał siew od oski pompy - obracal sie na osce ale nie powodowało to zapowietrzania sie nagrzewnicy lecz zwiekszenia temp silnika co moze powodowac rozszczelnieni sie uszczelki pod gł, pekniecie głowicy lub bloku. ale zadko bywa, najczesciej siada uszczelka pod czapką...i wtedy problem z ogrzewaniem... równiez termostat moze byc temu winien, wystarczy ze nie bedzie sie otwierał na max,bedzie nieodpowiedni przepływ chłodziwa i tosamo,uszczelka gotowa...

to wypróbuj ta opcje, ja tez byłem temu przeciwny i tez tak mówiłem jak ty,człowieku to ci nic nie da... po zastosowaniu zmieniłem zdanie... i nie chodzi tu o obieg wody tylko o przpływ zimnego powietrza przez chlodnice które równiez przelatuje przez komore silnika ochładzajac go w pewnym stopniu i wylatujac dołem w podwozie... sie mysli czasami.

no kat wtrysku i dawka paliwa jest bardzo wazną funkcją majacą mega duży wpływ na odpalanie. proponuje pojechać na spr tych parametrów. swiece,AQ i filtr to nic w porównaniu z tymi parametrami. Lukasz_N dla pewnosci sprawdź rozrzad. ale zycze ci aby sie to skonczyło tylko na nieszczelnosci układu paliwowego...

tzn z tego co kojarzę to dalej na 4ce nie pociągniesz ze względu na tzw odcięcie-limiter obrotów przy 4200rpm - już nie pamiętam ale moja tez tak jakoś dziwnie jeździła jechać jechała ale z takimi ograniczeniami a teraz... już nie pamiętam ze względu na zmianę softu. kiedy był zmieniany filtr paliwa??

rookie dobrze jest to juz miec za soba... kolega dobrze opisał. - głowica do zdjecia - spr.szczelnosci , planowanie,wymiana 8szt prowadnic zaworowych,uszczelniaczy,przetarcie zaworów i ja nakłaniam do wymiany hydrosztosów jesli nie były wymieniane. przynajmniej na tym zaoszczedzisz. teraz nie zmienisz a za jakis czas bedziesz musiał. jakis czas temu z 3miesiace... robiłem tez znajomemu w octavi głowice nie chciał zmieniac hydro bo mowi co-silnik nalatane 180tys leje motula...nie zmieniamy- to ok... a teraz mu sie hydro podwiesza...

zacznij jeździc z większymi obrotami silnika to ci szybciej załapie temp. ja przy takich temp niskich zeby motor sie rozgrzał jeżdżę w zakresie rpm 2000-2500. i po okolo 10km mam na blacie 90stp. wiadomo silnik troszke ryczy na tych obr...ale niestety silnik diesla ma to do siebie ze bardzo długo sie grzeje na niskich obr niz silnik benz, szybkie nagrzanie diesla zalezy od stylu jazdy uzytkownika... ale pomysł z zasłonieciem połowy chłodnicy jest dobry co wielu machaników to neguje-patent taksówkarzy - przyznam sie ze tez mam pół chłodnicy zasłoniete włozyłem cienka płytke piulsniową miedzy chłodnice klimy a wody...

ja piernicze, zmien ten czujnik i bedziesz mial z bani... nie jeździj juz na sprawdzanie tylko kup w aso czujnik i pojedz do warsztatu na zmiane i będziesz miał z głowy... ileż to czujnik wymienic... zdjac wtykę wyjąc zawleczke wyjac czujnik, wlozyc czujnik z oringiem,włozyc zawleczke, wpiac kostke, uzupełnic plyn i sie cieszyc 90stopniami na blacie.

to jest standard ze zawalaja na zły mpontaz nawet w tak robią w konia warsztaty samochodowe. nie raz sie z czyms takim spotkałem. piepszenie głupot - start turbo bez oleju...to sciema. układ smarowania to nie układ paliwa ze mała nieszczelnosc i paliwo sie cofa do zbiornika. jak odkrecisz zasilanie od turbo to olej sie nie cofnie do miski jest cały czas utrzymywany w ukladzie wysokiego cisnienia.osobiscie za kazdym razem po montazu turbo odpalam silnik i nigdy nie mialem problemów... cos musza ci sciemnic zeby byli do przodu...

watpie aby shell pozeolił sobie na takie numery z benzyna... benzyna nie zamarza przy -15stp. moim skromnym zdaniem to zbieg okoliczności ze podejrzewasz wine paliwa. zatsankowałes i nagle trach... ciekawe co sie okaze , co znikło, brak cisnienia paliwa,brak iskry czy jest to i to a pomyliła sie synchronizacja...