kolega u nich chciał kupić a3 i generalnie od razu chłop mu całą historię auta pokazał, auto okazało się po gradobiciu, ale wszystko był ładnie wyciągnięte (auto sprawdzane miernikiem i było ok) - do wglądu komis udostępnił zdjęcia przed wyciąganiem wgniotek, przebieg też był sprawdzany przez nas w ASO i wszystko się zgadzało (260kkm, auto z '07r). Gdyby nie to, że znaleźliśmy inne audi (z niższym przebiegiem) to by kolega się zdecydował. Podsumowując, odwiedzając naprawdę dużą ilość komisów w okolicy Krakowa ten wydawał się OK.