Zapomnij o Rumunii.. jechałem 3 lata temu.. porażka .. 100 km przez 5 godzin. Polecam drogę przez Serbię i Macedonię.. tylko nie zapomnij zabrać ze sobą zielonej karty - bo na granicy możesz kupić ale koszt jest następujący - 125 Euro za Serbię i 125 Euro za Macedonię.. droga jest OK, trochę autostrad i dosyć szybko idzie.. Opłaty w Serbii - nie pamiętam ale nie wyszło więcej jak 15 Euro.. a na Rumunię szkoda autka..
Moim zdaniem samochód do mechanika i niech najpierw mechanik sprawdzi chłodniczke oleju zanim w ogóle pomyśli o ściąganiu głowic (koszt planowania + robocizna i części przy zdjęciu głowic to ponad 3 tysiące - sam to przerabiałem w kwietniu zeszłego roku - nie wiem ile dokładnie kosztuje to u mechanika bo robiłem sam)..
Ja miałem lepszy numer.. jechałem z kumplem anglikiem w kolumnie samochodów... oczywiście zatrzymali nas.. on im tłumczy że jak on to i wszyscy - i że chce zobaczyć radar.. oni w uparte że 50 euro, a kumpel im żeby się wypchali bo nie mamy kasy. A ta ku***wa policjant na to - a ile macie wachy w zbiorniku. Kumpel nie wytrzymał za telefon i do konsulatu angielskiego zaczął dzwonić. Jak poprosił o numer służbowy policjanta to się zawinęli do samochodu i z piskiem opon odjechali.
A chłodziwa nie wywala przez zawór bezpieczeństwa (ten w korku w zbiorniczku wyrównawczym)??? Może to nie będzie uszczelka pod głowicą (oby - bo masz 2 głowice i obie będą do zwalenia). Być może szlag trafił chłodniczke oleju - jest ona w chłodnicy - i wtedy wali olej do płynu..
265 tys... wymienione uszczelki pod głowicami i same głowice też robione. Przed zrobieniem uszczelnień zaworów brał jakiś litr na 15 tyś... teraz nie dolewam.
Wiem że mam inny silnik, ale to kółko wygląda podobnie jak u mnie... i u mnie się tej śruby nie odkręca.. tylko te imbusowe i koło schodzi.. i jestem pewien na 100 % że go nie ściągałem (a zrzucałem głowice i po założeniu głowic i paska kręciłem poprzez tą śrubę wałem żeby zobaczyć czy wszystko OK)..
EDIT..
ale u CIEBIE wygląda to tak że trzeba ją ściągnąć... ale mogę się mylić (śruba na zdjęciu ma jakby kołnierz)..
Z temperaturą wody jest coś nie tak... i mnie jest cały czas 90 stopni (może zacznij od termostatu).. natomiast temperatura oleju - czasami przy długiej jeździe autostradą z prędkościami powyżej 200 km/h dochodzi też do 120 stopni i jest to raczej zachowanie normalne..
http://www.zf.com/na/content/media/united_states/corporate_replacement_parts_1/service_portfolio/passenger_cars/5HP19FLA.pdf
Z tego co tam wyczytałem to 310 Nm..
Polecam też przeczyszczenie krokowca.. mi też falowały - po umyciu go benzyną ekstrakcyjną i wysuszeniu (+ czyszczenie przepustnicy) przestał falować..
Sie manko chłopaki... ja po świętach jestem raczej smutny. Możecie mi polecić jakiś dobry warsztat który zajmie się moimi uszczelkami pod głowicami?? W dzisiejszy świąteczny poniedziałek poszedłem zobaczyć czemu mi wywala wodę ze zbiorniczka - myślałem że może reduktor szlag trafił, albo jakiś krócic się ułamał i dlatego woda cały czas "wyparowuje". Niestety prawda okazała się bolesna - znalazłem troche oleju w płynie chłodniczym - nie dużo - ale nie da się niestety jeździć..
Po zdjęciu głowica będzie do planowania (a po zdjęciu warto ją zregenerować od podstaw [docieranie zaworów itp]). ... Komputer nie odciął napięcia od pompy .
Ja miałem u siebie te wężyki też popękane, sprawe załatwiłem tak, że naciągnąłem na nie grubą koszulke termokurczliwą i zagrzałem. Ponad rok temu to zrobiłem i do dzisiaj nie ma problemu.