odgrzewam kotleta
mało się ostatnio działo:
- wsadziłem IC, z którego najpierw pozbyłem się koloru, ale jeszcze rury nie pospawane, tylko silikony
- Milltek nie chciał za nic wejść , więc zmienił właściciela a ja wypatrzyłem na szrocie inne końcówki,
- wreszcie ogarnąłem kontrolkę zużycia klocków (wersja druciarska )
- zająłem się tzw "barankiem" bo tu i ówdzie obłaził i rdza pod spodem hulała,
foteczki, telem niestety
na zmianę czekają poduchy silnika i maglownica, padł mi wzmacniacz antenowy, ale radia i tak mało słucham tak czy siak trzeba ogarnąć przed zimą