Witam, jako że muszę wybrać dla siebie studia, staram się zaczerpnąć opinii z jak największej liczby źródeł. Przez to forum przewija się masa ludzi, więc jest ogromna szansa, że jest tu ktoś z Politechniki Częstochowskiej. Ale do sprawy: Otóż jestem po LO (humanistyczny ;/), ale nie mam zamiaru iść w tym kierunku. Po prostu spieprzyłem, że wybrałem ten profil i to tyle na ten temat. Na oku mam zaoczne budownictwo w wyżej wymienionej uczelni, myślę, że kierunek daje wiele perspektyw na przyszłość, tylko pytanie, czy osoba taka jak ja, która matematykę i fizykę miała na poziomie podstawowym, poradzi sobie z materiałem, który będą mi ładować do łepetyny na polibudzie? Chcę od razu zaznaczyć, że mam motywację do nauki, z matematyką problemów specjalnych nie miałem (chociaż to tylko podstawa), z fizyką dawałem radę. Był/jest ktoś na zaocznych? Dzienne nie wchodzą w grę.
Z góry dzięki za odpowiedzi, pozdro.