Zabrałem się za niego jakieś 3 tygodnie temu: najpierw pompę wspomagania nową, a teraz reszta.Wczoraj poszedł do warsztatu, już drugi raz. Wszystkie usterki z pierwszego posta wyeliminowane + zawieszenie kompletne z tyłu zrobione. Wponiedziałek odbieram audiczkę i jadę jeszcze gaz wyregulować.
Pozostaną teraz detale wizualne - w środku konsolę wstawić(ta dziura...), zabudowanie kierownicy porobić i fotele z przodu kupić, bo dziura na jednym, a drugi tak upieprzony, że szkoda gadać.
Mam też możliwość załatwienia po małych pieniądzach S8. :gwizdanie: Ale to niepewne, więc nic nie mówię, żeby nie zapeszyć.
Mały up pierwszego posta, fotki wrzucę, jak odbiorę i umyję.