machina

Ale jak ten sam klakson podłącze bezpośrednio pod akumulator to jest naprawdę głośny, podłączony pod ori wiązkę gdy złączę alarm jest bardzo cichy, ledwo słyszalny z odległości 20 metrów:facepalm:

W mojej B5-tce zamontowany jest ori alarm gdzie rolę syrenki pełni klakson który jest zamontowany w lewym tylnym boczku. Nie ma tam żadnej syrenki z elektroniką, to zwykły klakson podłączony wiązką do sterownika-pompki centralnego zamka. Kupiłem nawet drugi by wykluczyć jego awarię, niestety sam klakson jest sprawny. Wszystko wskazuje na to iż sam sterownik centralnego zamka podaję za mały prąd do tego klaksonu czego efektem jest jego mała głośność. Pytanie; czy da się kodowaniem zmienić głośność tegoż klaksonu? Zmieniłem kodowanie i obecnie odzywa się podczas zamykania auta z pilota gdy się uzbraja ale o zmianie głośności nie mogę nic się doszukać. Rozważam już opcje zasilenia tego klaksonu poprzez przekaźnik gdzie klakson dostanie 12V prosto z zasilania tylnej zapalniczki i będzie głośny a centralny będzie podawał sygnał tylko na przekaźnik. Jak jest z głośnością w waszych B5 z ori alarmem?

Następnym razem przed logowaniem niech silnik osiągnie ok 87 stopni

Wygląda na nie działający czujnik o którym była mowa. Przerwa w wiązce lub uwalony termistor NTC

Wpinasz się w kable od wtyczki. Ten koniec odcięty od wtyczki podłączasz do zegarów pod odpowiednie piny. Te co idą w ori wiązkę izolujesz i zostawiasz.

Ja mam od roku na tyle Boscha i od dwóch lat na przodzie Boscha i złego słowa nie powiem na ten zestaw:wink:

O ile będzie potrzebny, ja odczytałem u znajomego w warsztacie za free a i tak okazało się że był niepotrzebny:wink:

Maski nie pokazuje:wink:

Możesz mieć rację, pamiętam jak w ibizie tak miałem jak zaworek na filtrze cykał

A nie piszesz przypadkiem o przewodach paliwowych?

Potwierdzam:decayed: a roboty z wymianą w naszym roczniku jest bardzo mało:wink:

Jest dwa wyjścia; wymiana wyświetlacza (ciężko dostępny, a poza ty, to zapewne jaeger który i tak prędzej czy później się sypnie) lub montaż zegarów np. z pełnym fisem.

Jak byś poszukał to byś wiedział że tak:wink:

Ja kupowałem kiedyś trzy zaślepki w aso za jakieś grosze. Otwory wyglądają identycznie, przed montażem dobrze jest delikatnie rozgiąć zatrzaski w zaślepkach.

nie prawda:) Niby dlaczego? Nie prawdy bym nie pisał

Temperatura widoczna na kanale 51 nie jest odczytywana bezpośrednio z żadnego czujnika, jest natomiast wyliczana na podstawie temperatury zewnętrznej oraz temperatury z kanału 49. Sterownik klimatyzacji na jej podstawie reguluje klapami i prędkością wentylatora. Chodzi o to by za szybko nie zaczął ogrzewać kabiny jak jeszcze silnik zimny umożliwiając tym samym możliwość szybszego nagrzania się silnika.

Ja na chwilę obecną jeżdżę i czekam aż się pogorszy. Nowych objawów nie ma, a termostat na 100% jest sprawny:wink: Bulgotania prawie nie słychać, przestałem już odkręcać często korek na zbiorniczku i upuszczać ciśnienie, teraz robi to zaworek w korku ale o dziwo rzadko bo pod zbiorniczkiem sucho a i ubytku płynu nie ma. Tak jak to koledzy pisali nie będę na siłę szukał problemu i cierpliwie poczekam aż dojdą nowe objawy.

Wszystkie są takie same i wychodzą z jednej kostki z okrągłego otworu i nie sposób powiedzieć który jest od których drzwi. Dojdziesz metoda prób i błędów:decayed: Co do kolegi SylverStone to do sprawdzenia krańcówka bo zapewne chodzi o tylne drzwi? Istotna sprawa, kable trzeba przecinać, nie będzie dobrze działać jak kable nie będą rozcięte.

Ale wyglądają ciekawie

Ja nie mogłem dobrze wcisnąć klucza w śrubę, nie mogłem też za bardzo manewrować czymkolwiek, jest naprawdę mało miejsca. Zdemontowałem kruciec. Pamiętaj o zachowani czystości, by żaden paproch nie dostał się w kanaliki doprowadzające olej napędowy do pompowtrysków bo tragedia gotowa:wink:

Najłatwiej to odkręcic kruciec ale wiadomo płyn trzeba spuszczać. Ampulem 5 mm ciężko tam dojść bo idzie mocno pod skosem i przynajmniej ja nie mogłem go dobrze zamontować by nie obrobic gniazda śruby. Dostęp przerąbany, ale może w b6 jest troche więcej przestrzeni pomiędzy tandem a przegrodą.

Opisywane było w tym wątku, między innymi przeze mnie kilka miesięcy temu. W prawym słupku pod schowkiem demontujesz dolną osłonę słupka i tam w jednej kostce są z tego co pamiętam biało brązowe cienkie przewody, jest ich chyba 4 szt a rozciąc i podłączyc do wiązki do licznika trzeba 3 przewody. Ja to robiłem metoda prób i błędów. Ten koniec odcięty od wtyczki podłączasz do zegarów pod odpowiednie piny. Te co Idą w ori wiązke izolujesz i zostawiasz. Pamiętam że jak przeciąłem nie ten co trzeba (ten którego nie trzeba przecinać) to oświetlenie w środku ześfirowało, lutownica, koszulka termokurczliwa i po kłopocie:decayed: Godzinka i zrobione włącznie z dołożeniem kabli do zegarów. Dasz radę

Zakręcisz ze dwa razy rozrusznikiem po 10 sekund i odpali:wink: Sam będziesz wymianiał? Jeżeli tak to napisz po wymianie jak wrażenia po wykonanej pracy:decayed:

Gdy przy silniku jest króciec z trzema świecami żarowymi czyli tzw podgrzewacz płynu założenie pompy boscha już nie jest takie proste ale jest możliwe:wink: Tam jest bardzo mało miejsca a odkręcenie dolnej śruby mocującej pompę jest bardzo trudne bez demontowanie króćca płynu. W silnikach montowanych poprzecznie wymiana tej pompy to bajka a nam przyszło się mocno gimnastykować

Test robiłem już dwukrotnie i nic nie wykazał. Nie wiem czy wiesz ale żeby w dieslu wynik testu wyszedł pozytywny to przedmuch musi być już nie mały. Przy początkach upg nic nie pokaże