poza tym ze wymienilem tarcze w skrzyni bo cos sie posypalo to zestawienie tego diesla z tiptronikiem to w/g mnie ideal dla ludzi ktorzy duzo jezdza.
na trasie albo jedziesz normalnie wtedy zwykly tryb D wystarcza, najwyzej jak akurat potrzebujesz wyprzedzic to lopatka mozesz wymusic redukcje do odpowiedniego biegu (a nie jak w starych automatach ze trzeba depnac, auto musi sie zorientowac ze chcesz szybicej i potem redukuje, wchodzi na obroty i szlag czlowieka trafia:) ). a jak jedziesz dynamicznie to tryb S idealnie dobiera przelozenia do szybkiej jazdy, trzyma obroty i redukuje momentalnie...
nie kupie juz nigdy manuala do normalnej jazdy. jakos auto na weekend moze byc ale do pracy te machanie reka jest kompletnie pozbawione sensu.
tak naparawde nawet trybu recznego uzywalem przez pare dni czasem dla zabawy , teraz praktycznie nie dotykam ani lopatek ani drazka...
autko sie zbiera na trasie super, wyrpzedzanie to bajka:D na wiosne i tak do rogala zawitam ale tak raczej dla poprawy samopoczucia niz osiagow.
start ze swiatel troszke opozniony bo automat musi sie zebrac chwile ale jak juz ruszy to naprawde ciazko znalezc przeciwnika. szczegolnie jak troche mokro/slisko ... wtedy quaattro niszczy ludziom psychike
zeby nie bylo za pieknie to myslalem ze bedzie troszke ciszej w srodku... zarowno na postoju jak i przy szybkiej jezdzie. mogloby byc troche mniej twardo... wjazd do warszawy od gdanska moze skonczyc sie urazem kregoslupa za to bajecznie trzyma sie drogi i mozna dojechac z gdanska do wawy ponizej 3 godzin ale ciii bo zaraz bedzie ze pirat jestem