OLO_GDA

podłącze się pod pytanie. mam czujniki z tyłu. musze wymienić przedni zderzak bo rozwaliłem go o krawężnik, pomyślałem ze mogę kupić taki z czujnikami tylko nie wiem czy jest sens. Czy wystarczy gdzieś wpiąć czujniki, ewentualnie ten guzik i aktywować vagiem czy moduł od tego jest inny niż w przypadku samego tyłu??

to na moje oko masz uszkodzona pompe w zbiorniku, nie wiem jak w B5 ale w b7 dostep do niej jest po zdjeciu tylnej kanapy. mozesz tam popatrzec czy wogle podaje paliwo,

przy czarnych relingach i bez chromow wokol okien dalbym czarny grill... wyglaloby :kox:

szkoda liczy sie jako jedna sztuka, a nie zalezy od wartosci... powinno byc to samo , o ile nie zakwestionuja ze to z tylo stalo sie wczesniej.

jakbym chcial sie scigac ze swiatel to na pewno kupilbym manual. a ze uzywam auta po prostu do jazdy to mam automat jakos przezyje :polew:

POLECI?! chyba dostanie premie. bo te hieny zrobia wszystko zeby duzo mowic i tym szmatlawcu. nie wazne czy sie mowi dobrze czy zle , wazne ze sie mowi. jeszcze opublikuja przeprosiny zeby sie nie wloczyc po sadach a sprawa jest glosna i tak. pelen sukces! to tak jak w FAKCIE: Redakcja Faktu serdecznie przeprasza panią Edytę Górniak za pominięcie słowa “pływać” w tytule artykułu: Edyta Górniak lubi pływać “na pieska”. :polew:

o ile sie nie myle to TORX30, co juz zresta pisalem dlugi, nie wiem , z 20cm? ja uzywam grzechotki z przedluzka, najlepiej sie tam operuje przedłużka elastyczna (giętką)

DROBNY tuning to taki ktory spowoduje rozsypke silnikia w DROBNY pył

ALE te sruby do regulacja maja dostep od góry (sa nawet specjalne otwory do tego kolo grila patrzac z gory po otwarciu maski). potrzeba dlugiego klucza Torx. to sa takie duze wsporniki na przedniej belce w które "wsuwa" sie uchwyt zderzaka... moze po prostu ktos nie trafil w te uchwyty montujac zderzak... oooo http://allegro.pl/item455247132_wzmocnienie_belka_audi_a4.html te dwa dzyndzle to sa regulowane wsporniki. ALE NIE TRZEBA ZDEJMOWAC ZDERZKA ZEBY NIMI POKRECIC...

no wlasnie chyba wszyscy sie przyzwyczaili do walenia ubezpieczalni na kase. a czemu kupiles w LINK ? bo na pewno bylo taniej niz gdzie indziej. a czemu taniej? bo nie daja sie robic w wala mowisz cos o oszustwie i niesprawiedliwosci. to nie tak. podpisaliscie umowe gdzie czarno na bialym wszyskto jest napisane. jak sie z czegos nie wywiazuja to idziesz do sadu i musza ci przyznac racje. ale jak sie doszukujesz jakiegos podwojnego dna to mozesz miec tylko do siebie pretensje. zreszta LINK nie bez powodu ma reputacja firmy ktora nagina umowe do swoich potrzeb wiec zamiast pytac czemu zaplaciles dodatkowa skladke, zapytaj dlaczego nie kupiles ubezpieczenia np. w PZU....

jezeli chodzi o "zgdonie z prawem" to po prostu mylisz pojecia. w przypadu polisy AC nie ma ZADNYCH PRAWNYCH REGULACJI, co Ci sie nalezy i za co. to jest umowa miedzy TOba a ubezpieczycielem. i warunki sa dokladnie takie jak w polisie i regulaminie. niestety ale to oni dyktuja warunki. zupelnie inna sytuacja jest w przypadku polisy OC , czyli jak ktos Tobie rozwali auto. bo to nie Twoja wina ze Ci zepsuli. maja Ci przywrocic auto do stanu sprzed wypadku. i sa na to ustawy, zapisy, orzeczenia sadu najwyzszego itp itd. AC to tylko dobrowolne ubezpieczenie na warunkach ubezpieczyciela, albo Ci ono pasuje albo nie.

jabyscie sie zawijali gdzies to napisac na scianie gdzie bo jak uda mi sie wpasc to na pewno sie duuzo spoznie...

masz regulacje na belce pod zderzakiem... u gory w zderzaku masz otwory, wkladasz tam dluuuuugi klucz zakonczony torex, chyba 30... i krecisz, jakbys dokrecal to sie uchwyty podnosza. ale mozliwe tez ze po prostu Twoj mechanik nie trail na zaczepy w okolicach mocowania lamp. ja swoj zderzak urwalem o kraweznik ostatnio :wallbash: i poprawialem zeby sie jezdzic dalo ale mam caly krzywy przod ... to nie tak latwo poustawiac jak sie nie ma duzo czasu i dobrych narzedzi :]

jak wjedziesz od strony ikei to krecisz w lewo i cala naprzod tylko nie w sciane a jak masz CB to na 23 krzycz ;] ja mam agresje i nie wiem czy sie wyrobie.

90% procent wlaman na konto jest przez ludzka glupote. np wchodzenie na strne banku przez jakis odnosnik w emailu bo podobno bank potrzebuje czegos tam, albo podanie loginu i haselka itp itd.. albo podawanie danych karty kredytowej w necie ... do tego celu sa specjalne karty i niech sie ktos nie dziwi ze go potem okradli jak podawal dane. inna sprawa ze kolesiowi kiedys wyczyscili konto za pomoca karty ktorej nigdy nie odebral z banku jakis mily pracownik juz wczesniej zapisal sobie jej zawartosc ja mam w mbanku i system potwierdzania przez sms jakos daje rade. ale firmowe w bgz ma zabezpiecznie TOKENEM i tu czuje sie jeszcze bezpieczniej. musisz znac, login., haslo, pin do tokena, i miec token przy sobie... jak ktos udostepni to wszystko to sam jest sobie winien. bardzo wazne jest w tym wszystkim to ze banki generalnie szybko i po cichu zalatwiaja sprawy wlamow na konta. po prostu nie chca tracic w oczach klientow. i wola oddac szybko kase niz nagasniac ze sa niebezpiecznym bankiem. dlatego nie mam najmnijeszych oporow przed korzystaniem z banku przez net...

dzisiaj na chwile odlaczylem aku i po podlaczeniu oczywscie skasawl sie zegarek i zniknela antentka. nawet specjalnie obserwowalem zeby Wam napisac kiedy zlapie sygnal. pamietam ze wczesniej musial posat nocke na parkingu zeby odnalezc sygnal. jezdzilem po miescie i nic sie nie pojawialo. postawilem auto pod firma, wyszedlem po dwoch godzinach i zegarek sie ustawil i antenka jest. kombinujcie:D

w najbliszej okolicy to masz sservice.pl to tylko 600kilometrow:D:D :polew: i nawet nie kombinuj nic innego tylko odstaw im auto bo gdzie indziej to moga wiecej szkody narobic niz pozytku ...

jakos tak trzeba na wlaczonej stacyjce nacisnac zamykanie i otwieranie, albo jakos tak, albo na wcisnietym guziku przekrecic zaplon. ja tak pare razy kombinowalem az sie nauczyly w koncu:D

ale temat to zes konkretny wymyslil :wallbash:

pikny srodek!

juz dawno zaczalem w pierwszej kolejnosci sprawdzac ceny w ASO, juz pare razy widzialem uzywki ktore handlarze cenili wiecej niz salon. oni zeruja na ludzkiej niewiedzy i obiegowej opinii o drogich czesciach w serwisie. nawet jak jakis czas temu przyszlo mi do glowy wymienic auto dostawcze w firmie to na allegro widzialem kilka sztuk IVECO tak maks pol roczne po 90 w porywach do 100 tys netto , cena katalogowa 115. a ze bylem na serwisie swoim obecnym iveco to podszedlem do dzialu sprzedazy gdzie mily pan powiedzial ze maja za duzo aut i bez specjalnego targowania moga mi nowke sztuke sprzedac za 88tys netto :polew: czyli pare tys taniej niz uzywka na otomoto :kox: i to z lepszym wypasem LUX, co?

to okreslmy jakos albo napiszcie sprayem na GAJOSie gdzie jedziecie do sopotu mam blizej ale przezyje tez inne miejscowy

czy szukamy jakiejs zadaszonej miejscowki w zwiazku z pogoda? czy wszyscy przed telewizorami dzis zostaja?

a u mnie nie moge rozpracowac zagadki pojawiania sie nazw z ksiazki kiedy ktos do mnie dzwoni. jak ja wybieram numer to zawsze w trakcie rozmowy mam info z kim gadam. ale jak do mnie ktos dzwoni to czasami pojawia sie samo CALL, czasami numer, a czasami numer i opis. mowie o numerach ktore mam w ksiazce. kombinowalem juz czy sa zapisane tak samo, czy maja +48 czy nie, czy sie nie powtarzaja... itp itd i ciagle nie moge znalezc zaleznosci i reguly w tym czy dany numer sie wyswietli czy nie.... co dziwniejsze takie same zagadki mam z nokia 6230i jak i SE k610i... u Was zawsze wyswietla?

ja po jdnym glupim glosniczku ktory jest na srodku deski rozdzielczej (pod szyba przednia) zauwazylem ze wtyczki sa zupelnie inne. podlaczyc sie pewnie da ale bez lutownicy sie raczej nie obejdzie...