fahrenheit

nowa jednostka do systemu metrycznego 1 Wenta=15 sek.

jesli Toshiba nie trzyma juz "lini" to nie wyobrazam sobie innych lapkow [br]Dopisany: 02 Luty 2009, 20:26_________________________________________________co do vaio to ponoc nie jest tak wesolo przy reinstalcji visty, mowie ponoc bo kilka osob troszke fiksowalo...

tak jak kolega Yelo toshiba tecra bedzie sluzyc bezawaryjnie latami... a wyglad to maja dopiero Macbook'i pro ale kosztuja dwa razy wiecej i jak nie chcesz na nich os X to format i instal winde, dochodzi tu jeszcze oczywiscie koszt zakupu "okienek". Dwie grafiki, 2 giga ramu, dysk ponad dwiescie, procek 2,4 to calkiem przyzwoity zestaw jest. kombajn niezly, tylko ta blyszczaca matryca, ale da sie przezyc.

miedzy innymi ze mna, dzieki za info wczoraj jak wracalem, to gdzies na wysokosci Lagiewnik jest tam fotoradar, a przed nim ograniczenie do 70, ja mialem 75 na cyferblacie i jak dojezdzalem do niego to sk***iel mrugnal. Takie delikatne czerwone swiatelko miglo i mam pytanie w zwiazku z tym: czy to wlasnie tak subtelnie dzialaja teraz te fotoradary? no i oczywiscie Dzieki za spota.

_________________________________________________ nie chcesz kupić fahrenheita :naughty: jeszcze mam pol, jak bedzie sie konczyl to sie dezwe, ale tylko ori

nie czytalem calego, napisz mi na priv co i jak a moze cos wypatrze. moze nawet taniej niz w calym krk

poradze.pl - bnedzie najodpowiednia oczywiscie moim zdaniem dobrze sie ja pisze i raczej latwo wpada w ucho, co mozna lepiej zapamietac

powitac wlasnie przylecialem do usa, zrobilem sobie wczasy, jest za***iście pozdrowionka dla Was! w polsce pewnie jest cos kolo pierwszej w nocy

spodnie z diesel'a (moje ulubione, najlepszy jeans i najladniej skrojony), pasek do dzinsow tez z diesela - najbardziej odjechane, koszule Pierre Cardin, niedrogie a efektowne i porzadne, spodnie materialowe tez (moze nie wszystkie, ale wiekszosc), sweterek z Cotonfielda czy TH nie do zdarcia, nie wiem czy daje sie krawat bo jesli tak to z H. Boss'a, moze kurtke na zime z Esprit'a (polecam bo porzadne), permuf od diora (zmyslowy), lub hugo "zolty"-elegancki, moze troszke za slodki. futeral na lapka jesli nie ma, kosmetyki do od , czy zestaw na zime. bilet na champions leage , czy Formule 1 , moze nawet nowe turbo dla kobiet fajnie szyla Victoria's Secret, jakos tak kobieco. ipoda, weekend w gorach, tygodniowy masaz (tu trzeba troszke poswiecenia), jakies zwierzatko, lyzwy. dla mam - obrus, serwete na stol, robot kuchenny, bony na zakupy nb. jesli bedziecie dawac portfel to wlozcie do niego pieniazki co by nie dawac pustego i zeby kasiora sie 3mala

mnie sie podobalo za***iście

www.eonline.pl - ja tu ciagle ogladam TFTF Tokyo Drift nawet napisy mozna dobrze zgrac z filmem jak ktos chce wczoraj ogladalem lejdis...lubie polskie filmy, dobre bo nasze!

osobiscie nie pochwalam glupoty za kierownica, brawury czy lekkomyslonsci, ale co do samej jazdy tego pana to nie widze az tak wielkiej sensacji, nie zebym go bronil ale powiem tak, ze on jechal nawet bezpieczniej niz ci policjanci. podglad na droge mial, prosta chyba poza obszarem, dobra widocznosc, ciagla i znaki chyba zlosliwie ustawione przez drogowcow, albo ze wzgledu na to przejscie. wyprzedzajac przed przejsciem widzial, ze nie ma tam nikogo, a poza tym autobus tez pomykal wiec chyba tylko samobojca by sie rzucal pod kola. ciekawi mnie gdzie by policja szukala drogi jakby gosc depnal na heble. sam duzo jezdze i kiedys w takim sznurku jak sie wloklem to o malo nie usnalem za kolkiem (wlasciwie oczy sie sie otwarly jak juz jadace przede mna bmw sie zatrzymalo i wychamowalem). teraz wiem ze oczy sa jeszcze otwarte ale mozg juz nie reaguje i uspypia wczesniej, dlatego nieraz zjezdzam sie odprezyc, albo wyprzedzam co sie da i gdzie sie da, zeby nie usnac i ciagle myslec za kolkiem. co do tych ciaglych, to kilka razy w tygodniu notorycznie wyprzedzam na podwojnej, zwlaszcza tiry. prosta pod gore, dobra widocznosc, zero pieszych. nie rozumiem tylko tych co wyprzedzaja w zakrecie, ale teraz wiem ze co po niektorzy uzywaja to tego cb, ale dalej uwazam to za wielka glupote.

nieladne, ale nie w tym rzecz , ma wygrywac a nie wygladac ale jakos i tak nie rozumiem przedniego skrzydla, no ale specem od f1 nie jestem chodzi mi o to, ze czemu taki hamulec areo jest na zewnetrznych fragmentach i z nosa powinno moze wiecej kapac do ziemi zeby nie bylo podwiewu pod sliki, choc one i tak sie nie beda odrywaly, no ale jakby czasem. mogliby "rekina" dolozyc, on chyba w boczny troszke trzyma, a do przodu i tak nie wadzi... ale to oni sa fachmeni wiec pewnie nie jedna opcje oblukali PS. Wąski - dzieki za kazdego niusa

ja tez tak chce szacuneczek dla goscia i pogratulowac autka

taka na odmużdżenie, niekiedy mozna wlaczyc, moze komus podejdzie. na poczatku gosc wymienia liste tego co zabrali ze soba do las vegas. to wlasnie taka wstawka z filmu "las vegas parano", ktory mozna sobie obejrzec. nie wiem skad wzial taki teledysk, ale mniejsza o to. http://pl.youtube.com/watch?v=DRiiZ5M0_TQ[br]Dopisany: 09 Listopad 2008, 20:00__________________________________________________________________________________________________ Dave Dee, Dozy, Beaky, Mick & Tich - Hold Tight http://pl.youtube.com/watch?v=s9WlrKbLgGw&feature=related

http://pl.youtube.com/watch?v=9H8tGE4mr_0&feature=related

tu macie cos do smiechu ja pedze na łikend http://pl.youtube.com/watch?v=UGsPDLOEtvU

wiadomo, ze obijaja sie za kase, ale za ta z Austinem to oficilanie to bylo za "czapke gruszek" dla Andriu, bo jak wiadmo ustawiony jest dobrze, ale duza kase robi sie przy tym na zakladach. w tej walce szybko sie zorientowal, ze dostanie wpie... i wymyslil motyw z reka. Golota to i tak najlepszy piesciarz tej wagi, sam Lenox Louis po walce z Andriu, powiedzial po kilku miesiacach, ze te cepy ktore dostal od Goloty to mu wybily boks na zawsze z glowy. W tych kregach to wiedza ze Golota jest mistrzem i nie mieli na niego sil, a ze nie dali mu wygrac "sedziowie" to juz inna bajka. Nawet ten remis byl nie fair bo powinnien wygrac Andrzej Golota. Osobiscie do jego ostatnich walk to mam takie podejscie ze "...a obejrze sobie w telexpressie", ale pomimo braku tego pasa i tak uwarzam go za mistrza. [br]Dopisany: 08 Listopad 2008, 17:06__________________________________________________________________________________________________ jakby nie spojrzec lał sie z najlepszymi, dostawal mloty, wstawal i walil cepy, kladac gwiazdy na dechy...

odpowiednia kobieta i nie nic lepciejszego, moim skromny zdaniem.... :>

juz kurfa wiocha, powiem ci chlopie, ze ludzie do slubu jezdza roznymi autami, konmi czy ida nawet pieszo, a ty chlopie wez sobie na wstrzymanie z propagowaneim takich ide i antyreklamy dla tego goscia. moim zdaniem to slabo sie moze zareklamowal, choc i tak wiadomo, ze roznie to auto bedzie ubrane. nie duzo chce a rozne sa sluby i rozne potrzeby. chce dorobic grosza, dobrze robi i nie widze tu zadnej wiochy.

mam tylko jedno "ale", mianowicie:...wiadomo, ze to czlowiek jak kazdy z nas, ale ludziom na takich stanowiskach nie powinno sie to zdarzac, maja swiecic przykladem. Tu patrz jak Obama i McCain zachowali sie po wyborach, gdzie ten drugi powiedzial ze Barak jest teraz naszym prezydentem i etc... milo, natomiast nasi to z tej chciwosci to sobie do gardel skakaja. no i wlasnie to jedno tylko "ale" bo nie oszukujmy sie, sami tez nieraz roznie pomykamy i z roznymi skutkami dyskutujemy z "lipocjantami" (sorki za wyrazenie, ale to tak profilaktycznie jakby ktos np. uzyl )

o masakra, ja pie.... po mojemu to go gwizdli na jakiegos wala, pozniej zamasakrowali, zeby wygladalo jakby ktos kogos nie lubil i postawili samopas.... tak na zapiskach: to to audi (na pierwszej fotce kiedy jeszcze go nie skradli) wygladlo beznadziejnie, jakis oblesny tunning. takie jest moje zdanie.

myspace moze

637